|
cornacchia: Czy idąc na wychowawczy po macierzyńskim, muszę po drodze wykorzystywać swój tegoroczny urlop? |
|
2008/06/12 09:57:13, 0 ♥
|
|
cornacchia: Jak ma sie katar, nie ma chusteczki, a obok lezy tetrowa pielucha.... :) |
|
2008/06/12 09:40:44, 0 ♥
|
|
cornacchia: O Boże! Occilococcinum to wyciąg z serca i wątroby piżmówki amerykańskiej! |
|
2008/06/11 16:06:26, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ha! I właśnie dostałam smsa "kochanie, jestem na golfie...". Już nawet odwagi nie miał zadzwonić, burak jeden. |
|
2008/06/11 15:56:32, 0 ♥
|
|
cornacchia: Coś tak czuję, że małżon pojedzie na tego golfa, a ja będę tu ćwierkła z katarem i dzieckiem. |
|
2008/06/11 15:54:18, 0 ♥
|
|
cornacchia: Powiedział, że jest bardzo grzeczna. I genialna :D I ładnie zasypia. I w ogóle naj. |
|
2008/06/11 15:45:25, 0 ♥
|
|
cornacchia: Uspał, ale nie chce wyjść z pokoju, gdzie śpi maluch. Je tam zupę ;) |
|
2008/06/11 15:26:50, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dziadziuś gada z wnuczką. Ja umieram na zatkany nos. P. chce sobie jechać na golfa... |
|
2008/06/11 15:00:17, 0 ♥
|
|
cornacchia: Najchętniej wzięłabym fridę i wyssała nią sobie mózg. I gile z nosa... |
|
2008/06/11 13:29:59, 0 ♥
|
|
cornacchia: Czy na dworze jest ciepło? Marznę w domu. Dziecko w samym body i skarpetkach - tak ubrał je rano P> |
|
2008/06/11 13:27:47, 0 ♥
|
|
cornacchia: Nasza laska położona na brzuchu usiłuje pełzać. Podnosi jedną łapkę i ... przewraca się na boczek, bo nie ma siły utrzymać ciężaru swojego ciała. |
|
2008/06/11 13:03:38, 0 ♥
|
|
cornacchia: Głupia umowa czasowa. No kombinuje i nie wiem, co mam z tym cholerstwem zrobić. |
|
2008/06/11 12:59:14, 0 ♥
|
|
cornacchia: Śniło mi się, że wróciłam do pracy. Posadzili mnie w piwnicy :( Zaczynam przemyśliwać temat. No i się stresować. |
|
2008/06/11 12:56:55, 0 ♥
|
|
cornacchia: A właśnie. Oprócz paracetamolu i mleka z miodem, czym się mogę leczyć przy karmieniu cycem? |
|
2008/06/11 12:32:42, 0 ♥
|
|
cornacchia: #BH Nie pamiętałam, że Brenda się zaręczyła. A koleś co? Były alkoholik? |
|
2008/06/11 12:17:50, 0 ♥
|
|
cornacchia: Śpi. O 14 przyjedzie nosić ją dziadek. Nie poznaję ojca ;) |
|
2008/06/11 12:05:33, 0 ♥
|
|
cornacchia: A poza tym, jak ją noszę, to ją caluję, bo jest taka słodka. To na pewno zarażę :( |
|
2008/06/11 10:10:28, 0 ♥
|
|
|