|
cornacchia: Zasiadłam i piszę. W sobotę i tak nie idę na zajęcia, bo nie mam z kim dziecka zostawić. |
|
2010/05/06 20:57:37, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-74544399 Nasza Młoda zasnęła dzisiaj podczas Faktów na TVN, siedząc na kolanach P. |
|
2010/05/06 20:16:39, 0 ♥
|
|
cornacchia: Szukam auta dla siostry. I czemu focusy w tej cenie to tylko diesle? |
|
2010/05/06 17:59:04, 0 ♥
|
|
cornacchia: Mąż wyrwie drzwi do pokoju Młodej. Będzie z nami spała do końca życia :D |
|
2010/05/06 16:12:53, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-74494713 ale jak zwykle pewnie wszystko fajno brzmi przez telefon, a w rzeczywistości... |
|
2010/05/06 14:55:47, 0 ♥
|
|
cornacchia: Kurde, zadzwonili do mnie z ofertą pracy, a ja co? Dziecko mi wyje u nogi, a Dzięcioł kopie w brzuchu. Ale powiedzieli, że da radę praca w domu. Brzmi fajnie. |
|
2010/05/06 14:55:10, 0 ♥
|
|
cornacchia: Nie, nie, nie. Chyba nic dziś nie napiszę. A chciałam ten cholerny pierwszy rozdział napisać... |
|
2010/05/06 13:02:16, 0 ♥
|
|
cornacchia: Pierwszy przegląd rejestracyjny za mną. O dziwo - sztrucel przeszedł badanie pozytywnie! |
|
2010/05/06 11:56:52, 0 ♥
|
|
cornacchia: Lepiej, żeby dzisiaj poszedł, bo na home office chyba oszaleje z dzieckiem w domu. Leje, jej leci z nosa, więc nie puszczam do żłobka. |
|
2010/05/06 08:19:29, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-74374432 Wczoraj zresztą zmusił mnie do ucinania szwów. Bleeeeeeeeeee. |
|
2010/05/06 08:17:31, 0 ♥
|
|
cornacchia: Hmm, czy mój mąż idzie dzisiaj do pracy? Bo cisza na górze, a w sumie trzeba by zmienić mu opatrunki. |
|
2010/05/06 08:17:12, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-74374213 Ja dzisiaj dałam dziecku do zabawy zabytkowy srebrny pierścionek z trzema różami, żeby zyskać 20 minut snu. |
|
2010/05/06 08:07:46, 0 ♥
|
|
cornacchia: Pokazuję mojej córce śliczną spódnicę z przetartego jeansu. "O, jaka posikana", kwituje moje dziecko. Dzięęęęęęęęęki. |
|
2010/05/06 08:05:42, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dzisiaj śniło mi się, że ^kamizelka uznała, że jestem w ciąży. W tym celu kupiła zestaw 100 testów ciążowych i kazała mi jeździć na orbitreku. |
|
2010/05/06 07:58:05, 0 ♥
|
|
cornacchia: Shit, zapomniałam, że chyba nie mam na wajasku worda :D To znaczy - odpala mi się, ale każe wpisać kod produktu. Skąd on tu? |
|
2010/05/05 22:03:23, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dżizas, zmieniłam hasło dostępowe do bloga i przez chwilę panel mnie nie wpuszczał. Stres był ;) |
|
2010/05/05 21:31:57, 0 ♥
|
|
cornacchia: Po wizycie - fajny ten Dzięcioł. A ja niziutkie ciśnienie. |
|
2010/05/05 19:21:09, 0 ♥
|
|
cornacchia: Droga do lekarza to była jakaś masakra. Ale już po, a łzy osuszyłam. |
|
2010/05/05 18:51:51, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dzisiaj pieczemy Mehrkornbrot. Jak ja się z niemieckiego przez te mischungi podciągnę. |
|
2010/05/05 18:31:06, 0 ♥
|
|
|