|
cornacchia: Zabieram się za uporządkowanie zdjęć na obu komputerach. Nieco przerażające zajęcie. Ze względu na rozmiary katalogów. |
|
2008/01/20 18:02:16, 0 ♥
|
|
cornacchia: "I am Legend" przeczytane. Tak jak pamiętałam, książka jest o czymś innym niż film. Świetna jest. |
|
2008/01/20 17:41:18, 0 ♥
|
|
cornacchia: Śniła mi się dzisiaj K. z JaKów. Mam nadzieję, że nie zadzwonią. |
|
2008/01/20 13:42:39, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ogólnie - humor dużo, dużo lepszy dzisiaj. Tylko pogoda dalej taka do dupy. |
|
2008/01/20 12:51:00, 0 ♥
|
|
cornacchia: A w nocy, przez sen ... Zapomniałam już, że takie rzeczy się zdarzają ;) |
|
2008/01/20 12:50:38, 0 ♥
|
|
cornacchia: Poranek miłosny strasznie. P. puszczał mi "Goopyą peezde" i wspominaliśmy zamierzchłe czasy. |
|
2008/01/20 12:50:00, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ale i tak chrzciny odbędą się w BB. Niech teściowa ma co robić. Może wtedy nie będzie za dużo przemyśliwać. |
|
2008/01/19 20:59:04, 0 ♥
|
|
cornacchia: No i kurde ksiądz przylazł. Bez zapowiedzi, ani nic. Wesoło było, bo właśnie Icek i Ania u nas siedzieli. |
|
2008/01/19 20:56:29, 0 ♥
|
|
cornacchia: Kryzys. W związku z autem urządzam codzienne histerie. Ale - potrzebuję poczucia stabilności, a tego mi teraz brak. |
|
2008/01/19 11:45:32, 0 ♥
|
|
cornacchia: Matko, co za pogoda. Coś czuję, że nigdzie nie pojedziemy jednak. |
|
2008/01/19 08:36:23, 0 ♥
|
|
cornacchia: Sprawdzam, czy dziecko reaguje na obce języki. Nie wiem, może przypadek, ale na czytanie po angielsku strasznie się obrusza. Zaraz jej poczytam Pinokia,italiano |
|
2008/01/18 13:52:12, 0 ♥
|
|
cornacchia: Siostra przeżywa pierwszą sesję, pierwsze kolokwia. Mam na bieżąco relację, jakie pytania i jakie lektury :) Fajna jest. |
|
2008/01/18 13:46:14, 0 ♥
|
|
cornacchia: Znalazłam właśnie mnóstwo materiałów do doktoratu. I nawet (!) pół rozdziału, który dzielnie spisałam własnymi ręcyma. Nie wywaliłam, bo szkoda. |
|
2008/01/18 12:24:38, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wzięłam się za sprzątanie zielonego pokoju. Nie mam już gdzie upychać książek! I że niby kiedyś Koparka ma tu mieszkać? Chyba na łóżku z literatury łacińskiej. |
|
2008/01/18 12:14:11, 0 ♥
|
|
cornacchia: Aktualnie piszę pod kocią dupą. Znajdowanie literek w gąszczu futra nie jest takie trudne. Może, że nie trafi się na literkę :D |
|
2008/01/18 11:28:33, 0 ♥
|
|
cornacchia: Znalazłam, że "heftować" to po ślusku. Jak oni to malowniczo muszą robić :) |
|
2008/01/18 11:12:40, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ja pierniczę, niby w marcu będzie kasa i u mnie i u P. A zjada mnie stres, że będziemy jak te dziady. I że Koparka wyjdzie wcześniej. |
|
2008/01/18 11:10:59, 0 ♥
|
|
cornacchia: Fajna corolla w Katowicach. Tylko, kto mi pożyczy 10 tys. :D |
|
2008/01/18 11:10:14, 0 ♥
|
|
cornacchia: Mebli oczywiście nie ma. W poniedziałek będzie dzwonić do mnie pani dyrektor. No ciekawe, ciekawe... |
|
2008/01/18 11:05:27, 0 ♥
|
|
cornacchia: Uwielbiam słyszeć "zadzwonimy do pani". Oj, chyba będzie dodatkowa kasa na samochód, jak tak dalej pójdzie. Jakoś bez tych mebli dajemy radę. |
|
2008/01/18 10:58:59, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dzwonię do mebli. Trzymać kciuki, bo czuję, że wyjdę z siebie zaraz. |
|
2008/01/18 10:53:41, 0 ♥
|
|
cornacchia: Koparka dzisiaj postanowiła mnie wkurzać i się nie ruszać. Obudziłam ją i teraz się mści. Ma charrrrrakterek po mnie ;) |
|
2008/01/18 10:42:09, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wykończona po nocy. Sen o BB - nie dość, że mama, to jeszcze to psychiczne dziecko ze Sz. tam było. Ciekawe jak P. - nie chciał gadać o |
|
2008/01/18 09:41:21, 0 ♥
|
|
|