|
miwla: o rany, jest 9.15, a ja już tyyyyle zrobiłam. a jeszcze strasznie dużo przede mną. no i Milenie basen obiecałam. |
|
2011/05/21 09:17:02, 0 ♥
|
|
miwla: muffinki ładnie wyszły z formy, więc już nie będę się gimnastykować z obdzieraniem ich z papierków |
|
2011/05/20 21:03:35, 0 ♥
|
|
miwla: zrobiłam dziś muffiny w blaszce bez papilotków. pytam się teraz, czemu dopiero dziś? |
|
2011/05/20 20:55:52, 0 ♥
|
|
miwla: ja pierdole, niech wreszcie lunie, bo nogi mi odlecą, a głowy nie mam już siły trzymać pozorując, że pracuję. |
|
2011/05/20 13:09:40, 0 ♥
|
|
miwla: poczyniam plany piekarnicze na weekend. a znając życie to część z nich wcielę już dziś |
|
2011/05/20 12:05:23, 0 ♥
|
|
miwla: oj ojoj, lunie chyba zdrowo. tylko nie wiem gdzie, bo nogi mnie bolą w pracy, a mieszkam 25 km od pracy |
|
2011/05/20 11:35:20, 0 ♥
|
|
miwla: ot i tak zapętlam się po mistrzowsku i całkiem świadomie. to silniejsze ode mnie, choć głupie wielce |
|
2011/05/20 10:00:40, 0 ♥
|
|
miwla: a i tak wiem, ze życie z tysiąc razy zweryfikuje moje plany. zatem planuje bezsensownie ze świadomością, że tak jest, a robię to i tak |
|
2011/05/20 09:59:22, 0 ♥
|
|
miwla: dość to upierdliwe, bo staram się zaplanować coś na kilka lat na przód w oparciu o dzisiejszy stan rzeczy. |
|
2011/05/20 09:58:23, 0 ♥
|
|
miwla: lubię mieć wszystko zaplanowane, co oznacza, że martwię się namiętnie na zapas |
|
2011/05/20 09:56:58, 0 ♥
|
|
miwla: oraz Narrenturm zdecydowanie się rozkręcił. i na razie przestałam mieć problemy ze zrozumieniem treści. |
|
2011/05/20 07:55:33, 0 ♥
|
|
miwla: dobra muzyka z rana naładowała mi akumulatory. no i co z tego, że waga pokazała, że moje wysiłki poszły na darmo. nosi mnie i rozpiera |
|
2011/05/19 10:41:12, 0 ♥
|
|
miwla: lata mucha koło ucha, bardzo wkurwia mnie. w ręku dzierżę wielki ręcznik, zaraz zgładzę cię! plask, giń! |
|
2011/05/18 22:23:58, 0 ♥
|
|
miwla: ale tak ogólnie to jest cudownym dzieckiem, tylko ja jakaś taka mało cierpliwa bywam |
|
2011/05/18 21:24:08, 0 ♥
|
|
miwla: ostatnie dni zaczynają się i kończą płaczem. rano Mila nie chce wstać, wieczorem nie chce się położyć spać. wnerw |
|
2011/05/18 21:16:22, 0 ♥
|
|
miwla: ogólnie bywa śmieszna, ale w dużej części podczas czytania tracę wątek i nie rozumiem o czym oni do mnie...ale nie poddaję się i czytam dalej |
|
2011/05/18 15:22:38, 0 ♥
|
|
miwla: zamówiłam 2 książki w bilbliotece, teraz staram się czekać cierpliwie. a Narrenturm - hmm dalej mam mieszane odczucia |
|
2011/05/18 15:21:09, 0 ♥
|
|
miwla: coś mi się dziecię na poranne wstawanie przestawić nie może. niby rano jest ok, ale zawsze jakiś tam zgredek wyłazi |
|
2011/05/18 13:39:43, 0 ♥
|
|
miwla: //blabler.pl/s/im-511489469 //blabler.pl/s/im-511520819 maniac, suicide, leave |
|
2011/05/18 13:38:21, 0 ♥
|
|
miwla: a w ogóle młodzież mówi już do mnie "dzień dobry" i ja tego po prostu nie kapuję! ale z drugiej strony, to by wiele wyjaśniało w kwestii łamiących bóli w krzyżu |
|
2011/05/17 22:48:15, 0 ♥
|
|
miwla: //blabler.pl/s/im-510325661 a najgorsze jest to, że ci, którzy się tam teraz bawią to już jest do mnie przepaść |
|
2011/05/17 22:45:34, 0 ♥
|
|
miwla: a w ogóle, w Krakowie zaczęły się dziś juwenalia i ja nie kapuję, że jak to już i że czemu znowu beze mnie? |
|
2011/05/17 22:44:36, 0 ♥
|
|
miwla: cały czas mi się wydaje, że coś mi się piecze, albo maszyna pracuje i nasłuchuję. a przecież dziś nic z tych rzeczy, posucha. to już chyba nałóg |
|
2011/05/17 22:32:52, 0 ♥
|
|
miwla: gdzie jest to źródło energii, z którego czerpie moje dziecko, he? |
|
2011/05/17 21:04:20, 0 ♥
|
|
miwla: rodzice, to stworzenia, które są w stanie pochłonąć wszelkie zniewagi ze strony swoich dzieci, bo tą są ich dzieci. szkoda, ze to nie działa w drugą stronę |
|
2011/05/17 10:37:05, 0 ♥
|
|
|