cornacchia:
   Kocham ją :)
2008/11/09 21:43:17, 0
cornacchia:
   Dzisiaj rano teściowa przyszła na control. Sprawdziła, ile pustych butelek, czy naczynia umyte i ile zostało jedzenia.
2008/11/09 21:43:12, 0
cornacchia:
   (może takie lepiej smakują?)
2008/11/09 21:42:29, 0
cornacchia:
   Mogę jeszcze wrzucić zdjęcie tortu :) bo znowu był robiony w NOCY :D
2008/11/09 21:42:21, 0
cornacchia:
   (Shreka miało być, nie Sheka)
2008/11/09 21:41:50, 0
cornacchia:
   A my z Koparką bawiłyśmy się tak:

Pobierz obrazek (102.4kiB)
2008/11/09 21:40:50, 0
cornacchia:
   No kurde, robil jak osioł ze Sheka.
2008/11/09 21:40:09, 0
cornacchia:
   A potem się upił i cmokał bezwiednie, a ja i D. lałyśmy na obu końcach stołu :)
2008/11/09 21:39:56, 0
cornacchia:
   J. odwalił "kochającego męża" wręczając D. przy wszystkich strasznie drogą kolię z Apartu i całując ją przy wszystkich. Fe!
2008/11/09 21:39:29, 0
cornacchia:
   Urodziny D. strasznie dziwne. Sztywne siedzenie za stołem, sami lekarze gadający tylko o ... medycynie.
2008/11/09 21:38:51, 0
cornacchia:
   Kot uznał, ze tort to siki i go zakopał.
2008/11/09 20:46:33, 0
cornacchia:
   Teraz karaluch znowu wypatrzył kota ... Idzie za nim.
2008/11/09 20:05:30, 0
cornacchia:
   Dziecko przeszczęśliwe z powrotu do domu. Szaleje po całym pokoju.
2008/11/09 20:05:19, 0
cornacchia:
   Kopara po dwóch dniach nie widzenia kota, piszczy na jego widok z radości.
2008/11/09 19:49:19, 0
cornacchia:
   Home sweet home.
2008/11/09 19:46:09, 0
cornacchia:
   Kurde, głupio mi tak cały dzień bez blipa w robocie siedzieć...
2008/11/07 13:36:44, 0
cornacchia:
   Roboty, sporo, spać mi się chce.
2008/11/07 13:13:55, 0
cornacchia:
   Nikt nie patrzy, to stukam ;)
2008/11/07 13:12:40, 0
cornacchia:
   Spadam się pakować. I gdzie jest ^sissia i czemu nie odbiera?
2008/11/06 20:49:29, 0
cornacchia:
   P. kapie się z bubką, ja piję wino.
2008/11/06 19:32:37, 0
cornacchia:
   Po obiedzie, po herbacie, czas na musztardę ;)
2008/11/06 17:11:53, 0
cornacchia:
   P. wrócił do domu i cierpi z powodu mamy siedzącej tam :) Podobno strasznie mu gada.
2008/11/06 15:01:30, 0
cornacchia:
   Chcę do domu.
2008/11/06 14:38:51, 0
cornacchia:
   Chwilowy net :)
2008/11/06 13:45:29, 0
cornacchia:
   19 jeszcze nie ma, a ja piwkuję.
2008/11/05 18:48:44, 0
cornacchia:
   A w pracy dalej dziwnie. Ludzie nie wiedzą, skąd ja i za co. No i kuuuuuupa nauki.
2008/11/05 18:08:52, 0
cornacchia:
   I tym sposobem okazuje się, że siedząc z dzieckiem miałam super dużo czasu :) Nie to, co teraz.
2008/11/05 18:06:53, 0
cornacchia:
   W pracy nie mam netu, bo "mam super tajny program" i nie możemy mieć netu. Poza tym mój komp dalej na podłodze.
2008/11/05 18:03:20, 0
cornacchia:
   Po robocie padam na twarz, a tu weź człowieku jeszczu Bubę zabawiaj.
2008/11/05 17:47:44, 0
cornacchia:
   idziemy na impreze
2008/11/04 18:17:16, 0
cornacchia:
   Prasu, pracu i podłogę myju, myju.
2008/11/03 20:28:46, 0
cornacchia:
   Tylko teraz nie chce iść drzemać, no.
2008/11/03 18:10:29, 0
cornacchia:
   Jestem w domu. Buba super dzielna.
2008/11/03 17:14:55, 0
« Strona 8 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa