|
kociaciocia: [^aniasam] Z samego rana oczy mojej duszy zobaczyły stado krwiożerczych bransoletek. Wirują i kłapią zapięciami. |
|
2016/08/13 07:45:45 przez www, 4 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^kociaciocia] pożyje. Skończy jako zabawka wąsatych. BTW, dlaczego pisać na klawiaturze mogę, a na tablecie pomocnicy polują na mnie i literki? |
|
2016/08/12 21:31:24 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: Świerszcza mam na ganku albo pod gankiem. Lepiej byłoby pod, bo na ganku długo nie |
|
2016/08/12 21:29:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^sithian] [^agg] A myślałam, że to dlatego, że powiedziałam, że jak mi wpiszą "kurdupel" to nie chcę dowodu ;) |
|
2016/08/12 17:00:52 przez www, 1 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^shenn] 8/14 i jestem bardzo dumna z siebie, bo zgadywałam rozumowo, czyli wybierałam to, co mi się obiło o uszy w reklamach. Naprawdę rozpoznałam Toffifee, Toblerone i Ptasie mleczko. |
|
2016/08/12 14:35:21 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^kerri] Hi, hi - mam na odwrót. Na imprezie czasem nawet całą noc, ale mieszkanie tylko na wyjazdach, czyli mam gdzie wrócić. |
|
2016/08/12 13:15:32 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^ochdowuja] No nie wiem. Jeżeli ktoś chce mnie za bardzo zaabsorbować zmuszam go, żeby się odczepił. A on pewnie też tego nie lubi. |
|
2016/08/12 13:00:50 przez www, 1 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^awne] W kwestii komunikowania osobistych spraw to też staram się zachować umiar, ale to kwestia wyćwiczonego opanowania, nie potrzeba zachowania w sekrecie. |
|
2016/08/12 12:57:25 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^kasicak] spotykałam, ale umiejętnie eliminowałam takie znajomości. Cudze fochy, nawet jeżeli je zauważę, są IMHO zmartwieniem wyłącznie fochotfurcy. |
|
2016/08/12 12:52:23 przez www, 1 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^kasicak] Nie jestem introwertyczką, stado (oczywiście przeze mnie wybrane, nie każde) nawet lubię, ale potykanie się o człowieków non stop to dla mnie horror. Mieszkać z kimś mogłabym chyba w sporym pałacu. |
|
2016/08/12 12:48:43 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^shenn] No mnie właśnie ojciec nauczył tych innych rzeczy, natomiast tzw. męskich prac domowych sam nie wykonywał (nie umiał, czy uważał, że od tego są fachowcy) to i mnie nie nauczył. Kosiarkę właśnie skręcił pan Zbyszek :) |
|
2016/08/12 10:33:34 przez www, 1 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^deli] Już wczorajszej nocy żywe kaloryfery wszystkie spały w łóżku. Wąsate czujniki |
|
2016/08/12 10:29:02 przez www, 3 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^agnieszkaodkotow] Nie podpiszę. Dają im przynajmniej odrobinę szansy. Surowo karać tych, co zabijają. Wolę nie myśleć co będzie, kiedy kara za wyrzucenie będzie wyższa niż za zabicie. |
|
2016/08/11 19:37:55 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^krushynka] Jak jedziesz na zachód, to pomachaj i mnie, jak będziesz przejeżdżać przez Teresin :) |
|
2016/08/11 14:14:30 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: Wtem po firance przesunął się cień dinozaura. Nie zdążyłam zrobić zdjęcia, szybki był (jakaś maszyna budowlana jechała drogą, chyba koparka) |
|
2016/08/11 13:48:34 przez www, 1 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^kerri] Rzymianie nie nosili spodni. Na oklep można spokojnie jechać w bikini, to siodło a właściwie puśliska strzemion mogą poobcierać źle ubranego jeźdźca |
|
2016/08/11 13:37:52 przez www, 2 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^tygryziolek] Już teraz trudno mi znaleźć zaprzyjaźniony samochód, do którego się zmieścimy. Przy 15 chyba mikrobus musiałabym wynająć, że nie wspomnę o przechowaniu 15 transporterów w kawalerce. |
|
2016/08/10 13:32:43 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^kocimokiem] No przecież 6 kotów ze mną jeździ dwa razy do roku, jak zmieniamy dom na letni czy zimowy. Co w tym dziwnego? Mam każdemu wynająć osobną taksówkę? |
|
2016/08/10 13:15:57 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^shigella] Oo, też miałam wyrywane kartki z zeszytu i może dlatego nie znoszę pisania ręcznego. Na prawą rękę przestawili mnie wcześniej, jak się sama uczyłam pisać, ale wtedy nikt nie mówił o "ładnym pisaniu". |
|
2016/08/10 11:57:34 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^shigella] Może za krótko dawałam jej szansę i nie nauczyłam się jak utrzymać stworę w jednym miejscu, ale przesuwała się nagminnie. Tak mi przeszkadzała, że kojarzyłam z jechaniem do Rygi. |
|
2016/08/10 09:23:36 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^ochdowuja] jak zwał, tak zwał. Drobny szkolny utrudniacz życia, ale na szczęście łatwy do zgubienia. |
|
2016/08/10 08:22:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^malalai] Najbardziej wystraszeni byli ulicznicy, Zuzia i Florek. Towarzystwo uspokoiło się przy tej muzyce relaksacyjnej, muszę zachować linka bo i mnie się podoba. |
|
2016/08/09 19:54:37 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^lilith] Umiem lewą (byłam leworęczna z urodzenia, ale wtedy to był problem, więc mnie odzwyczaili) i umiem z nadgarstka, jakoś tak ze łokieć nie pracuje albo mało pracuje. |
|
2016/08/09 17:27:57 przez www, 0 ♥
|
|
|
kociaciocia: [^lilith] Chyba wolałabym trzeć. Cebulę, nawet w mniejszych ilościach opłakuję jak najgorsze tragedie, albo i lepiej |
|
2016/08/09 17:22:50 przez www, 0 ♥
|
|
|
