|
cornacchia: Zespół siostry rozpada się na dobre. Czas chyba zwinąć stronę, nie? |
|
2008/10/16 15:45:41, 0 ♥
|
|
cornacchia: Mamma mia! Michaś-kurwa śpiewa "o paaaanie, to ty na mnie spojrzałeś..." |
|
2008/10/16 15:11:10, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ale w sumie - dla nas to mniejsza kasa to płacenia. P. może wyjść do roboty później, moja mama odebrać wcześniej. |
|
2008/10/16 13:50:18, 0 ♥
|
|
cornacchia: Pollyanna ma chorą babcię, którą się opiekuje i w tym cały problem - 2 razy w tygodni przyjeżdżałaby później. |
|
2008/10/16 13:49:41, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dzwoniła Pollyanna, że chce się zająć Koparką. Jeszcze tylko musi obgadać z rodziną, a ja z mężem. Ale byłoby suuuuper. |
|
2008/10/16 13:49:14, 0 ♥
|
|
cornacchia: P. wygrał trwającą dwa miesiące batalię o telefon służbowy. Miał być za złotówkę, będzie za -set złotych. Byznesowy |
|
2008/10/16 11:49:13, 0 ♥
|
|
cornacchia: Właśnie przyjaciel brata do mnie zagaduje, że trzeba wysłać go do psychologa ... Brata, nie przyjaciela. |
|
2008/10/16 10:55:01, 0 ♥
|
|
cornacchia: No to skoro dziecko zdrowiuteńkie, to mogłabym jeszcze dostać pracę, nie? |
|
2008/10/15 20:53:00, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dziecko w koncu padło. Normalnie chodzi spać o 19. O 20 jeszcze czekalismy u lekarza (bo kurde przyjechaliśmy ostatni, choć rejestracja na 18.30!) |
|
2008/10/15 20:50:57, 0 ♥
|
|
cornacchia: W poczekalni pokłóciłam się z mężem, widziałam załamaną mamę, która dowiedziała się, że jej synek ma wadę, biegałam z LeeLoo, LeeLoo mnie gryzła. |
|
2008/10/15 20:47:39, 0 ♥
|
|
cornacchia: Pani z firmy, w której byłam ma u mnie minusa. A ponieważ pewnie roboty nie dostanę, to minus się powiększa. |
|
2008/10/15 15:54:16, 0 ♥
|
|
cornacchia: Idziemy dzisiaj do kardio. Mam nadzieję, że te szmery to tylko takie szmery, a nie coś się dzieje. |
|
2008/10/15 10:51:52, 0 ♥
|
|
cornacchia: A dzisiaj śniło mi się, że teściowa podczas obiadu rzucała każdemu pod krzesło kartę Tarota. P. twierdzi, że podświadomie uważam ją za czarownicę. No ... |
|
2008/10/15 10:11:44, 0 ♥
|
|
cornacchia: Przez tego Dextera to śniło mi się, że byłam seryjną morderczynią, a dziecko miałam tylko po to, by udawać "normalnego obywatela. |
|
2008/10/15 10:11:01, 0 ♥
|
|
|