|
dotgosia: Miała cholernego pecha, bo akurat znam (również sławnego) syna tego kogoś i wiem, że auto musi być mocno zajeżdżone. "Zapomniałam" o tym powiedzieć. |
|
2008/07/31 21:17:00, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Czemu ludzie wycierają się nazwiskami ludzi z telewizji, sceny, itp.? Sąsiadka chwaląc się nowym autem koniecznie musiała dodać, że kupiła je od Sławnej Osoby. |
|
2008/07/31 21:15:20, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: #sms Co moja #kot.a wyrabia, gdy poczuje kocimietke. Dawno nie byla taka chetna do glaskow. :) |
|
2008/07/30 22:43:45, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Właśnie musiałam stać obok kociej miski, głaskać moją #kot.ę i mówić jaka to jest dobra i kochana, żeby łaskawie zaczęła jeść. :] |
|
2008/07/29 23:19:17, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: I mam do kogo pisać, a to najważniejsze. Są jeszcze takie "dinożarły" jak ja. (Dinożarły to określenie zapożyczone z przedszkola, gdzie pracowałam.) |
|
2008/07/29 09:27:52, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Jestem dziś w nastroju do pisania listów. Nie, nie e-maili. Tego czegoś kartkowego, wkładanego do koperty, z naklejonym znaczkiem. |
|
2008/07/29 09:26:40, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Jak tak widzę niektóre pary z mojego otoczenia (studia, znajomi, sąsiedzi), to odnoszę wrażenie, że te imprezy rozwodowe są naprawdę na czasie. |
|
2008/07/29 09:19:08, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: #sms #niania Moja podopieczna wlasnie nosi piasek do piaskownicy, bo stwierdzila, ze tam ma go za malo do zbudowania zamku. |
|
2008/07/28 14:55:22, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Hm, Jechaliśmy wczoraj z Gracjanem o godzinie 13, a blip umieścił mój sms z tym info dziś o 2:30. Drobne 13,5 godziny. ;] |
|
2008/07/28 09:54:04, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: #drogiblipie Rozumiem opóźnienia w przekazywaniu smsów, ale 13,5 godziny różnicy między wysłaniem smsa a umieszczeniem informacji na moim blipie, to przesada. |
|
2008/07/28 09:51:00, 0 ♥
|
|
|
