|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15259765 bardzo mi miło, jednak ze wstydem przyznaję, że dopiero chwilkę temu (via ^elpanda) dowiedziałam się, o co chodzi z bułką :) |
|
2009/08/24 23:20:11, 0 ♥
|
|
lilarouge: Nie jestem w ciąży. A jestem tak ociężała i senna, jakbym była. Urojenia jakieś??? |
|
2009/08/24 21:28:22, 0 ♥
|
|
lilarouge: Miałam popełnić rytualne sepuku. Znaleziony na podwórku różowy bucik barbie odwiódł mnie od tego zamiaru. W końcu i tak za tydzień zmieniam pracę. |
|
2009/08/24 13:10:43, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15216743 pozostaje jeszcze tylko uzmysłowić sobie, że nawet najlepszym narzędziem trzeba się umieć posługiwać ;) |
|
2009/08/24 09:45:29, 0 ♥
|
|
lilarouge: Czytam "Labirynt odbić" Łukjanienki. Świetna książka, szkoda tylko, że dzieje się pod Windowsem. |
|
2009/08/23 20:59:54, 0 ♥
|
|
lilarouge: robimy sobie z ukochanym razem maseczki. jak jola rutowicz z narzeczonym ^_^ |
|
2009/08/22 10:30:48, 0 ♥
|
|
lilarouge: Różowe koperty pięknie współgrają z różowymi skarpetkami. Czuję, że jest w tym jakiś ukryty sens. |
|
2009/08/21 09:14:48, 0 ♥
|
|
lilarouge: Popełniłam kilka urzędowych pism na papierze w kratkę (późno było, do drukarki daleko). Teraz spakuję je w koperty z papeterii w kwiatowe wzory :D |
|
2009/08/21 09:13:52, 0 ♥
|
|
lilarouge: Jak mam jakieś skandaliczne kolorystycznie skarpetki, próbuję to usprawiedliwiać nawiązaniami do takiej tyrmandowskiej, bikiniarskiej tradycji. |
|
2009/08/21 09:08:56, 0 ♥
|
|
lilarouge: Zmierzch wakacji albo początek lekkiej stresomobilizcji przed nową pracą. Jakoś tak piszę, piszę i przestać nie mogę. |
|
2009/08/20 12:35:25, 0 ♥
|
|
lilarouge: lojoli lekki lok, jej lok, cesarz tulił do martwego kimona (#lalala) płyta z Gajcym jest lepsza niż się spodziewałam |
|
2009/08/19 15:54:46, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-15003501 już dawno nie mają. to przedśmiertne drgawki, objawiające się również nasilonym telemarketingiem. |
|
2009/08/19 12:42:33, 0 ♥
|
|
lilarouge: "jedni powiedzieli, że będą rozmieszczać a drudzy na to im odpowiedzieli, że też zainstalują sobie rakietyyyy" (#lalala). słucham dzieci kapitana klossa. |
|
2009/08/19 12:25:02, 0 ♥
|
|
lilarouge: Ucięłam sobie pogawędkę z Urzędem Skarbowym i mam już wszystko rozkminione. Pora na ZUS. |
|
2009/08/19 10:08:56, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-14994121 ja tam uważam, że cyberpunkowe postaci niemiaszków są fajniejsze. nasi to przy nich lamerzy. #hardkor44. |
|
2009/08/19 10:04:56, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-14993724 gdzie tu przegięcie? karmienie piersią to nie jest nic perwersyjnego ani wynaturzonego. |
|
2009/08/19 09:58:28, 0 ♥
|
|
lilarouge: Ubolewanie z powodu klęski Powstania jest w Warsiafce ostatnio w równie dobrym tonie, co walka o wolny Tybet w sezonie ubiegłym. |
|
2009/08/19 08:58:48, 0 ♥
|
|
lilarouge: "Kiedy ten zły walczy z dobrym to wtedy ten dobry staje się zły na złego" stwierdził #syn. Nie mogę odmówić mu racji. |
|
2009/08/19 00:34:41, 0 ♥
|
|
lilarouge: Napisała do mnie taka fajna pani, co tańczyła indyjskie tańce. Lekkom zdziwiona. |
|
2009/08/18 20:55:55, 0 ♥
|
|
lilarouge: Muszę zrobić szafowy remanent naow. I choć ubrań mam niewiele, czuję, że okoliczne pojemniki PCK zapęcznieją w szwach. |
|
2009/08/18 20:54:51, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-14952351 uszami. jak ktoś nie ma, może sobie przytknąć dowolną część ciała do subwoofera i chłonąć wibracje. |
|
2009/08/18 13:59:03, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-14948260 w wersji ska jak już. jak na mój gust - słaby ten cover. i ilość ludków w czerwonych koszulach się nie zgadza. |
|
2009/08/18 12:16:22, 0 ♥
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-14944336 ja bym wolała nauczyć się samokontroli w stylu lindy lovelace ;) |
|
2009/08/18 10:38:10, 0 ♥
|
|
|