|
dotgosia: To będzie długa, pusta, samotna noc. Nawet kocie towarzystwo na niewiele się zda. Bu. |
|
2008/05/29 22:37:00, 0 ♥
|
|
dotgosia: #Dzień_dobry. Bałam się, że nie obudzę się o 7. #Kot Szelma spisała się idealnie w roli budzika. Tyle, że zamiast miaukolić o 7:00, obudziła mnie o 6:15. ;) |
|
2008/05/29 07:23:40, 0 ♥
|
|
dotgosia: Wieczorna #herbata z syropem domowym Paola, smak: malina z cytryną (źródło m.in. witaminy C, kwasu foliowego, potasu). |
|
2008/05/28 22:08:23, 0 ♥
|
|
dotgosia: Prowadzimy jutro z ^Kati zajęcia w przedszkolu na temat motyla. Właśnie nazwałam roboczo konspekt 'motyla noga'. |
|
2008/05/28 21:13:37, 0 ♥
|
|
dotgosia: Mam zwolnienie do piątku, a jutro prowadzę zajęcia w przedszkolu. I gdzie tu sprawiedliwość? ;) |
|
2008/05/28 20:06:50, 0 ♥
|
|
dotgosia: Wróciłam ze szpitala. Jestem jeszcze trochę strzelona przez leki, więc pisać p-o-w-o-l-i i -w-y-r-a-ź-n-i-e. ;) |
|
2008/05/28 16:21:04, 0 ♥
|
|
dotgosia: Polansuję się chwilę z tym #avatar.em, a potem mi przejdzie. :) Ale jestem Pani Narzeczona niecałą dobę jeszcze nawet i muszę się pozachwycać pierścionkiem. :P |
|
2008/05/27 09:49:33, 0 ♥
|
|
dotgosia: Dawno nie korzystałam z #Linux.a #Ubuntu. Bardzo dawno nawet. Liczba dostępnych aktualizacji: 130. Jakoś tak przyzwyczaiłam się do Windy. A to błąd. |
|
2008/05/25 21:11:46, 0 ♥
|
|
dotgosia: W żółwim tempie jem sałatkę z jajka, śmietany i sałaty. Dobre, ale zapychające. |
|
2008/05/25 18:54:43, 0 ♥
|
|
dotgosia: O, czeka nas ponowna wizyta u vetki z Nicponiem, bo młody właśnie zwrócił lekarstwo. :] |
|
2008/05/24 11:44:50, 0 ♥
|
|
dotgosia: Bilans po wizycie u vetki: Nicpoń waży 0,75 kg- czyli przytył o 0,25 kg, Szelma waży niezmiennie 2,90 kg. Po lekarstwach na odrobaczanie nie są bardzo obrażeni. |
|
2008/05/24 11:43:30, 0 ♥
|
|
dotgosia: Muszę też kupić jakąś przeprosinową Shebę, bo jutro idę z #kot.ami Szelmą i Nicponiem na odrobaczanie do veta. Będę mieć obrażone towarzystwo, coś czuję. |
|
2008/05/23 23:22:23, 0 ♥
|
|
dotgosia: A, muszę jutro rano kupić jakieś ciasto, bo Babcia przychodzi. |
|
2008/05/23 23:20:08, 0 ♥
|
|
dotgosia: Leniwie spędzone urodziny zakończę długim snem. Ostatni raz chyba tak się leniłam, jak miałam roczek. :] Generalnie miałam dzień pod znakiem ^Dotmariusz.a :* |
|
2008/05/23 23:18:34, 0 ♥
|
|
dotgosia: "Chodź do mnie, moje mamusiowe serduszko" powiedziała sąsiadka do swego psa. A ja myślałam, że słodzę mojej #kot.ce Szelmie, mówiąc do Niej 'Kicia'. |
|
2008/05/22 20:14:57, 0 ♥
|
|
dotgosia: Torba tak ciężka (książki do magisterki, karty egzaminacyjne dla roku, prezenty), że aż pasek nie wytrzymał. |
|
2008/05/21 22:13:38, 0 ♥
|
|
dotgosia: Postarzam się za dwa dni, a już dziś dostałam życzenia i prezenty. Miło. :) |
|
2008/05/21 21:57:46, 0 ♥
|
|
|