|
lilarouge: poza tym, nie wolno się obrażać na kalendarz, pogodę ani miasto. |
|
2009/06/01 21:42:53, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: chociaż podobno jestem twardą sztuką i w sumie radziłam sobie z gorszymi rzeczami niż chandra. to sieknę kawę i pójdę poćwiczyć. |
|
2009/06/01 21:39:03, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: znowu mi się zbiera na smuteczki i a my rescue squad is too exhausted, żeby mierzyć się z jakąkolwiek army of me |
|
2009/06/01 21:25:28, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: ^samsonow, to nie jest masakra tekstowa, to jest taka ekoanarchistyczna retoryka, urocza w swej naiwności, ale tak ma być :D |
|
2009/06/01 15:16:24, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: czy istnieje taki gatunek jak folk-punk? bo ja bym chciała, żeby dość mocno zapierdalało i żeby były jakieś skrzypce czy coś, jak Klinika. |
|
2009/06/01 15:07:45, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: #ankieta //blabler.pl/s/im-10519056 ja tam byłabym w stanie płacić guglom jakieś rozsądne pieniądze za korzystanie ze wszystkiego, z czego korzystam. |
|
2009/06/01 14:06:01, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-10517623 #ankieta nic. mój #gmail jest sklejony z mnóstwem narzędzi i kont w różnych serwisach. przenoszenie tego to ruski rok roboty. |
|
2009/06/01 14:01:12, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: przywaliłam glankiem w upsa i wszystko sobie powyłączałam. jestem ucieleśnieniem kobiecej subtelności :D |
|
2009/06/01 13:21:55, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-10512573 ja będę paląca - niepraktykująca. jak polski katolik. |
|
2009/06/01 11:51:36, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-10512491 o tak, zachęciłeś mnie. cały czas liczę na to, że też usłyszę jakieś głosy :D |
|
2009/06/01 11:41:45, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-10511790 ale mówią, że w Polsce to tylko 29,9 % populacji a według innych innych źródeł aż 38. |
|
2009/06/01 11:26:08, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: "how many people use the Internet in Germany?" "a lot of people". grejt. niech żyje konkret. |
|
2009/06/01 11:17:54, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-10510217 z założenia nie jestem zainteresowania zawieraniem bliższych znajomości z cudzymi chłopakami i dziewczynami. |
|
2009/06/01 10:55:01, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: Mediterraneo. Nasila mi się faza na włoszczyznę. Proszę podkręcić ogrzewanie i zamówić tortellini ze szpinakiem ;) |
|
2009/06/01 10:34:07, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: uwielbiam chłopców podrywających na "moja dziewczyna mnie nie rozumie". powinnam oduczyć się dyplomacji i poćwiczyć mówienie: "za kogo ty mnie masz, palancie". |
|
2009/06/01 00:10:14, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: ^moneypenny, dziękujemy za życzenia. huczną celebrację dnia dziecka zaczęliśmy już dziś rano i na razie idzie nam nieźle ;) |
|
2009/06/01 00:07:18, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: myślałam, że mam "la dolce vita" felliniego a mam "rozwód po włosku" mastroianniego. a to jednak duża różnica. |
|
2009/05/31 21:21:39, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: Serdecznie dziękuję Aleksandrowi hrabiemu Tete i Senorowi ^kobylinski emu za wczorajszo/dzisiejsze odzyskanie mnie z backupów. |
|
2009/05/31 18:38:01, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: jedno z moich noworocznych postanowień brzmiało "nie ostrzygę się więcej na zapałkę". wydaje mi się, że tego jednego mogę nie zrealizować. |
|
2009/05/31 18:12:02, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: włóczyć się z przyjaciółmi po mieście jest dobrze, nawet jeśli leje. zapomnieć w tym czasie, że pościel została na balkonie nie jest dobrze. |
|
2009/05/31 17:57:20, 0 ♥
|
|
|
