zychlina:
   [^serszi] Karolino?! Kto to?
2016/04/08 12:07:12 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Będąc tydzien w domu odkryłam wstydliwy sekrecik mojego taty. Ogłada sobie od czasu do czasu kuchenne rewolucje.
2016/04/01 22:02:25 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^andek] nie no ja sie nie ruszam z miejsca. Niech Szipi sie zamienia, prosi, przeprasza. To jego wina. To wszystko. Buziaczki giendoza ❤️
2016/03/25 14:55:14 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^zychlina] jeszcze zeby tylko przeżyć podróż pociągiem. Siedzimy z szipim w osobnych przedziałach. Na kim ja bede spac?
2016/03/25 13:34:21 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Oł jeeee! Koniec roboty na cały tydzien. Taki spokój.
2016/03/25 13:33:08 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^serszi] dokładnie Ser, u ciebie tez. Wiedziałem.
2016/03/23 12:08:56 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^zychlina] normalnie karuzela śmiechu.
2016/03/23 12:01:34 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^zychlina] a przeciez, wie ze ja go nie jem! W tym momencie Sziptar wybuchnął niepohamowanym śmiechem. A ja stwierdziłem, ze zachowuje sie jak idiotka. I tez sie śmiałem, z siebie sie śmiałem.
2016/03/23 12:00:47 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Wczoraj miałam załamanie nerwowe, co w połączeniu z moim przeziębieniem dało mieszankę wybuchowa. Krzyczałam na sziptara o wszystko, on to dzielnie znosił do momentu, az nie zaczęłam drzeć papy, ze nakupił za duzo białego ryżu.
2016/03/23 11:59:13 przez m.blabler, 1
zychlina:
   W dodatku moj pracodawca kupił mi bilet w 1 klasie. I tak sie cieszę jak patrzę na tych tłoczących sie studenciakow. Hihihi
2016/02/26 15:36:05 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Juhu, fajrant i do domu. A po drodze imprezka z szipim w Poznaniu.
2016/02/26 15:30:21 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^serszi] wolne żarty kit
2016/02/25 23:01:49 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^nastavljanje] jejku, widzę ze nic sie nie zmieniło od kiedy opuściłam koszarową.
2016/02/25 22:59:51 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Ta robota byłaby tak całkiem spoko, gdyby nie to, ze jest jej tak duuuuużo.
2016/02/24 00:14:35 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Jak cos polecam . Zarta Mychlinska [niebonatalerzu.blogspot.com]
2016/02/16 23:05:13 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Moje super wypaśne ciasto z jaglanki doceniła nawet teściowa, która po spróbowaniu z przerażona miną powiedziała, ze o dziwo dobre.
2016/02/14 20:06:22 przez m.blabler, 3
zychlina:
   Oczywiście poszedł z ta stara i powiedział panią, ze chce taka sama tylko bez dziury.
2016/02/12 17:49:11 przez m.blabler, 5
zychlina:
   Wczoraj wypaliłam żelazkiem wielka dziurę w mojej nowej pięknej sukience z mango i płakałam, a dzisiaj Sziptar poszedł za moimi plecami i mi kupił druga taka samą. ❤️
2016/02/12 17:48:08 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Boże jestem na projekcie z menadzerka w pultusku. Jest bardzo miła, ale kompletnie nie pomocna. A najlepiej jak oscentacyjnie ziewa albo kaszle jak ktoś do niej dzwoni, ze niby taka biedna. A biedna to jestem ja.
2016/02/03 22:47:30 przez m.blabler, 0
zychlina:
   A mi dajcie iść spac o 22.00.
2016/02/02 21:36:58 przez m.blabler, 2
zychlina:
   Nic tak nie cieszy jak słoneczny wroclaw z rana. Szczególnie jak wybiera sie wagary i kawę na rynku zamiast porannych zajec. Bravo ja.
2016/01/30 09:58:41 przez m.blabler, 4
zychlina:
   z jednej strony inspirujące, z drugiej dołujące.
2016/01/25 19:31:53 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Kurczę, spotkałam sie z kolezanka z LO ktorej ni widziałam z 5 lat. Wszystko jej sie tak zajebiscie układa. Narzeczony; praca, mieszkanie, wyjazdy.
2016/01/25 19:31:13 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Dzisiaj po pracy na odstresowanie najpierw frytki z kolezanka, potem godzina walenia na tenisie, a na koniec dwa szoty rakiji z Sziptarem. Od razu lepiej.
2016/01/21 22:16:43 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Wychodzę z pracy...
2016/01/15 18:56:30 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym sie nie wywaliła jak długa na samym początku, ku uciesze trenera i przerażeniu koleżanki.
2016/01/14 21:16:29 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Jejku, byłem dzisiaj na tenisku. To jest dla mnie taka radość. Tak dobrze sie porządnie wybiegać i spocić. Teraz wracam do domu bardziej wypoczęta niż zwykle.
2016/01/14 21:15:16 przez m.blabler, 2
zychlina:
   Jak dobrze sobie przypomnieć, ze jest na tym swiecie miejsce, gdzie nikt ci krzywdy nie zrobi i mozesz sie czuć bezpieczny - instytut filologii rosyjskiej, UW. ❤️
2016/01/09 17:32:59 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Moja matka złośliwie, wiedząc ze jestem tylko jeden dzien w domu i chce sie naźreć, zrobic bałagan i bawić sie ze zwierzakami w domu, zamówiła dzisiaj panią do sprzątania. Czyli bunkruje sie w pokoju i siedze cicho.
2016/01/08 09:54:02 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^serszi] zeby cześciej brać szałer. Hehehehhehe
2016/01/07 14:54:41 przez m.blabler, 3
zychlina:
   Zagrałem w wiedźmina na PS4 i to jest kurczę kosmos.
2016/01/07 11:07:13 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^serszi] albo tez po prostu przesiedziałeś cały rok w domu. To chyba bardziej prawdopodobne niż podróż w czasie, co nie?
2016/01/06 19:20:54 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Nigdy tak nie docenisz zmywarki jak wtedy, kiedy zepsuje ci sie w święta, a ty masz w domu 15 osób i każdy co chwile cos wpiernicza. I oczywiste, ze to ciebie matka wola do zmywania garów.
2015/12/27 23:23:26 przez m.blabler, 0
« Strona 4 »
Żarta żartami (zychlina)

Photostream Blablog 

Archiwa