cornacchia:
   Zakupiłam prezent dla Emi. Fajowe takie rzeczy dla maluszków :)
2009/12/15 19:12:56, 0
cornacchia:
   Nie mam auta. Ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że jutro lub pojutrze przyjedzie do mnie ciocia ^kamizelka z małą Emi.
2009/12/15 16:59:20, 0
cornacchia:
   W czoko jest spoko :D
2009/12/15 16:48:47, 0
cornacchia:
   Umieram, kiedy to czytam. [www.samosia.pl]
2009/12/15 16:48:43, 0
cornacchia:
   Aaaaa, bo ja się nie chwaliłam - dzisiaj o 5 woda z nosa zmusiła mnie do pójścia znowu na zieloną kanapę.
2009/12/15 16:46:46, 0
cornacchia:
   Strasznie, strasznie chce mi się spać.
2009/12/15 16:46:22, 0
cornacchia:
   Kurka, gardło mnie boli.
2009/12/15 16:45:30, 0
cornacchia:
   Hehe, znalazłam właśnie na kompie zdjęcia ciężarnej ^sissia. Z poprzedniej ciąży. A nawet swoich nie mam!
2009/12/15 15:49:28, 0
cornacchia:
   Jezu, moje dziecko zna słowo "sikorka". I pokazuje na sikorkę!
2009/12/15 15:27:09, 0
cornacchia:
   Małżon przysłał listę prezentów dla siebie. No w końcu!
2009/12/15 15:25:45, 0
cornacchia:
   A co zrobię, jak puszczę w poniedziałek do żłobka i wszystko zacznie się od początku?
2009/12/15 14:43:16, 0
cornacchia:
   ... tak długo? słyszę. Aaaaa
2009/12/15 14:42:45, 0
cornacchia:
   proszę o zwolnienie do świąt, bo nie widzę sensu puszczać jej do żłoba wcześniej ....
2009/12/15 14:42:32, 0
cornacchia:
   Na wizycie u pediatry poczułam się, jak wyłudzacz zwolenień. Dziewczyna prycha, ma chorą pipkę i katar ...
2009/12/15 14:42:14, 0
cornacchia:
   NIENAWIDZĘ mojego telefonu domowego !!!!!!
2009/12/15 12:01:54, 0
cornacchia:
   Idę na górę robić prezent dla Olki.
2009/12/14 22:00:54, 0
cornacchia:
   Dzisiaj doszła do mnie plota, że koleżanka z roboty w ciąży. Jezuu, jak się u mnie plotkuje
2009/12/14 21:23:10, 0
cornacchia:
   Po szkoleniu - zła i zmęczona.
2009/12/14 21:16:46, 0
cornacchia:
   Martwię się dziewczynką :(
2009/12/14 21:14:41, 0
cornacchia:
   Idę na górę, jak mawia nasza córka.
2009/12/13 22:21:59, 0
cornacchia:
   Tak w ogóle mj wczorajszy zjazd spowodowany był chyba wykwitnięciem w czegoś brzydkiego w uchu. Przebiliśmy i śmigam.
2009/12/13 22:15:58, 0
cornacchia:
   Napisałam zadanie domowe. Mam iść robić obiad?????
2009/12/13 22:13:12, 0
cornacchia:
   O pierdoły i ton głosu. aaaaaaa!
2009/12/13 20:23:18, 0
cornacchia:
   Czemu my się ciągle żremy? Aaaaaaa!
2009/12/13 20:22:03, 0
cornacchia:
   Sio mojego męża mnie wkurza :/
2009/12/13 19:23:43, 0
cornacchia:
   Bo sama zainteresowana śmiga!
2009/12/13 13:55:49, 0
cornacchia:
   Póki mała spi - ostatnio marudzi w nocy, a my chodzimy jak zombie potem.
2009/12/13 13:55:40, 0
cornacchia:
   Jako, że wysprzątałam dzisiaj dół mieszkania - biorę czekoladowe ciacho i idę spać.
2009/12/13 13:55:23, 0
cornacchia:
   Nie ma ogórków :9
2009/12/12 21:58:22, 0
cornacchia:
   oGÓRCY, OGÓRCY!
2009/12/12 17:02:50, 0
cornacchia:
   P. na zakupach. Czekam na ogórcy!
2009/12/12 16:58:11, 0
cornacchia:
   Brzuch boli :(
2009/12/12 15:59:06, 0
cornacchia:
   Wstałam dziś ostaecznie o 14. Fatalny dzień.
2009/12/12 15:56:38, 0
« Strona 10 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa