|
lilarouge: voila, 7 stron tłumaczenia w niecałe 1,5 godziny. potrzebowałam takiej adrenaliny... |
|
2009/02/05 12:57:58, 0 ♥
|
|
lilarouge: rozpracowaliśmy z ^kosinski etymologię nazw wszystkich dni tygodnia. odsłuchałam piosenkę z tekstem norwida. koniec filologii, pora wracać do internetu. |
|
2009/02/05 10:33:51, 0 ♥
|
|
lilarouge: spory #kłaczek na koniec dnia, który wydawał się być całkiem przyjemny. zdenerwowałam się. proszę mnie przytulić lub podać martini. |
|
2009/02/04 21:56:15, 0 ♥
|
|
lilarouge: zgodnie dzielimy z #syn monitor po połowie. dziecię ogląda krecika, matka maile skrobie. |
|
2009/02/04 20:01:42, 0 ♥
|
|
lilarouge: a Farben Lehre nie dość, że gra pankopolo to jeszcze mam do nich czysto towarzyską awersję |
|
2009/02/04 11:59:09, 0 ♥
|
|
lilarouge: #słucham artystów otagowanych jako podobni do dezertera i same smętne, odgrzewane kotlety mi lasfm proponuje |
|
2009/02/04 11:57:10, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-6786857 - ok, niech będzie, że kilka subiektywnych półprawd |
|
2009/02/04 10:37:35, 0 ♥
|
|
lilarouge: Pan gógl wyjawił mi straszną prawdę o #wawasapki. O ile dobrze rozumiem, nie pozostaje mi teraz nic innego, jak umrzeć w kwiecie wieku ;) |
|
2009/02/04 10:34:31, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-6761006 - cholera. kto w takim razie ze mną studiował? |
|
2009/02/03 13:59:52, 0 ♥
|
|
lilarouge: #ankieta - studniówkowej nie, ale mam gdzieś w składziku ślubną, w której nie zdążyłam wystąpić :D |
|
2009/02/03 13:54:02, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-6760372 - łojezu. ja miałam własnoręcznie uszytą kieckę, koński ogon i mamine szpilki. jak kopciuszek :( |
|
2009/02/03 13:49:38, 0 ♥
|
|
lilarouge: po czym poznać, że jest już nowy miesiąc? po nowym newsletterze do napisania. |
|
2009/02/03 09:26:53, 0 ♥
|
|
lilarouge: #omfg #pms, migrena, brzucha ból, woli atrofia, od metra pisanek do napisania, będę twarda i napiszę, jak tylko ponarzekam |
|
2009/02/02 20:45:02, 0 ♥
|
|
|