cornacchia:
   Bry. Wysyłam dziecko do żłobka.
2010/09/08 07:54:04, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-155850288 Brawo, brawo, brawo!!!!!
2010/09/07 20:58:42, 0
cornacchia:
   Jestem dzisiaj cały dzień głodna.
2010/09/07 20:43:02, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-155580837 Oj, miałam to samo, jak czytałam ile zarabiają moi...
2010/09/07 15:41:07, 0
cornacchia:
   Po wizycie u koleżanki dzieciatej i brzuchatej z synem, ciocią ^kamizelka i Emilitą.
2010/09/07 15:40:14, 0
cornacchia:
   (to byly poranne rozważania matki)
2010/09/07 08:53:48, 0
cornacchia:
   Ech, zapomniałam dać młodej majtki na zmianę. Wrrrrr.
2010/09/07 08:53:33, 0
cornacchia:
   Młody rzygnął mi dzisiaj w łóżku tak, że myślałam, że trzeba będzie egzorcyzmować...
2010/09/07 08:46:15, 0
cornacchia:
   bry
2010/09/07 07:58:00, 0
cornacchia:
   Zdążyłam ze wszystkim. Wróciłam do domu. Zaraz z nimi oszaleję ;)
2010/09/06 16:22:35, 0
cornacchia:
   No dobra, lekki obsuw mamy z powrotem ze spaceru, teraz czas na jedzenie i może shopping. ^kamizelka jest pewnym punktem programu, zakupy nie.
2010/09/06 12:40:21, 0
cornacchia:
   Nic to. Biorę Billy'ego na spacer. Bo potem shopping i ^kamizelka z Emilita.
2010/09/06 10:26:56, 0
cornacchia:
   Czy Kaphal ma linię dla ciężarnych/ karmiących?
2010/09/06 10:20:47, 0
cornacchia:
   Moja jedyna normalna, czysta bluzka zostala właśnie podstępnie obrzygana. Karma
2010/09/06 10:17:15, 0
cornacchia:
   Kurde, dziewczyna przestała nam mówić, że chce. Stres? Wczoraj w zoo uparcie powtarzała, że nie chce, a pod koniec drobiła nogami jak gejsza :/
2010/09/06 08:54:40, 0
cornacchia:
   Zimna kawa.
2010/09/06 08:40:42, 0
cornacchia:
   Notujemy: www.gagu.pl
2010/09/05 16:42:01, 0
cornacchia:
   Oczywiście po tylu godzinach na dworze, chce mi się okrutnie spać.
2010/09/05 15:27:55, 0
cornacchia:
   Od rana byliśmy w zooo. Fajowo!
2010/09/05 15:16:52, 0
cornacchia:
   A mężowi śnilo się, że podczas seansu hipnozy wyznałam, że gdy był w delegacji, uzależniłam się od tabletek polecanych na blipie ;)
2010/09/05 08:58:03, 0
cornacchia:
   Tymo też padł i ładnie spał.
2010/09/05 08:57:20, 0
cornacchia:
   LeeLoo padła nam jak ta lala, zadowolona z wizyty. Nulce powiedziała "a ja cię kocham".
2010/09/05 08:56:49, 0
cornacchia:
   Wczoraj niespodziewanie bardzo miły wieczór z ickami (zaprosiłam ich na ślubie "a wpadnijcie"). Wpadli, wino popilim, a chłopaki wódkę.
2010/09/05 08:55:57, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-153731250 Mój tez nie. Pije w domu :d
2010/09/04 17:56:57, 0
cornacchia:
   Według najnowszych badań są dwie główne przyczyny, dla których mężczyźni spędzają wieczory w knajpie: 1) Nie mają kobiety 2) Mają kobietę
2010/09/04 17:56:01, 0
cornacchia:
   Za pamięci notuję, zeby walnąc notkę o jabłkach z gwoździami.
2010/09/04 17:54:29, 0
cornacchia:
   Panna młoda przepiękna, a ślub mnie mocno wzruszył. Stara jestem, czy co.
2010/09/04 17:53:28, 0
cornacchia:
   NA ślub rodzonej siostry cioci ^kamizelka jechałam spóźniona i z dzieckiem w dresie. Ale tak spała, a obudziłam ją tuż przed wyjściem, więc....
2010/09/04 17:53:10, 0
cornacchia:
   Leniwy dzień.
2010/09/04 11:53:44, 0
cornacchia:
   Córka zmusiła męża do śpiewania. Słyszę zza ściany ;)
2010/09/03 20:13:31, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-153134427 Ale powiem, że jak dziecko kolejny raz mówi 'kuuupaaaa", to lepiej wierzyć :/
2010/09/03 20:12:56, 0
cornacchia:
   Po kolacji ... ech nie powiem.
2010/09/03 20:10:20, 0
cornacchia:
   Na kolację brązowe pieczarki z makaronem.
2010/09/03 20:10:05, 0
« Strona 11 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa