mariposanegra:
   Widzę że dziś znowu będzie taki dzień w którym nie dam rady zebrać się do kupy. No tak. #poniedzialek
2008/10/13 12:51:55, 0
mariposanegra:
   A Chile przegrało 1:0 jakby kto pytał
2008/10/13 10:27:32, 0
mariposanegra:
   Obudził mnie telefon szefowej :)
2008/10/13 10:26:54, 0
mariposanegra:
   ^brand, genialny jesteś! Tak dużo lepiej!
2008/10/13 02:56:36, 0
mariposanegra:
   Widać że to flaszka piwa na moim avatarku???? W mordę, więcej się nie dało uciąć...
2008/10/12 22:10:06, 0
mariposanegra:
   Uh, sceny gwałtu tudzież biczowania niewolnicy nie są łatwiejsze nawet jeśli się je czyta po hiszpańsku. Co za książka. #czytam
2008/10/12 21:59:41, 0
mariposanegra:
   Dobra, to idę na ten mecz o północy. Niech Chile nawet się nie ośmiela nie wygrać...
2008/10/12 21:38:05, 0
mariposanegra:
   Grrr grrrr grrrr nie dam już się skołować!
2008/10/12 20:44:14, 0
mariposanegra:
   Dziś o północy idę prawdopodobnie oglądać mecz Chile Ecuador. O północy jeszcze nigdy żadnego meczu nie oglądałam.
2008/10/12 15:57:28, 0
mariposanegra:
   To siem rozszalałam. Dzień kontaktów socjalnych via fejsbuk.
2008/10/12 13:57:21, 0
mariposanegra:
   Program "45 minutos de música sin interrupción" leci już conajmniej od 1,5 godz. Hm.
2008/10/12 13:47:33, 0
mariposanegra:
   A cadena100 znowu nie chce chodzić
2008/10/12 11:42:09, 0
mariposanegra:
   #dziendobry niedzielo, dlaczego nie mam żadnych maili?
2008/10/12 10:07:13, 0
mariposanegra:
   Hm, a #wikipedia jednak mówi że to samo.
2008/10/11 23:33:03, 0
mariposanegra:
   Właśnie się dowiedziałam że słowo "cynizm" po polsku i hiszpańsku to nie to samo.
2008/10/11 23:29:35, 0
mariposanegra:
   Cadena Cien rządzi. Dawno nie słyszałam tylu hitów w takim natężeniu.
2008/10/11 23:20:43, 0
mariposanegra:
   Szczególnie to brzmi jak coś co Enrique chciałby powiedzieć mnie: también piensa en mí cuando quieras quitarme la vida. No la quiero,para nada me sirve sin ti.
2008/10/11 20:51:58, 0
mariposanegra:
   Enrique zadedykował mi wczoraj piosenkę: [www.youtube.com]
2008/10/11 20:24:46, 0
mariposanegra:
   Zawsze chciałam być zimną suką i proszę
2008/10/11 19:01:48, 0
mariposanegra:
   Chyba do miasta siem przejdem. Bo słonko świeci.
2008/10/11 15:58:02, 0
mariposanegra:
   A ja właśnie zaczynam śniadanie
2008/10/11 13:45:29, 0
mariposanegra:
   Ale cotam. Możliwe że dziś nawet za dużo rzeczy wyszło na jaw
2008/10/11 03:38:14, 0
mariposanegra:
   Straciłam nadzieję że dziś jeszcze porozmawiamy.
2008/10/11 03:37:36, 0
mariposanegra:
   Pffffff
2008/10/11 03:36:46, 0
mariposanegra:
   Lepiej mi. A na jak długo to się zobaczy
2008/10/10 20:32:51, 0
mariposanegra:
   W końcu doszłam jak mogę słuchać hiszpańskiego radia w #itunes
2008/10/10 18:12:33, 0
mariposanegra:
   Znowu mam zakwasy, cholernie dobry ten hulahop
2008/10/10 17:20:13, 0
mariposanegra:
   Nprawdę mam nadzieję że wyjdę dziś wieczorem z domu
2008/10/10 17:05:24, 0
mariposanegra:
   O, i jeszcze z błedami piszę. Ale nie skasuję, niech zostanie jako memento mojego zmęczenia
2008/10/10 16:40:21, 0
mariposanegra:
   Ledwo się do domu do kulałam
2008/10/10 16:39:13, 0
mariposanegra:
   No tak, piątek niby
2008/10/10 08:24:40, 0
mariposanegra:
   #dziendobry
2008/10/10 08:13:39, 0
mariposanegra:
   Dobra, kończę już to ględzenie. Najważniejsze że wytrwałam, dzień pierwszy odhaczony, jupi.
2008/10/09 23:39:03, 0
« Strona 7 »
mariposanegra

Photostream Blablog 

Archiwa