|
rkdeey: Ogarnia mnie totalny marazm, leniwe niechciejstwo... Trzeba coś z tym zrobić |
|
2007/12/30 13:03:45, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Można przegrać bitwę, ważne żeby wygrać wojnę. Bój się chorobo ;) |
|
2007/12/30 00:26:56, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Okres imprezowy, a ja choruję... Znów. W sumie powinienem się zacząć przyzwyczajać... |
|
2007/12/29 21:21:17, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: No i po dniu siedzenia, chory nie mniej niż wczoraj, czyli leki jakieś lewe chyba... Z pisania też niewiele wyszło. Dammit |
|
2007/12/29 18:57:33, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Może i jestem chory, ale na kręgle się pojechało. Dawno nie grałem... :) |
|
2007/12/28 17:59:54, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Cztery wigilie dziś przede mną, im później, najpierw praca, potem ekipa studencka w starym gronie... To będzie długi dzień |
|
2007/12/21 07:41:04, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Piątek mamy, idę spać bo od 10 zaczną się śledziki... To będzie długi dzień :) |
|
2007/12/21 00:37:03, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Idę spać, notka napisana czeka, od jutra Letsrock wraca do gry :) |
|
2007/12/18 22:57:35, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Kolejny dzień z głowy - tym razem z pozytywnym akcentem - czytaj piwko po pracy :D |
|
2007/12/13 23:52:12, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Cały dzień jak zwykle w tym tygodniu pełen niespodzianek i niemiłych przygód |
|
2007/12/12 18:53:51, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Mówiłem że to będzie zły dzień? Miałem rację, trzy godziny bezczynnego siedzenia w ciągu dnia, podczas gdy wolałbym popracować i mieć wolny wieczór - bezcenne |
|
2007/12/11 18:48:06, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Idę spać, jutro kolejny z serii fatalnych dni, tym razem odcinek zatytułowany Uczelnia |
|
2007/12/10 21:51:53, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Dopiero teraz mam chwilę żeby złapać oddech... I zaraz znów zajmę się pracą |
|
2007/12/10 17:19:10, 0 ♥
|
|
|
rkdeey: Koniec na dziś, chyba jeszcze jakiś film zaaplikuję sobie przed snem |
|
2007/12/09 20:49:06, 0 ♥
|
|
|
