|
kociaciocia: [^vauban] Cebul mam już spore pudło, kupionych wcześniej :) Z tą akebią to się waham, bo wisteria ładniejsza, ale wyczytałam, że bardzo duża rośnie. A z kolei dziwaczek cynamonowo pachnący może nie chcieć rosnąć na wygwizdowie. |
|
2015/09/18 07:40:12 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^altair4] Mam taki sam z wafelkami i większością słodyczy :) Z dzisiejszego szczucia żarciem tylko te placki ziemniaczane mnie ruszyły i jutro sobie zrobię. |
|
2015/09/17 21:14:17 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Już jesień, powinnam nabyć czosnek niedźwiedzi i jakiś krzew pnący (akebię?). No to poprzeglądałam rośliny i zakupiłam 4 róże wielkokwiatowe. Wpuszczenie mnie w zielsko zawsze tak się kończy. |
|
2015/09/17 21:05:45 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^robmar] To kupię swoim. Dopiero w Warszawie, bo byłby jeszcze jeden grat do wożenia. |
|
2015/09/17 18:36:38 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^tygryziolek] Miałam w marcu. Znaczy szczepienie 5 kotów, nie mechanika. Uśmiecha się dach stodoły, ale musi poczekać do przyszłego roku :) |
|
2015/09/17 15:40:25 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^deli] Lekcje to bez sensu, znaczy bez żadnej korzyści umysłowej. Ale wf spokojnie. Dobrowolnie chodzę na basen na 6:30. Poranki są do prac nie wymagających pracy umysłowej. |
|
2015/09/17 10:37:25 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^wiku] I może nią być naprawdę, sporo ludzi wyrzuca chore zwierzęta. Z moich doświadczeń działa tylko wyleczyć na własny koszt, a potem jeszcze zaszczepić. Jeżeli się da, to nic nie mówić "opiekunowi". |
|
2015/09/17 10:33:49 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kocimokiem] I wytrzymasz z tą siwizną? Miałam przy okazji oczu i czułam się jak biedna staruszka co zbiera chrust. Pomalowałam natychmiast, jak już mogłam. |
|
2015/09/15 19:35:05 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^qmack] No bo #kot'let. I od razu mam wizję kota Wojtka pomykającego na krótkich łapkach pod ścianą i ciągnącego kotleta. Jakby szedł normalnie, to nawet bym nie zauważyła :) |
|
2015/09/15 17:00:37 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: [^kerri] W tym roku i tak chyba są od razu suszone. U mnie nie ma nawet pięknych czerwonych muchomorów. |
|
2015/09/15 13:41:11 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Elektronika mnie nie lubi ostatnio. Najpierw umarł dysk w lapku a teraz iPhona musiałam zostawić w servisie, bo sieci nie widzi :( |
|
2015/09/15 12:37:54 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Nie pojmuję czemu zakupy 1 grahamka, 6 paczek lodów i siatka cebuli wywołały radość pani kasjerki i 2 pań za mną przy kasie. |
|
2015/09/14 17:29:36 przez www, 3 ♥
|
|
kociaciocia: [^perdo] Pierogami ze szpinakiem też bym się jarała. Właściwe to wszystkim ze szpinakiem :) |
|
2015/09/13 20:06:51 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: Znajomi gonili mnie samochodem (ja na #rower'ze) i dogonili dopiero pod furtką :) Na wszelki wypadek nie zapytałam na jakim odcinku gonili, pozostanę sobie szybsza od samochodu. |
|
2015/09/13 19:37:20 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: [^srebrna] [^kociaciocia] Tomka znalazłam jakoś później i był o wiele mniej dla mnie interesujący od Winnetou. Może dlatego, że miałam już 12 lat, a nie 8. |
|
2015/09/12 17:27:25 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^srebrna] Ja w tym wieku (a nawet rok wcześniej) czytałam Maya, Stevensona i Dumasa. |
|
2015/09/12 17:22:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^tygryziolek] przyjrzałam się jeszcze raz, ona rzeczywiście jest okrąglejsza od małej, ale zdjęcie ją skróciło i ma odcień futerka podobny do małych. |
|
2015/09/12 14:17:52 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|