weronika:
   I jeszcze pies mnie uświnił. Co za prosię.
2008/01/10 11:21:56, 0
weronika:
   Ból się pojawił, twarz nadal lekko ruchoma. Uwielbiam znieczulenia dentystyczne.
2008/01/10 11:15:55, 0
weronika:
   Cud się stał! Mój pies jest głodny i szuka jedzenia. Jak nie on (chudzielec jeden).
2008/01/09 23:31:54, 0
weronika:
   Jutro dzień pełen spotkań. Dzisiaj był pełen nerwów. Od jutra więcej pracy. Może w końcu sobie odpocznę.
2008/01/09 22:43:46, 0
weronika:
   Inaf?
2008/01/09 12:13:24, 0
weronika:
   Nosi mnie w kilku kwestiach. Z tych mniej ważnych - zimowy obrazek.
2008/01/08 22:53:54, 0
weronika:
   Nabrałam ochoty na chińskie jedzonko. Może jutro.
2008/01/08 22:32:25, 0
weronika:
   Do nowej strony empiku nadal nie umiem się przyzwyczaić. Dzika taka.
2008/01/08 20:27:46, 0
weronika:
   Jak zwykle same dylematy.
2008/01/08 18:37:59, 0
weronika:
   Jest dziesiąta i wszystko jest w porządku.
2008/01/07 22:00:43, 0
weronika:
   Ziew, ziew, ziew. Głodna jestem.
2008/01/07 21:53:51, 0
weronika:
   Ziew
2008/01/07 21:48:36, 0
weronika:
   Pomieszanie z poplątaniem. Chcę proste problemy.
2008/01/07 16:09:34, 0
weronika:
   Mówiłam, że będzie źle :> Oj będzie.
2008/01/07 08:55:59, 0
weronika:
   A takie fajne autko było :(
2008/01/06 22:46:58, 0
weronika:
   Nie, dziś nie prześpię całego popołudnia. Ziew.
2008/01/06 17:44:36, 0
weronika:
   Znowu zimno. Przecież nie ma mrozu... Aż takiego...
2008/01/06 14:51:07, 0
weronika:
   Dzisiaj prałam brudne pieniądze.
2008/01/06 13:08:40, 0
weronika:
   A gdyby nie fakt, że właśnie pada, to bym umyła okna. Ale jak pada, to nie warto...
2008/01/06 12:52:54, 0
weronika:
   Haft krzyżykowy czy PHP? Oto jest pytanie...
2008/01/06 12:49:47, 0
weronika:
   Ojojoj. CVS się poniszczył.
2008/01/06 10:47:05, 0
weronika:
   Protestuję! Na zewnątrz pada. Lodowisko nie będzie miało okazji się poprawić. Okropizna.
2008/01/06 10:19:05, 0
weronika:
   Obudzono mnie i spać nie będę,
2008/01/06 08:42:20, 0
weronika:
   Czasem sobie człowiek nie zdaje sprawy, ile radości może sprawić dostanie się do bazy danych :)
2008/01/06 01:31:27, 0
weronika:
   Pies krąży między pokojami, najmłodszy zajął moje łóżko, jego goście mu przeszkadzają, ludzie siedzą, mi bije na mózg. Spokojna, sobotnia noc.
2008/01/06 01:15:18, 0
weronika:
   Czas dokupić pamięci.
2008/01/06 01:07:46, 0
weronika:
   Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze mi się chciało, pisałam po nocach.
2008/01/06 00:58:59, 0
weronika:
   Czas wyruszyć na łowy. Jedzonko!
2008/01/05 21:28:24, 0
weronika:
   Kupiłam czapkę. Pierwszą od chyba 5 lat. Jeśli nie więcej.
2008/01/05 21:04:32, 0
weronika:
   Dzisiejsze łyżwy były złe. Mówi mój obity tyłek i upaprane porcięta.
2008/01/05 16:23:25, 0
weronika:
   O, nasza-klasa nie ma nawet siły pokazać Pana Gąbki.
2008/01/05 10:26:23, 0
weronika:
   Szpachlowanie ciasta
2008/01/05 10:24:14, 0
weronika:
   Popsułam karpatkę, naprawiłam (chyba), biszkopt z kremem wyszedł krzywy. Galaretka trzyma poziom.
2008/01/04 22:09:47, 0
« Strona 4 »
weronika

Photostream Blablog 

Archiwa