|
dotgosia: Zupełnie nie rozumiem, jak można zasłaniać się parasolem przed wiosennym deszczem. |
|
2009/04/08 20:39:20, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Pozytywne dwa dni za mną. I rozmowy o sprawach ważnych i ważniejszych. I oczekiwaniu na trasę koncertową. I wogle. Czas spać. |
|
2009/04/08 00:17:18, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Można się było spodziewać. Ten dzień był zbyt przyjemny. Szkoda, że się wzięło i spieprzyło. Dobranoc. |
|
2009/04/04 23:10:00, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Wziąłby mnie mój na obiad do Włocha. Albo kwiatka kupił. Dobrze, że chociaż wczoraj spacer zaproponował. Mogę sobie popisać, bo przestał korzystać z blipa. ;) |
|
2009/04/04 22:35:37, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-8582427 Co to jest kobieca nazwa koloru? Dla mnie jasny odcień sielonego to seledyn. |
|
2009/04/04 19:12:25, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Zaraz skończy się 14. godzina tej doby, a ja póki co spałam, dziabnęłam coś na śniadanie i pogrzałam nogi laptopem. Ruszyć się czas? |
|
2009/04/04 13:50:25, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Byłam dziś w #buty'ach na obcasie. Nogi zaczęły mnie boleć dopiero po 11 godzinach. Nie jest źle. ;) |
|
2009/04/03 21:30:48, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: A! #Bridezilla Byliśmy dziś na 1. (z 3) wizycie w poradni prorodzinnej. Babeczka powiedziała, że nieczęsto trafiają się pary aż tak dobrze ze sobą dobrane. :) |
|
2009/04/02 23:53:17, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Idę się wyspać. Zrobi mi to lepiej, niż bluzganie na rzeczywistość. |
|
2009/04/02 23:52:10, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: #Kot potrafi być niemalże niewidoczny. Potrafi też chodzić dwunogowi między nogami, gdy jest głodny lub chce się bawić. Przed chwilą prawie zgubiłam zęby. :] |
|
2009/04/01 07:56:54, 0 ♥
|
|
|
