rkdeey:
   Snu... Długi weekend będzie pracowity. Niestety lenistwo trzeba porzucić...
2007/10/31 20:31:05, 0
rkdeey:
   Wtorek... To już był wtorek? Koszmar jakiś. No więc środa...
2007/10/31 06:36:02, 0
rkdeey:
   Dopiero wróciłem, zaraz wychodzę, ani odpocząć, ani oddech złapać...
2007/10/29 13:55:51, 0
rkdeey:
   Na szczęście w tym tygodniu tylko trzy razy do huty :)
2007/10/29 06:09:49, 0
rkdeey:
   Star Trek obejrzany, powrót do pracy
2007/10/28 20:09:29, 0
rkdeey:
   Wczoraj trochę się działo, ale dziś nie ma przebacz i pracować trzeba...
2007/10/28 12:55:46, 0
rkdeey:
   No co za dzień, niby wolne a zamiast się wyspać sam się budzę przed 7...
2007/10/27 08:25:38, 0
rkdeey:
   Dobrze się pracuje gdy klasyka nadaje nam tempo [www.youtube.com]
2007/10/26 19:55:22, 0
rkdeey:
   Jak się chce mieć intensywny weekend, to trzeba odpracować swoje w piątkowy wieczór...
2007/10/26 19:52:15, 0
rkdeey:
   Wreszcie piątek
2007/10/26 08:56:19, 0
rkdeey:
   No i pora się zawijać spać. Dobranoc
2007/10/25 22:36:28, 0
rkdeey:
   Yyyy... W sumie to już mamy wieczór
2007/10/25 18:22:24, 0
rkdeey:
   Biorę się do pracy, szybkie tempo, potem kolacja i do wieczora wyłącznie relaks, żadnych obowiązków więcej :)
2007/10/25 18:22:02, 0
rkdeey:
   Za oknem noc, a przecież dopiero co minęła 18... WTF?
2007/10/25 18:19:10, 0
rkdeey:
   I love the smell of napalm in the morning
2007/10/25 06:27:59, 0
rkdeey:
   Wejście/Wyjście
2007/10/24 15:54:26, 0
rkdeey:
   Dżizas, czy w tych urzędach zawsze muszą coś kręcić? Znów nieplanowana wycieczka
2007/10/24 07:06:01, 0
rkdeey:
   To nie tak miało to wszystko być, nie tak
2007/10/23 17:18:20, 0
rkdeey:
   Śniadanie o świcie
2007/10/23 07:15:54, 0
rkdeey:
   A może by tak rzucić to wszystko w diabły i pojechać do Kisłowodska?
2007/10/22 22:40:51, 0
rkdeey:
   Po pracy i przed pracą. Mała przerwa :)
2007/10/22 14:35:44, 0
rkdeey:
   Dzień zapowiada się optymistycznie, choć pracowicie - a po wczorajszych wynikach nadal pozytywny nastrój :)
2007/10/22 06:19:03, 0
rkdeey:
   A może jeszcze coś na Lets napiszę?... Tak czy inaczej dobranoc wszystkim :)
2007/10/21 23:30:19, 0
rkdeey:
   Idę spać, choć mam ochotę spić się z radości :)
2007/10/21 23:29:27, 0
rkdeey:
   Coś jest dziwnego w obliczeniach... :)
2007/10/21 23:27:44, 0
rkdeey:
   Potężny front pokonał PiS, wielka manipulacja się udała
2007/10/21 23:25:48, 0
rkdeey:
   Pogranicze większości? Poproszę o definicję :)
2007/10/21 23:23:37, 0
rkdeey:
   Uff... To mi ulżyło jak zobaczyłem te wyniki
2007/10/21 23:21:50, 0
rkdeey:
   All in all is all we all are
2007/10/21 16:03:28, 0
rkdeey:
   Obowiązek spełniony
2007/10/21 10:16:52, 0
rkdeey:
   Śniadanko i na wybory
2007/10/21 08:22:54, 0
rkdeey:
   Dziś gramy spokojnie i łagodnie [letsrock.blox.pl]
2007/10/20 17:07:47, 0
rkdeey:
   Ten tydzień jest naprawdę zwariowany... Dziś też nie mogło obyć się brz przygód.
2007/10/20 17:06:09, 0
   Strona 1 »
rkdeey

Photostream Blablog 

Archiwa