|
dotgosia: Nastała dla mnie pora zimowa, najchętniej przesypiałabym cale popołudnia. |
|
2011/11/03 23:14:27, 0 ♥
|
|
dotgosia: W akcie desperacji zadzwoniłam do zmienniczki, która mieszka bliżej. Akurat już wstała. Właśnie śmiga na rowerze. |
|
2011/11/03 07:04:43, 0 ♥
|
|
dotgosia: (Proszę o prywatne wiadomości, nie roztrząsajmy takich spraw na ścianie.) |
|
2011/11/01 20:16:35, 0 ♥
|
|
dotgosia: Serce mi się kraje, może udałoby się ocalić chociaż tablice z nazwiskami. Kompletnie się na tym nie znam, a nuż ktoś wie, jak ugryźć temat... |
|
2011/11/01 20:16:32, 0 ♥
|
|
dotgosia: Obok grobu moich Bliskich, są 2 bezpańskie, XIX- wieczne mogiły, których kancelaria parafialna planuje się pozbyć, celem odzyskania miejsca. |
|
2011/11/01 20:16:18, 0 ♥
|
|
dotgosia: Piszę poważnie. Czy jakiś znajomy, tudzież znajomy znajomego, jest z zamiłowania konserwatorem zabytków? |
|
2011/11/01 20:15:40, 0 ♥
|
|
dotgosia: Tak, wiem, rozdmuchuję błahe zdarzenie. Że niby nic wielkiego. Cmoknijcie się, dla mnie każdy człowiek dobrze wykonujący swą robotę, powinien być tak chwalony. |
|
2011/11/01 19:42:36, 0 ♥
|
|
dotgosia: Moja kumpela zapomniała, jaki dziś dzień i gdy zobaczyła przez wizjer trupią czaszkę, tak się wystraszyła, że zrobiła dzieciom awanturę. ;) |
|
2011/10/31 20:46:27, 0 ♥
|
|
dotgosia: Coś mnie chyba uczula w domu. Boli mnie gardło, a nie czułam bólu w pracy i w samochodzie. |
|
2011/10/31 19:24:30, 0 ♥
|
|
dotgosia: Zatankowałam byłam. Sama, samodzielnie. Początkowo nalałam za 106,66 zł, ale stwierdziłam, że jak to będzie zły omen, to lepiej dolać. 107 brzmi lepiej. ;))) |
|
2011/10/31 18:42:30, 0 ♥
|
|
dotgosia: Nie lubię tankować samochodu. Bo boli portmonetkę, bo muszę się nawąchać benzyny, bo muszę jechać przez ciasny przejazd do okienka. |
|
2011/10/31 10:19:51, 0 ♥
|
|
dotgosia: Pompea w #Krakow.ie, nareszcie. (Tzn. w Modlniczce, w Outlet Factory.) To sklep z włoską bielizną, gdzie pamiętają, że istnieją też kobiety z wcięciem w talii. |
|
2011/10/30 23:44:50, 0 ♥
|
|
dotgosia: Mój organizm poczuł, że szykuje się nadprogramowe 1- dniowe wolne i postanowił zafundować mi ból gardła. (Choruję praktycznie tylko w dni wolne od pracy.) |
|
2011/10/30 23:43:40, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-776628391 +1 Ale nie dlatego, że swej roboty nie lubię. Tylko muszę załatwić sobie dojazd do niej. |
|
2011/10/30 23:41:00, 0 ♥
|
|
dotgosia: Zrobiło mi się #bu, bo chciałam pojechać na spotkanie w nowych butach i móc się nimi pozachwycać. |
|
2011/10/30 18:47:27, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-776296877 Zadzwoniłam, przestawiłam godzinę. Po czym dostałam sms, że jednak przestawiamy na inny termin. (Ostatnio u mnie to 'na św. nigdy). |
|
2011/10/30 18:46:29, 0 ♥
|
|
dotgosia: Miałam dziś w planach po południu spotkanie z koleżanką. Wypacykowałam się, ładnie ubrałam, zaczęłam robić obiad i obliczyłam, że nie zdążę na umówioną godzinę. |
|
2011/10/30 18:45:34, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-774907113 dzięki czemu przerabiam treści, które poznawałam.. o cholera, 10 lat temu. 10!? Dekadę!? |
|
2011/10/29 19:45:11, 0 ♥
|
|
|