|
dotgosia: Eh, cień człowieka. Jego żona znowu "szuka pracy" a on się zaharowuje. Wiem, wiem, sam się na to godzi. Ale żal fajnego kumpla ze studenckich czasów. |
|
2010/07/28 17:02:43, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Spotkałam Tomka, z którym studiowałam (ale rzucił studia na 4. roku). Stwierdził, że po głosie słychać, że pracuję w zawodzie. |
|
2010/07/28 17:00:49, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Bez pończoch pod jeansy chyba się dziś nie odbędzie. Karma zmarzlucha. |
|
2010/07/28 10:41:06, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Porządkuję 2 szuflady w biurku, zwane zgodnie z prawdą pierdolnikiem. Szafkę pod szufladami zostawię sobie jednak na kiedy indziej. |
|
2010/07/27 21:28:27, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Jako że kobiety mają punkt G na końcu słowa 'shopping', oprócz kapelusza, kupiłam 3 podkoszulki. |
|
2010/07/27 17:24:05, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Czemu najlepsze kapelusze są w kolekcji dla mężczyzn? Cóż, kupiłam więc męski. |
|
2010/07/27 16:47:15, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Moj #dentysta jest pro. Robi znieczulenie pod znieczulenie. Najpierw smaruje dziaslo mascia, uklucie igly ze znieczuleniem dzieki temu prawie nie boli. :) |
|
2010/07/27 12:19:08, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Z przyziemnych tematów, kupiłam polecany przez ^Kati odświeżacz do powietrza. Muszę przyznać, że to trafny zakup. I estetycznie wygląda i hm spełnia swe zadanie |
|
Pobierz obrazek (115.4kiB)
|
|
2010/07/26 23:12:43, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Rozpieściłam się dzisiaj poprzez zafundowanie sobie pedicure'u. Wyrzuty sumienia zagłuszyłam zrobieniem prania, powieszeniem firanki i umyciem garów. Będzie? ;) |
|
2010/07/26 23:01:57, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: O jak się szeroko uśmiechnęłam na widok otrzymanej wiadomości. :)))))))))) |
|
2010/07/26 10:58:20, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Co gorsza- muszę umyć okna. Na samą myśl kręci mi się w głowie. |
|
2010/07/26 10:55:18, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Zawsze gdy stoję na drabinie i wieszam firanki, przypominam sobie o mym lekkim lęku wysokości. |
|
2010/07/26 10:54:41, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Nie nosiłam kolczyków 2 dni, przed momentem zdezynfekowałam uszy i kolczyki. Założyłam srebrne kolczyki. Póki co jest w porządku. |
|
2010/07/25 23:17:44, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Grał już #Ocean na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej? Miałam włączyć wcześniej, ale mi nie wyszło. :] |
|
2010/07/25 21:16:55, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Jeśli na #koncert przychodzi ekipa, która czerpie radość z wymachiwania kończynami bezpośrednio pod sceną, albo z całej siły pcha tłum, to mówię nie. |
|
2010/07/25 21:01:34, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Lekkie bujanie, skakanie na #koncert.ach, jest ok. Sama uważam, że koncert jest dobry wtedy, gdy mam zdarte gardło i siniaki. Ale nie zgadzam się na chamówę. |
|
2010/07/25 21:01:06, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Wystawiając tam zdjęcia, narażasz się gołą klatą na bicze. Potrafią tak zjechać, że naprawdę boli. Ale potrafią też wskazać drogę, co ulepszyć w warsztacie. |
|
2010/07/25 20:41:47, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: 1. koty za płoty. Na #digart'cie pozostało trochę myślących osób, które nie podnoszą swojej samooceny gnojąc innych, a krytykują tak, że widzisz swój błąd. |
|
Pobierz obrazek (155.9kiB)
|
|
2010/07/25 20:33:58, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Nie kupię własnego aparatu, odważę się wyjść na ulicę ze sprzętem Lubego. Przecież mój nowy (niewiele tańszy), który brałabym w ratach, też mogliby mi ukraść. |
|
2010/07/25 17:43:59, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: Pojadę do Lublina, ale wspólny Wrocław przekładamy na "po zakupie samochodu", czyli minimum na zimę. |
|
2010/07/25 17:42:43, 0 ♥
|
|
|
dotgosia: W nocy przespałam się 2 godziny do 3:30, potem może jeszcze godzinę. Ale za to długa rozmowa przyniosła ustalenia odciążające mnie finansowo w sierpniu. |
|
2010/07/25 17:42:06, 0 ♥
|
|
|
