rkdeey:
   #lm Park nie zaparkował piłki w siatce
2008/04/09 20:52:39, 0
rkdeey:
   #lm #pizza.rro
2008/04/09 20:50:08, 0
rkdeey:
   #lm Kolejny sędzia obcięty "na Collinę" ;)
2008/04/09 20:44:06, 0
rkdeey:
   #lm "Wchodzą aktorzy" - czy oni wiedzą że grają w przedstawieniu i jakie jest zakończenie w scenariuszu? ;)
2008/04/09 20:43:04, 0
rkdeey:
   #lm ^reuptake Skąd ta pewność, że dali mu krzesło? ;)
2008/04/09 20:41:00, 0
rkdeey:
   #lm Ronaldinho też siedzi. W knajpie ;)
2008/04/09 20:40:02, 0
rkdeey:
   #lm Szpak będzie pewnie na miejscu podczas meczu, wprowadzenie robią za niego maluczcy ;)
2008/04/09 20:38:23, 0
rkdeey:
   #lm A nie, pospieszyłem się ;)
2008/04/09 20:37:17, 0
rkdeey:
   #lm w odróżnieniu od #repra nie będzie Gmocha. Chlip ;)
2008/04/09 20:36:34, 0
rkdeey:
   #lm MU - ASR 2:1, FCB - S04 2:0
2008/04/09 20:28:59, 0
rkdeey:
   Czy ja jestem niewidomy, czy rss bliplogów pojawił się od niedawna?
2008/04/09 20:22:46, 0
rkdeey:
   Za 30 minut #lm a ja do tyłu z pracą. Znów będzie oglądanie kątem oka :/
2008/04/09 20:07:32, 0
rkdeey:
   Artykuł sponsoruje literka B [gospodarka.gazeta.pl]
2008/04/09 19:58:13, 0
rkdeey:
   #pizza Ja zazwyczaj (jeśli już) z Da Grasso. Niezła, ale rewelacyjną bym jej nie nazwał
2008/04/09 19:43:45, 0
rkdeey:
   W przyrodzie nic nie ginie. Zawsze można liczyć na jakąś czarną dziurę
2008/04/09 17:05:32, 0
rkdeey:
   To mi się podoba, słoneczny dzień... I tak ma zostać, żeby mi się czasem nie rozpadało... :)
2008/04/09 06:32:14, 0
rkdeey:
   My lifestyle determines my deathstyle [www.youtube.com]
2008/04/08 23:08:44, 0
rkdeey:
   Chyba szkoda mi tak bezproduktywnie przespać jedną czwartą doby ;)
2008/04/08 23:02:27, 0
rkdeey:
   Zostało mi jakieś 7 godzin snu... Co ja tu jeszcze właściwie robię?
2008/04/08 23:00:49, 0
rkdeey:
   Szkoda Kanonierów. Jutro czas na FCB, mam nadzieję, że nie będzie kompromitacji
2008/04/08 22:51:53, 0
rkdeey:
   Quietly. Nie wiem czy można się przy tym wyciszyć, ale to lubię :) [www.youtube.com]
2008/04/08 22:42:20, 0
rkdeey:
   Zaczynam dostawać głupawki. Może lepiej na dziś już skończę ;)
2008/04/08 21:43:48, 0
rkdeey:
   Don't cry for me Uzbekistan, the truth is I never left you... ;)
2008/04/08 21:39:13, 0
rkdeey:
   Sugestia a presja to dwie różne rzeczy. Choć czasem potrafią być do siebie podobne
2008/04/08 21:25:39, 0
rkdeey:
   Ostatnio z Lets robi się kraina łagodności... Dziś ode mnie zażądano Paris Hilton. Może by jednak bez przesady? ;)
2008/04/08 20:25:57, 0
rkdeey:
   Hmm... Co by tu jutro zagrać? Kołysząco czy ciężko?
2008/04/08 20:22:00, 0
rkdeey:
   Po sesji? [wiadomosci.gazeta.pl]
2008/04/08 16:15:52, 0
rkdeey:
   Blipper czasem mnie drażni przerwami w odświeżaniu
2008/04/08 16:11:12, 0
rkdeey:
   Widzę słońce i to nie jest żart ;)
2008/04/08 15:33:26, 0
rkdeey:
   Nawet numeru, pod który mam dzwonić nie podała, muszę go sobie sam wyszukać. Pewnie w sieci ;)
2008/04/08 13:05:35, 0
rkdeey:
   Pani w okienku: pan zadzwoni, przyślą panu pocztą formularz, pan wypełni, odeśle pocztą. A na miejscu załatwić nie można? Albo w sieci? Który my mamy wiek?
2008/04/08 13:00:49, 0
rkdeey:
   To jakiś UTW, jak zobaczyłem 10 takich wpisów na HP Bloxa, myślałem że spamerzy atakują ;)
2008/04/08 11:09:03, 0
rkdeey:
   Inwazja? [kryskad.blox.pl] [rdir.pl]
2008/04/08 11:08:18, 0
« Strona 8 »
rkdeey

Photostream Blablog 

Archiwa