dotgosia:
   Niezamierzenie zastosowałam sobie dziś dietę. Za cały dzień: jogurt z płatkami, kawa, kawałek sernika, odrobina chilli con carne i jajecznica z 2 jajek.
2010/07/31 23:09:18, 0
dotgosia:
   Mój organizm jest dziwny. Gdy mało zjem przez kilka godzin, zaczyna mnie mdlić. Próbuję jeść- pogarsza się. Prześpię się i mogę pomyśleć o konsumpcji. Hm.
2010/07/31 22:08:02, 0
dotgosia:
   Z ciekawych rzeczy, które wypatrzyliśmy na kiermaszu #MiauKot.owym- nawigacja GPS, skarpetki, flaga USA za 2 zł, filiżanki. Są też m.in. kosmetyki, biżu, obrazy
2010/07/31 22:02:38, 0
dotgosia:
   #MiauKot to fundacja, w której możesz stać się wirtualnym opiekunem- płacisz np. 50 zł/miesiąc a kot (będący w domu tymczasowym) ma lepszy wikt i opierunek.
2010/07/31 21:57:36, 0
dotgosia:
   Dodatkowo Panie zrobiły nam duży upust cenowy, chociaż nawet o to nie prosiliśmy. ;)
2010/07/31 21:56:08, 0
dotgosia:
   Przepraszam za spam. ;) Ale myślę że taki kiermasz jest fajną ideą- płacisz mało, dostajesz fanty (większość książek [albo wszystkie?] jest nowa!), pomagasz.
2010/07/31 21:55:09, 0
dotgosia:
   Kiermasz Wakacyjny fundacji Miau#Kot [azyl.schronisko.net] będzie jeszcze jutro (#Kraków, Kosynierów 5, Karczma Bobrówka, godz. 13-18). [rdir.pl]
2010/07/31 21:52:35, 0
dotgosia:
   //blabler.pl/s/im-126571755 I znalazłam perełkę- kasetę zespołu #Dżem 'Cegła' (poprawioną cyfrowo) za 2 zł.
2010/07/31 21:49:50, 0
dotgosia:
   //blabler.pl/s/im-126569714 Nabyliśmy też próbki karm dla #kot.ów (po 50 gr sztuka), piracką bandamkę, spinki. Mamy też drobiazg dla ^Pobe. ;)
2010/07/31 21:48:53, 0
dotgosia:
   Kupiliśmy dziś z ^Lichurec.em trochę fajnych książek (i nie tylko) na #MiauKot.owym Kiermaszu Wakacyjnym; m.in. "Kuchnia hiszpańska/węgierska" czy "Garfield".
2010/07/31 21:46:11, 0
dotgosia:
   Wakacyjna wyprzedaz charytatywna fundacji Miau#kot- #Krakow, ul. Kosynierow 5. Zapraszam w imieniu organizatorow. :)

Pobierz obrazek (200.3kiB)
2010/07/31 16:16:26, 0
dotgosia:
   Poważnie, trzeba stworzyć podcast "Gotuj z Pajonkiem". ^Aranha gotuje pro.
2010/07/31 11:02:53, 0
dotgosia:
   Alpaca out of fucking nowhere.

Pobierz obrazek (190.1kiB)
2010/07/31 00:20:35, 0
dotgosia:
   "Nie boję się, gdy ciemno jest, (z) tortownicą w ręku obronię się." Wieczorne przemyślenia podczas powrotu przez osiedle. Choć w sumie nie boję się tu chodzić.
2010/07/31 00:09:32, 0
dotgosia:
   Czemu #kot.y tak lubią słonecznik? (Pytam szczerze, nie retorycznie.) #pokakota #pokaSzelmę

Pobierz obrazek (700.9kiB)
2010/07/30 17:34:55, 0
dotgosia:
   #pokakota #pokaSzelmę wyznającą swe uwielbienie słonecznikowi

Pobierz obrazek (328.9kiB)
2010/07/30 17:33:48, 0
dotgosia:
   #gastrofaza obiadowa

Pobierz obrazek (401.4kiB)
2010/07/30 17:32:20, 0
dotgosia:
   #gastrofaza Mmmm... słonecznik.
2010/07/30 13:55:51, 0
dotgosia:
   Mój dentysta do mnie oddzwonił. :] Uspokoił mnie, że wszystko jest w porządku i mam się nie martwić. Bez problemu wyjadę z Krakowa, wrócę i pójdę do Niego 10.08
2010/07/30 12:27:43, 0
dotgosia:
   Mój dentysta nie odbiera telefonu, niedobrze.
2010/07/30 10:39:59, 0
dotgosia:
   Byłam na wieczornym spacerze z sąsiadką tylko godzinę. Tylko, gdyż przeważnie jesteśmy 2.
2010/07/29 23:37:25, 0
dotgosia:
   [www.archiwumrocka.art.pl] - Ciekawa kolekcja polskiego rocka. #muzyka
2010/07/29 17:48:28, 0
dotgosia:
   Zawsze zaskakuje mnie, jak bardzo ludzie potrafią być bezczelni. Chociaż. Czy to bezczelność, czy tchórzliwość?
2010/07/29 15:48:36, 0
dotgosia:
   :)

Pobierz obrazek (64.0kiB)
2010/07/29 10:14:24, 0
dotgosia:
   Zadzwonił mi telefon w 2. pokoju. Szelma (siedząca ze mną) wybiegła doń sprintem. Jak nauczyć #kot.a komendy "przynieś telefon"? ;););)
2010/07/29 09:53:42, 0
dotgosia:
   Me & my friends

Pobierz obrazek (531.5kiB)
2010/07/28 21:33:52, 0
dotgosia:
   Jako, że nie ma upałów, Szelma wróciła na gorący tuner. #pokakota #pokaSzelmę

Pobierz obrazek (325.0kiB)
2010/07/28 21:33:17, 0
dotgosia:
   //blabler.pl/s/im-124407500 w #Krakow.ie w Mega Taxi jeździ granatowym BMW długowłosy Pan, słuchający na full Kaczmarskiego. :)
2010/07/28 21:21:10, 0
dotgosia:
   //blabler.pl/s/im-124375952 Mąż na diecie. ;) Chociaż ostatecznie udało mi się zmarudzić Go o obiad.;)
2010/07/28 20:17:05, 0
dotgosia:
   Teraz dla Niego jest za późno na obiad, więc zostaje mi zjedzenie borówek w samotności. #Wyraz
2010/07/28 18:38:22, 0
dotgosia:
   Przysnęło mi się. Luby stwierdził, że nie budził mnie w porze obiadowej, bo stwierdził, że pewnie nie będę miała ochoty jeść.
2010/07/28 18:37:35, 0
dotgosia:
   Mam 18-letnich znajomych i koleżankę z pracy, która ma synów w takim wieku. Powiedziałam Im dziś, że skracam o głowę, jeśli spróbują do mnie mówić per 'pani'.:)
2010/07/28 17:06:49, 0
dotgosia:
   18-letni syn koleżanki stwierdził dziś, że osiągnął czarny pas w polskim chamstwie. :]
2010/07/28 17:04:17, 0
   Strona 1 »
Gosia (dotgosia)

Photostream Blablog 

Archiwa