|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-799043835 +1 Właśnie przez studentów nie zostałam na uczelni, żeby robić doktorat. |
|
2011/11/12 15:25:49 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: Zawsze jak jadę do szpitala w odwiedziny, to panicznie wręcz boję się, że mnie z nim zamkną. Że mnie pomylą z jakąś uciekinierką z psychiatrycznego. |
|
2011/11/12 15:19:57 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: Ożżż. Czy ja tak często na stres muszę reagować infekcją gardła? |
|
2011/11/12 01:39:46 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-797469461 Spotkanie jest miłą opcją, ale zimno mi na samą myśl o tym, że będzie mi zimno na polu. Tak, to naprawdę problem pierwszego świata. |
|
2011/11/11 17:37:35 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: Problem pierwszego świata. Żeby dostać pysznego rogala marcińskiego od ^Anks, trzeba wyjść z cieplutkiego domu i pojechać na spotkanie z ^Argasek'iem. |
|
2011/11/11 17:35:52 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-792272279 mój Tata: A powoli do przodu. Z ciekawostek, to wczoraj prawie wysadziłem dom w powietrze. ... Już wiecie, po kim to mam? ;))) |
|
2011/11/08 20:28:32 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: ja: Cześć Tato, dzwonię, żeby dać znać, że żyję i nie zjechałam jeszcze swoim autem do rowu. A co u Ciebie? |
|
2011/11/08 20:28:22 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-790270995 Nie wiem, czy śmiać się, czy cieszyć- cała kołdra futra. Ale ciepła kołdra. |
|
2011/11/07 19:42:39 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: W obliczu choroby pani, pies i kot zakopali topór wojenny. Właśnie obudziłam się z popołudniowej drzemki, wygrzewana i przez Szelmę i przez Urwisa. |
|
2011/11/07 19:42:27 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: Aj, jakieś przeziębienie mnie próbuje złapać. Niedopsz. |
|
2011/11/06 14:31:05 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: Oglądam zdjęcia z ostatnich kilku lat. Uderzyło mnie, że w ciągu ostatnich 2, większość moich znajomych schudła. Dobrobyt? ;))) |
|
2011/11/04 23:11:21 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: Mieliśmy dziś w przedszkolu spontaniczne ognisko. Dzieci były zachwycone smakołykami, rodzice się integrowali, pogoda nie zawiodła. |
|
Pobierz obrazek (636.4kiB)
|
|
2011/11/04 22:02:04 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-785640819 Hm. Właśnie dostałam zaproszenie. Ale chciałaś jeszcze do mnie cokolwiek kiedykolwiek wysłać? *sniff* (hope so) ;))) |
|
2011/11/04 21:41:33 przez www, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-785639097 Przyszły dzisiaj do przedszkola w kostiumach myszek. Przeurocze. :) |
|
2011/11/04 21:39:51, 0 ♥
|
|
dotgosia: //blabler.pl/s/im-785638781 że może w nim też brać udział rodzeństwo tychże aktorów. I dzięki temu będą występować dwie moje podopieczne. |
|
2011/11/04 21:39:46, 0 ♥
|
|
dotgosia: Mam plan dotrzeć w niedzielę na ten spektakl: [www.stmit.pl] Aktorzy to przeważnie nastolatki, ale przedstawienie jest tak fajnie pomyślane, |
|
2011/11/04 21:39:37, 0 ♥
|
|
dotgosia: Powrót do korzeni. Jutro wieczór idę opiekować się dziećmi. Dawno nie byłam nianią, aż zatęskniłam. :) |
|
2011/11/04 20:37:04, 0 ♥
|
|
dotgosia: "Anonimowi Czekoholicy nie istnieją, bo tego nałogu nikt nie chce rzucić." (sekretyczekolady.pl) |
|
2011/11/04 20:01:42, 0 ♥
|
|
dotgosia: I w ogóle zajadamy się w pracy gomasio z siemieniem lnianym. Nasza Pani Pomoc przygotowała nam wczoraj te pyszności i sypiemy ziarna na chleb z masłem. |
|
2011/11/03 23:17:53, 0 ♥
|
|
dotgosia: Nastała dla mnie pora zimowa, najchętniej przesypiałabym cale popołudnia. |
|
2011/11/03 23:14:27, 0 ♥
|
|
dotgosia: W akcie desperacji zadzwoniłam do zmienniczki, która mieszka bliżej. Akurat już wstała. Właśnie śmiga na rowerze. |
|
2011/11/03 07:04:43, 0 ♥
|
|
|