|
rkdeey: Póki co po krótkiej i odświeżającej umysł wizycie wracam do swojego chorowania, dobranoc |
|
2010/12/08 23:15:40, 0 ♥
|
|
rkdeey: //blabler.pl/s/im-243887137 zwłaszcza, że jak powszechnie wiadomo, dobry izotop nie jest zły |
|
2010/12/08 23:12:52, 0 ♥
|
|
rkdeey: Nie znoszę chorować. Zwłaszcza, kiedy włącza mi się opcja #cośbym, a propozycja wyjazdu do Czarnobyla jak na złość terminowo nie pasuje |
|
2010/12/08 23:08:03, 0 ♥
|
|
rkdeey: //blabler.pl/s/im-241813429 teraz ja hibernuję w domu, a nie mam na to czasu |
|
2010/12/07 16:18:27, 0 ♥
|
|
rkdeey: Oraz jak było zimniej, to byłem zdrowy. Jak temperatura się podniosła, to się pochorowałem. Bezsensu |
|
2010/12/07 16:07:06, 0 ♥
|
|
rkdeey: Wczorajszy dzień trącał hardkorem, za to dziś jest urokliwie słonecznie, aż się przyjemnie spacerowało |
|
2010/12/05 13:49:38, 0 ♥
|
|
rkdeey: //blabler.pl/s/im-235576541 nie, cytat z Kononowicza. Ja za godzinę twardo wychodzę z domu |
|
2010/12/02 08:12:28, 0 ♥
|
|
rkdeey: Komuś w jutubie zamroziło organy myślowe, skoro zamiast rozwijanej jednym kliknięciem listy uploadowanych plików trzeba klikać kilkanaście razy "load more" |
|
2010/12/02 08:11:53, 0 ♥
|
|
rkdeey: //blabler.pl/s/im-235573011 niech popada parę dni jeszcze i niczego nie będzie |
|
2010/12/02 08:08:31, 0 ♥
|
|
rkdeey: //blabler.pl/s/im-235537889 właśnie dlatego //blabler.pl/s/im-235544727 |
|
2010/12/02 07:27:21, 0 ♥
|
|
rkdeey: //blabler.pl/s/im-235113153 czy to też o tych modelkach? Bo pozostałych 14 blipnięć w kokpicie chwilowo tak |
|
2010/12/01 23:05:21, 0 ♥
|
|
rkdeey: Dżizas, ja czasem naprawdę żałuję, że muszę pracować z ludźmi. Dorosłymi podobno |
|
2010/12/01 22:57:30, 0 ♥
|
|
|