|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15729325 czemu "zasrane"? jakaś seksualna frustracja? rączki na kołderkach mamy wszyscy trzymać? |
|
2009/09/02 23:13:16, 0 ♥
|
|
lilarouge: lubie okazywac sie bardzo szczwana lisiczka. bez polskich znakow bo prawa reka miziam syna, zeby lepiej spal. |
|
2009/09/02 22:27:11, 0 ♥
|
|
lilarouge: pan Gógl mówi, że ten numer, co mam w nieodebranych to Urząd Skarbowy w Wołominie. jezdem niewinna, przysięgam!!! |
|
2009/09/02 15:56:31, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15697467 wzruszył mnie ten news. przez chwilę żałowałam, że naukę łaciny zakończyłam na drugiej deklinacji. |
|
2009/09/02 13:06:21, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15696691 imho Artegence powinno się wstydzić większości swoich produkcji. a profilu nie stworzy bo #bułka. |
|
2009/09/02 12:47:02, 0 ♥
|
|
lilarouge: #populacja peel. trochę dramat. kocham serwisy stworzone dokładnie po nic. no i brakuje im kinky ikonki w pasku adresów. |
|
2009/09/02 12:38:44, 0 ♥
|
|
lilarouge: Drugi dzień nowej pracy. W markietingu czuję się jednak dość wyobcowana. Liczyłam na to, że to po prostu chłopcy z IT będą wpadać, i mówić, żeby im coś napisać. |
|
2009/09/02 10:30:46, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15688476 piękne. muszę to zapamiętać. chyba poćwiczę w domu przed lustrem żałobną minę. |
|
2009/09/02 10:24:25, 0 ♥
|
|
lilarouge: Niniejszym mianuję "Yellow Submarine" najskoczniejszym filmem do oglądania przy fitnesowaniu sieu. Plus - dzieciak go lubi. |
|
2009/09/01 23:16:22, 0 ♥
|
|
lilarouge: I taką mam eksplozję wokalnych popędów, że chyba zapodam jaką skoczną nutę i poemituję, sprzątając. ^kobylinski, nie szukasz laski do chórków??? |
|
2009/09/01 19:42:02, 0 ♥
|
|
lilarouge: pierwszy dzień w nowej pracy: napisaliśmy dwa listy i wymyśliliśmy chmurki. bardzo boli mnie głowa. |
|
2009/09/01 16:17:07, 0 ♥
|
|
lilarouge: pierwszy dzień w nowej pracy. mam laptopa i kartę na kolorowej smyczce. |
|
2009/09/01 11:10:29, 0 ♥
|
|
lilarouge: -chce zamowic pieczatke. -przepraszam, nie moge pani obsluzyc bo wlasnie wymiotuje. |
|
2009/09/01 09:10:36, 0 ♥
|
|
lilarouge: Jak już zgodziłam nianię to #syn, miast umierać na katar, ma energypacka i tworzy epicką opowieść na gumowe zabawki (smoku, nie tylko ty masz 2 głowy). |
|
2009/08/31 23:50:12, 0 ♥
|
|
lilarouge: Nie złamała (ta Lidka) trzciny nadłamanej ani knota nie dogasiła tlącego. |
|
2009/08/31 22:41:47, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15616737 jeśli się nie ma gorszych dylematów to faktycznie zostaje tylko samobójstwo |
|
2009/08/31 22:08:07, 0 ♥
|
|
lilarouge: "Duch Pana na niej spoczął (na tej Lidce). Ona nie będzie się spierać i nie będzie krzyczeć, nie usłyszą jej głosu na ulicach" (#lalala) |
|
2009/08/31 19:34:36, 0 ♥
|
|
lilarouge: Z uśmiechem rasowego świstaka rozpoczynam ostatni dzień w starej pracy. Hasło przewodnie - sprzątamy bajzel, żeby ^luca na wejściu nie przeżyła załamania. |
|
2009/08/31 09:38:31, 0 ♥
|
|
lilarouge: Mam lekką zapaść finansową i ukraińskie szlugi ze stadionu. Może i nie są całkowitym złem, ale solidnym niedobrem. |
|
2009/08/31 09:37:27, 0 ♥
|
|
lilarouge: Mam kilka spektakularnych powodów do wypowiadania brzydkich słów, ale i ukochanego, co mnie rozaniela. Dojrzewam do decyzji o ostatecznej zmianie łóżka. |
|
2009/08/30 20:24:38, 0 ♥
|
|
lilarouge: Obudziłam się z bolesnym przeświadczeniem, że o tej porze powinnam znajdować się w zupełnie innym łóżku. Chandrowato jest, jeszcze przez kilka godzin. |
|
2009/08/29 08:35:43, 0 ♥
|
|
lilarouge: Smoki z Komodą będą sobie mieszkały w klateczce i konsumowały zatrute zarazkami mięso. |
|
2009/08/28 20:27:23, 0 ♥
|
|
|