|
cornacchia: "Stoi na stacji lokotywa. Ciężka, ogromna i spływa jej Oliwia". Jak tu nie kochać dzieci? Swoich. |
|
2010/05/14 15:57:40, 0 ♥
|
|
cornacchia: Prace postępują. Aczkolwiek powoli czuję się zmęczona. A tu jeszcze 60 parę tekstów. |
|
2010/05/14 13:40:27, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77778629 Ja nie jestem pruderyjną ciężarną. |
|
2010/05/14 13:39:54, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77754238 Milczeniem pomijamy fakt, że materiały lezą u mnie od miesiąca, tak? I że w poniedziałek mam je oddać. Opracowane itd. |
|
2010/05/14 11:16:34, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77754142 Jak robiłam lata 45/46, walczyli z kiłą. Teraz walczą z gruźlicą :) |
|
2010/05/14 11:15:19, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77753763 i bez netu, jak bez ręki. Jakoś wydruków fatalna, a tu trzeba sprawdzać nazwiska prominentów wrocławskich z lat 48-49. |
|
2010/05/14 11:14:57, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77721598 Net w kompie mam jednak, ale to dobrze. Po kilku latach przerwy mam zlecenie na opracowanie tekstów do nast. części książki o Uni. |
|
2010/05/14 11:14:22, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dobra, uruchomiłam kompa P. bez netu, lecę tam pracować, a nie lenić się! |
|
2010/05/14 09:42:59, 0 ♥
|
|
cornacchia: Jebaniutkie McAfee odinstalowało mi program z pena. Ja wiem, że to jakiś patch z netu, ale działa. |
|
2010/05/14 09:17:54, 0 ♥
|
|
cornacchia: Kocham tę naszą Małą, jak nie mogę. Grzeczna, dojrzała, mądra, kochana. Wiem, wiem #budyń, ale jak inaczej rozpocząć dzień? |
|
2010/05/14 08:58:22, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77699349 //blabler.pl/s/im-77699753 155 :) |
|
2010/05/14 08:56:38, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77512347 Ale nie robi takiego wrażenia, jak powiesz "jadę do Chorwacji" ;) |
|
2010/05/13 21:22:58, 0 ♥
|
|
cornacchia: Znajoma urodziła właśnie drugie dziecko (pierwsze jest miesiąc młodsze od LeeLoo). I podobno niezła masakra z zazdrości w domu. Strach jest. |
|
2010/05/13 21:15:45, 0 ♥
|
|
cornacchia: Znajomi z okazji kończenia 30 lat, lecą do Paryża. A mi się marzy zwykła, zwyklutka Chorwacja. Może za rok? |
|
2010/05/13 21:14:00, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77497935 Ja się zatrzymałam, jak spotykał się z taką starą, jakąś producentką, czy inną. |
|
2010/05/13 20:44:02, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77497639 Kamil to ten blondyn. A Zuza to nie z mojego rocznika oglądania ;) |
|
2010/05/13 20:43:00, 0 ♥
|
|
cornacchia: Zastanawiałam się, co takiego pisałam około 9 h temu, że tyle ludzi do mnie wlazło na kokpit. Poklikałam i już wiem ;) //blabler.pl/s/im-77322065 |
|
2010/05/13 20:37:42, 0 ♥
|
|
cornacchia: Z wieczornych rozmów z kotem. Ja: bo my jesteśmy jak stare małżeństwo, ja cię wkurwiam, ty mnie wkurwiasz, a i tak cię karmię. |
|
2010/05/13 20:34:01, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-77470143 Ja chcę, ja chcę. I jeszcze ten Lou Reed w sobotę. Nooooo |
|
2010/05/13 19:44:15, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wróciliśmy. Dumna jestem z mojej córki, bo jakiś kilometr od domu uznała, że czas na siku. Nie chce dać się wysadzić na zielonej trawce, więc dotrzymała do domu |
|
2010/05/13 19:43:31, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dobra, czas na spacer. Choć jestem dzisiaj nieźle wypluta. |
|
2010/05/13 16:20:21, 0 ♥
|
|
cornacchia: Oglądamy bajkę, rodzina siedzi przy grillu. "O robią grilla", mówię. "GILA?" pada. |
|
2010/05/13 16:19:36, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ostatnio nie wchodzi mi kawa z ekspresu (ta druga), to piję babcine cappucino. Takie rozpuszczalne. |
|
2010/05/13 16:11:05, 0 ♥
|
|
|