|
kociaciocia: [^aniaklara] Nie, takie frytkowate, ale lepsze. Wysypuję mrożonkę na blachę i do piekarnika. Bardzo dobre danie lenia. |
|
2017/05/08 08:35:26 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Mrożone pączki z takiego kolorowego samochodu z melodyjką to jedyne pączki, jaki mi smakowały. Są małe i bez lukru. Po mieście chyba nie jeżdżą, a w każdym razie w dc ich nie spotkałam. Mają też dobre kulki ziemniaczane. |
|
2017/05/08 08:24:24 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^awne] Dawno temu musiałam miewać z tym kontakt bezpośredni. Z jednej strony bawiło, taki teatr sam dla siebie, a z drugiej nieustające "czy oni nie mają ważniejszych spraw i problemów?" |
|
2017/05/08 07:47:15 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^robmar] empirycznie - kamienie w górskich potokach są ciepłe nawet bez wrzątku :) |
|
2017/05/07 14:43:20 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^krushynka] Prognozie w moim telefonie zaszkodziła ta wiosna. Właśnie mi pokazuje, że mam teraz deszcz, czyli już nawet bez wyprzedzenia łże |
|
2017/05/07 11:08:25 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniaklara] Dziękujemy, żwierze co jakiś czas pokrzykuje z zachwytu. Ale ludzki pan, mogę jedną ręką, drugą do klikania mi zostawił. |
|
2017/05/07 10:01:43 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: #szanuarek Florek rozdzierającym głosem nawrzeszczał na mnie. Jak się okazało była to delikatna prośba o głaskanie |
|
2017/05/07 09:46:07 przez www, 7 ♥
|
|
kociaciocia: [^kouma] oczywiście, ale to lekarze zwierzęcy i ludzcy raczej wiedzą. Ja wiem, że nie wolno kotu dawać aspiryny |
|
2017/05/06 21:58:46 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^dzierzba] Dlaczego nie? Zwierzętom daje się niektóre ludzkie lekarstwa, więc i odwrotnie też musi to działać. Całkiem możliwe, ze wiele leków jest wspólnych, różnią sie nazwami i proporcjami, np. betaglucan |
|
2017/05/06 21:35:05 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^dzierzba] Będę uważać, żeby mi nie wrzucił do gardła tabletki na odrobaczenie ;) Z nietypowej medycyny od lat szczepi mnie na grypę doktor, ale jest to to dr inż. elektronik. |
|
2017/05/06 21:23:58 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^dzierzba] A rzeczywiście, czasem się zdarza :) W końcu wie o anatomii i fizjologii ssaków więcej niż ja i czasem sensownie coś doradzi bez wyczekiwania na ludzkich doktorów. |
|
2017/05/06 20:55:55 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^kerri] Mój wet, okrzyczany przy jakiejś okazji przez pacjenta, zapytał mnie radośnie "skąd ten kot zna takie brzydkie słowa?", znaczy rozumie ;) |
|
2017/05/06 20:43:06 przez www, 4 ♥
|
|
kociaciocia: [^kociokwik] Usiłowano mnie namówić na duże opakowanie śmietany, zaprotestowałam, że może to i taniej, ale co ja z nią zrobię. Zupełnie nie pomyślałam, żeby dodać do kotów. Chociaż mogłyby nie chcieć, bo nie wiedzą co to |
|
2017/05/06 15:52:54 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kociaciocia] Czyli dzień ogrodów uczciłam sadzeniem. Dodatkowy bonus - śniadanie zjadłam teraz, więc obiadu nie będzie, czyli swoją figurę też uczciłam ;) |
|
2017/05/06 13:12:13 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: Dzisiejszy targ - mięso dla kotów, chabry, maki wieloletnie (nawet nie wiedziałam, ze są), lak wonny (nie słyszałam o nim nigdy, ale naprawdę jest wonny) |
|
2017/05/06 13:10:20 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kasicak] Aa, to też nie mam. Teoretycznie mogłabym jutro kupić, ale na pewno zapomnę i jak zwykle przywlekę zielska różne i mięso dla kotów. |
|
2017/05/05 20:50:10 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Matkoboskozjakiegokolwiekkościoła, z głodu bym zdechła. Za moicojego dzieciństwa to były zupy mleczne i straszliwa sałata masłowa. |
|
2017/05/05 17:17:31 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Też to słyszałam :) Miałam łatwiej niż Twój dzieć, bo mama nie lubiła gotować. Jak trochę podrosłam, komisyjnie z ojcem zwolniliśmy ją z przykrego obowiązku i wszyscy byli zadowoleni. |
|
2017/05/05 17:01:58 przez www, 3 ♥
|
|
|