|
cornacchia: Wzięłam dziś P. na spacer z małą. Wyszliśmy o 15. O 17.30 zaczął coś marudzić, że nogi bolą. Pfff. |
|
2008/09/10 19:14:31, 0 ♥
|
|
cornacchia: No ok, nie darła się, ale piszczała. Nie mogliśmy już tego z kotem wytrzymać. |
|
2008/09/10 10:59:42, 0 ♥
|
|
cornacchia: Drące się dziecko zamyka kukurydziany chrupek. Nie ma to jak uczyć, że jedzenie p[omaga zwalczyć stres. |
|
2008/09/10 10:59:21, 0 ♥
|
|
cornacchia: Posprzątałam jeden regał książek. Obawiam się, że chyba jednak trzeba kupić COŚ, bo książki wyłażą... |
|
2008/09/09 21:50:43, 0 ♥
|
|
cornacchia: Na macie dziecka znalazłam panią-myszkę. Czas pogadać z kotem... |
|
2008/09/09 15:11:35, 0 ♥
|
|
cornacchia: Poszłam zrobić małej mleko. Włączam ekspres aż się zrobi. To może jednak się napiję kawki, skoro już mi się UDAŁO zrobić mleko. Z proszku. Bebilon w sensie. |
|
2008/09/09 14:22:02, 0 ♥
|
|
cornacchia: Pospałyśmy. Co za dziecko - 3h drzemki, z tego 1,5 z mamą. |
|
2008/09/09 14:11:03, 0 ♥
|
|
cornacchia: Aktualnie choruję na szpilki ecco. Ta, co nie nosi szpilek. |
|
2008/09/09 09:26:30, 0 ♥
|
|
cornacchia: Bidulka, budzi się w nocy co dwie godziny z płaczem. Dopiero o 4 usnęła z nami i dospała do 8. |
|
2008/09/09 09:02:34, 0 ♥
|
|
cornacchia: Codziennie wysyłam jedno CV. Potem po prostu jestem zbyt pijana ;) |
|
2008/09/08 21:50:59, 0 ♥
|
|
cornacchia: Nasze dziecko wie, że gdy pociągnie na bujaczku za kość, zagra melodyjka. Wie też, że gdy pociągnie kota za łapę, ten zamiauczy. |
|
2008/09/08 19:47:48, 0 ♥
|
|
cornacchia: Co wieczór zostawiam dla P. przygotowaną butlę z odpowiednim smoczkiem. Dzisiaj przyniósł butlę z innym i dziecko spociło się, pojęczało, zanim się domyśliłam. |
|
2008/09/08 19:34:42, 0 ♥
|
|
cornacchia: Jestem wykończona. Od godziny nie dawała sie położyć do wyrka spać. |
|
2008/09/08 17:25:45, 0 ♥
|
|
cornacchia: Na spacerze udało mi się przeczytać tylko dwa artykuły z Kina. Na szczęście teraz śpi. Nawet tak wolę - na spacerku szalejemy, w domu odpoczywamy. |
|
2008/09/08 14:44:23, 0 ♥
|
|
cornacchia: Nie ma to jak drzemki z dzieckiem. Nie pamiętam, kiedy poszłyśmy spać. Ale właśnie wstałyśmy. |
|
2008/09/08 12:40:23, 0 ♥
|
|
|