|
rkdeey: Wieczór. A może by tak zrobić coś konstruktywnego? Na początek wycieczka do offline'u ;) |
|
2007/11/16 18:23:59, 0 ♥
|
|
rkdeey: Jeszcze jeden mecz, znów od trzeciego seta. Ale tym razem to będzie ostatni - pozytywnie ostatni :) |
|
2007/11/16 07:30:13, 0 ♥
|
|
rkdeey: Zwolnienie lekarskie ma czasem swoje plusy - można obejrzeć mecz siatkarek na żywo :) |
|
2007/11/15 11:18:49, 0 ♥
|
|
rkdeey: Nie mam żadnych podstaw, by być aż tak brutalnym, w końcu to młoda znajomość, dopiero się poznajemy... Ale mam wrażenie, że już nie lubię tego dnia :) |
|
2007/11/15 09:23:03, 0 ♥
|
|
rkdeey: Kolejny dziwny dzień za nami. Nie lubię takich dni, dobrze że się kończy... |
|
2007/11/14 23:04:22, 0 ♥
|
|
rkdeey: Zaniemówiłem. Niestety nie z wrażenia, a z powodu choroby. Od dziś siedzę na zwolnieniu |
|
2007/11/13 13:07:36, 0 ♥
|
|
rkdeey: Po raz pierwszy chyba przekręcili na HP Gazety nazwę Letsrocka |
|
2007/11/11 22:33:08, 0 ♥
|
|
rkdeey: Znów idę oglądać Star Treka - pewne rzeczy nigdy się nie nudzą ;) |
|
2007/11/11 15:50:05, 0 ♥
|
|
rkdeey: Zauważyłem, że podczas choroby wzrósł mi poziom agresji. Jutro w pracy będzie jesień średniowiecza... |
|
2007/11/11 10:05:38, 0 ♥
|
|
rkdeey: Idę się leczyć, bo jeśli do poniedziałku nie stanę na nogi, to będzie totalny koszmar, aż boję się myśleć |
|
2007/11/10 19:36:27, 0 ♥
|
|
rkdeey: Atak wirusa, przedsięwzięto środki zapobiegawczo-obronne. Trwa download aktualizacji i najnowszego patcha do firewalla mojego organizmu |
|
2007/11/09 21:20:17, 0 ♥
|
|
rkdeey: Sam nie wierzę, że wstałem. Przez cholerną biurokrację i niemożność załatwienia czegokolwiek... Mam nadzieję, że chociaż nie będzie to dzień zmarnowany |
|
2007/11/09 06:07:50, 0 ♥
|
|
|