|
cornacchia: Ej no, wysłałam mms'a z kortów tenisowych, na które zawitalismy z Koparką i nic :( |
|
2008/07/16 19:52:04, 0 ♥
|
|
cornacchia: P. poleciał do sklepu. Pół godziny później bylismy w domu. I wszyscy szczęśliwi - babcia, bo widziała wnusię, P. bo ma dysk, i ja, bo dziecko zaraz poszło spać. |
|
2008/07/16 14:08:19, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dzisiaj przed rozmową zrobiliśmy jeszcze szaleńczy wypad do miasta po nowy dysk dla P. Spakowaliśmy dzieciaka, pojechalismy do centrum. Ja zawołałam babcię. |
|
2008/07/16 14:07:39, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ale nam dała popalić. Oboje chodzimy do tyłu. Nie wiem, co z dzisiejszej rozmowy - nie wiem, jak się nazywam, a co dopiero powiedzieć to po angielsku :) |
|
2008/07/16 09:22:54, 0 ♥
|
|
cornacchia: Przygotowuję się do jutrzejszej rozmowy. Miał pomagać, a tylko siedzi i milczy. Dzięki. |
|
2008/07/15 21:06:15, 0 ♥
|
|
cornacchia: No, to chyba czara się przelała. Po komentarzu już wiem, że nie chcę dalej cycać. |
|
2008/07/15 20:08:18, 0 ♥
|
|
cornacchia: W drodze do dom kupiłam sobie piec bluzek na wyprzedazy. I ciuszki dla Koparki. I nie wpusciłam buca w jeepie przede mnie na swiatłach. |
|
2008/07/15 18:55:52, 0 ♥
|
|
cornacchia: Powiedziała, ze bylam TAKA pomocna na zwolnienu. No byłam ;) |
|
2008/07/15 18:54:54, 0 ♥
|
|
cornacchia: Byłam w pracy. Nie jest zle - czeka stanowiusko, dostałam podwyzke (niestety, cieszyc sie nia bede tylko do wrzesnia, bo potem wych.) Jak wroce dostane kolejna. |
|
2008/07/15 18:53:48, 0 ♥
|
|
cornacchia: Po spacerze i wielkiej kupie moje dziecko ma wyjątkowo dobry humor ;) |
|
2008/07/15 13:30:46, 0 ♥
|
|
cornacchia: Aaaa, a moja sio dostała propozycję tańczenia w irlandzkim show! |
|
2008/07/15 09:35:25, 0 ♥
|
|
cornacchia: Kurde, w siwiku napisałam, że interesuje mnie irish dancing, a babka dzwoniła z Irlandii :( |
|
2008/07/15 09:35:06, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ale do września to ja będę na zwykłym urlopie ;) Przynajmniej kasa jeszcze jakaś spłynie. |
|
2008/07/15 09:33:34, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wysłałam mamie do wydruczenia podanie o wych. Po chwili dzwoni "o matko, dopiero od września? jakby co to ja wezmę urlop, żeby zająć się LeeLoo". |
|
2008/07/15 09:33:07, 0 ♥
|
|
cornacchia: Idę dzisiaj do roboty składać podania o urlopy - wypoczynkowy i wychowawczy. Ogólnie stresa mam, bo uświadamiam sobie, że kiedyś dzieciaka trzeba zostawić. |
|
2008/07/15 09:14:35, 0 ♥
|
|
cornacchia: A mamusia ma ochotę zrajterować na dół na kawę. Od tego biegania do niej po schodach mam łydki młodej bogini ;) |
|
2008/07/15 09:13:15, 0 ♥
|
|
cornacchia: Usypianki Lilianki. Z takim dzieciem to ja niewielę mogę sobie poczytać. |
|
2008/07/15 09:07:57, 0 ♥
|
|
cornacchia: P. godzinę temu pojechał z sio kupić jej aparat. Kupili go pół godziny temu i męża mi wcięło. No chyba nie pojechali go wypróbowywać! |
|
2008/07/14 19:50:01, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wiemy już, co innego przywiozła ze Slotu moja siostra. Tym razem śpiwór. Ciężko przebić zeszłoroczny namiot. |
|
2008/07/14 19:46:43, 0 ♥
|
|
cornacchia: Czytam o firmie do której startuję i jej produktach. Duuuuuużo tego :( |
|
2008/07/14 19:07:49, 0 ♥
|
|
cornacchia: Koparka usypia na bujaczku. Przestałam bujac, a ta spojrzała z prawdziwym oburzeniem :) Śmiesznotka moja. |
|
2008/07/14 15:24:10, 0 ♥
|
|
cornacchia: Koparka nauczyla sie mówić "goo goo" Mam nadzieję, ze mówi do mnie ;) |
|
2008/07/14 14:59:47, 0 ♥
|
|
|