weronika:
   Czas wrócić do zimowych ubrań. T-shirt i wiosenny płaszcz przestały wystarczać.
2008/03/04 10:10:37, 0
weronika:
   Część algorytmiczna skończona. To dobrze, bo zaraz bym klapnęła na klawiaturę.
2008/03/03 22:51:51, 0
weronika:
   Weno, przybywaj! Ale już!
2008/03/03 21:07:18, 0
weronika:
   Takie lekkie inaf.
2008/03/03 20:24:59, 0
weronika:
   Cuś się spsuło. Właśnie przychodzi mi dwa tysiące maili na pracowe konto.
2008/03/03 19:55:48, 0
weronika:
   Druga wersja PIT'a. Nowe, lepsze błędy! Dzizas.
2008/03/03 13:21:43, 0
weronika:
   Rachunki. Niby taki wymóg.
2008/03/03 09:22:41, 0
weronika:
   Spać, spać, spać. Może kąpiel mnie obudzi.
2008/03/02 19:39:50, 0
weronika:
   Pomęczyłam się i tak konkretnie.
2008/03/02 18:11:05, 0
weronika:
   Obiadek, obiadek. Kiedy przybędziesz, jedzonko? Głodnam (w końcu).
2008/03/02 14:20:17, 0
weronika:
   Okienko zabraniające uruchamiania ActiveX'a, bardzo groźnego ActiveX'a. Dodającego zmienną w Visualu. Ściana.
2008/03/01 15:52:00, 0
weronika:
   A na Śląsku grad.
2008/03/01 12:26:20, 0
weronika:
   Telefon na pobudkę, spaghetti na śniadanie. Dziwny dzień się zaczyna.
2008/03/01 10:18:31, 0
« Strona 5   
weronika

Photostream Blablog 

Archiwa