issue:
   Księgowa przeżyła. Ja też
2009/03/25 17:59:02, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-8291203 moim jadem. Oj, bo głodna byłam, a wiadomo, że kiedy jestem głodna to lepiej ze mną miło, a i tak nie gwarantuję, że vice versa.
2009/03/25 17:58:11, 0
issue:
   Ale dzień! Zaliczyłam wszystkie możliwe urzędy. Na koniec sąd, gdzie dziumdzia, ważna jak nie-wiem-co, bo przecież bilanse przyjmuje, została sowicie obryzgana
2009/03/25 17:57:09, 0
issue:
   Księgowo, beware! nadchodzę!
2009/03/25 10:16:01, 0
issue:
   Nie mogę spać.
2009/03/24 04:58:43, 0
issue:
   Allora, dzisiaj urzędy i poczty od rana do wieczora.

Pobierz obrazek (64.6kiB)
2009/03/23 20:29:54, 0
issue:
   Jeszcze tylko nakarmię mewy i do domu.

Pobierz obrazek (280.9kiB)
2009/03/22 16:41:52, 0
issue:
   Wiosna nad morzem.

Pobierz obrazek (33.1kiB)
2009/03/21 16:00:42, 0
issue:
   Ale w kostiumie sie nie pokaze.

Pobierz obrazek (32.8kiB)
2009/03/20 15:21:50, 0
issue:
   Egzaltuję się tym morzem jak pensjonarka. Szczęśliwa pensjonarka :)
2009/03/19 16:03:33, 0
issue:
   Slonce wyszlo, no to znow plaza. Tylko ja i mewy na tej plazy,wiec sie wydzieram i glosno spiewam piosenki abby.

Pobierz obrazek (27.2kiB)
2009/03/19 14:23:50, 0
issue:
   Wróciłam z plaży, teraz może jakiś masaż?
2009/03/19 14:02:59, 0
issue:
   Pisk, jak pieknie!

Pobierz obrazek (13.7kiB)
2009/03/19 10:54:07, 0
issue:
   Od wczoraj jestem tu: www.velaves.pl
2009/03/19 08:46:46, 0
issue:
   A jak zrobię pranię i się lekutko spakuję to zapeszę?
2009/03/17 20:56:25, 0
issue:
   No kto tak robi, no kto?

Pobierz obrazek (53.4kiB)
2009/03/17 20:55:17, 0
issue:
   Królowa Rozczarowań; z tego wszystkiego pierwszy raz zrobiłam krokiety z nadzieniem pasztetowym. Zjadłam 3. Wyrzuty sumienia zalałam litrem pu erh.
2009/03/17 20:49:45, 0
issue:
   Samochód nadal się stawia, jutrzejszy wyjazd mocno niepewny.
2009/03/17 20:46:52, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-7969820 i jak do tej pory Kalicińska jest nową Rodziewiczówną, więc chyba nie dam rady.
2009/03/15 18:35:47, 0
issue:
   Po pysznym obiedzie Marcel postanowił zabić kilku niesfornych, arabskich terrorystów, a ja przeglądam Kalicińskiej "Rozlewisko". Such a cliché.
2009/03/15 18:33:21, 0
issue:
   Jeśli nie masz nic do napisania to zamieść zdjęcie. O, na przykład taką reklamę:

Pobierz obrazek (12.3kiB)
2009/03/15 18:28:03, 0
issue:
   M. pojechał z reżyserem omawiać scenariusz, scenopis i inne fajne rzeczy. Weekend jestem all alone. I całe jedzenie z wczorajszej imprezy moje :P.
2009/03/13 15:42:17, 0
issue:
   Powiem dwa słowa: zalane świece. Od rana, oj dadana.
2009/03/13 15:39:58, 0
issue:
   Wróciliśmy, nie obyło się bez przygód. Przemek już ma nas dość.
2009/03/13 01:52:59, 0
issue:
   Długi dzień zaczął się za wcześnie, za oknem biel, finisz będzie lepszy.
2009/03/12 08:03:16, 0
issue:
   Bratowa eMa przysłała zdjęcia z Werony (tej włoskiej). Na Dzień Kobiet pojechali bardziej w góry. Tak, to białe to jest śnieg.

Pobierz obrazek (937.4kiB)
2009/03/11 18:01:10, 0
issue:
   Jak dobrze wstać prawie w południe.
2009/03/11 12:09:28, 0
issue:
   Po ciężkim dniu - ciężka noc. A wcześniej ciężki film.
2009/03/11 00:39:50, 0
issue:
   Gil wszedł na nowy poziom przegięcia: zapalił się dzisiaj, ot tak, w drodze do Lokowanego. Grabi sobie chłopak.
2009/03/10 19:51:30, 0
issue:
   Pizza zjedzona, pochwalona; będziemy eksplorować temat.
2009/03/10 17:30:55, 0
issue:
   Tak dużych płatków śniegu nie było jeszcze tej zimy. Ładne to, kiedy człowiek znajduje się po właściwej stronie szyby.
2009/03/10 13:37:53, 0
issue:
   Mając rękę w cieście (na pizzę), zadzwonił telefon.
2009/03/10 13:31:10, 0
issue:
   Z założonego sobie ambitnego planu wykonałam do tej pory nic.
2009/03/10 13:00:14, 0
« Strona 2 »

Archiwa