|
lafemmejuriste: [^wiku] Co do zasady się z Tobą zgadzam, ale z drugiej strony znasz mechanizm człowieka w pociągu - kogoś obcego, któremu coś opowiadasz i który Ci odpowie zawsze szczerze, a nie delikatnie, tak, jak ktoś bliski. |
|
2017/04/28 14:38:18 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^wiku] To chyba w dużej mierze zależy od tego, ile jest tych nienajlepszych momentów na ten sam temat. Bo w końcu nawet w tym nienajlepszym trzeba przycisnąć czasem albo być przyciśniętym. |
|
2017/04/28 14:34:12 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] W ogóle jako radykalną prawdopośrodkistkę wpienia mnie niebywale pomysł, że strony są dwie. Stron jest miliard, zależy z której strony się popatrzy. Howgh. |
|
2017/04/28 12:39:32 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Ale ze łżym (złym) przykładem trzeba walczyć, bo się człowiek przyzwyczai, że każdy brak poparcia - bo przecież nawet nie otwarta krytyka - jest stawaniem po "przeciwnej stronie". |
|
2017/04/28 12:38:47 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^franka] Matkoboska, to ja bięgnę na tą samą! (spodziewam się armagedonu za chwilę) |
|
2017/04/28 11:58:30 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Był i był doskonały, tylko doznał spotkania z rzeczywistością :/ A ja będę głosowała na partię, która obieca mi wolne piątki, hehe ;) |
|
2017/04/28 11:41:24 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] A doświadczenie uczy, że źli ludzie w osobistej rozmowie nie mają powszechnego zwyczaju deklarować, że są złymi ludźmi. (nie twierdzę przy tym oczywiście, że ^wiq jest zły, ale gdyby był, to by się przyznał?) |
|
2017/04/28 11:38:51 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: #jestemstaraimamzazłe Ale nie podoba mi się obyczaj, zgodnie z którym już nie rodzice nawet, ale szkoły publikują zdjęcia dzieci (z przedstawienia szkolnego, pozowane) na fejsiku. |
|
2017/04/28 11:06:11 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Ale mi nie chodzi nawet o naśladownictwo, zresztą spostrzeżenie o inspiracji jest bez wyrzutów/zarzutów, raczej chodzi mi o to, że ja już tę historię skądś znam. |
|
2017/04/26 12:45:41 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] W każdym razie uwiera mnie przekonanie, że ja tę historię już znam, już czytałam i mogłabym zwalić na jakieś zawiłe konstrukcje psychiczne, ale pamięć to ja mam rzeczywiście dobrą. |
|
2017/04/26 12:21:39 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Nie... Przestali mi odpisywać, więc znowu zrobiłam się męcząca. To było przedwczesne "Ha!" triumfu, bo szukam, skąd znam historię o jeżu, która dzisiaj podbija mojego fb. |
|
2017/04/26 12:16:45 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Trudno stwierdzić, czy pocieszeniem jest znalezienie zastępstwa. Zagramanicznego. Dwa razy droższego. A tak bardzo chciałam w FiD rzucać pieniędzmi... |
|
2017/04/25 13:20:08 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Prawie się popłakałam, jak odkryłam, że kiedy wreszcie uzbierałam kasę na 4 pary bucików od Fun in Design - ci się zamknęli, nie odbierają, nie odpisują, zamówić się nic nie da. |
|
2017/04/25 13:19:07 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Niemniej jestem świadoma tego, że studentom prawa należałoby robić dodatkowe zajęcia z odporności psychicznej na społeczny odbiór ich pracy. |
|
2017/04/25 11:09:31 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Tak właśnie jest z zastrzeżeniem, że przez "obrzucanie błotem" należy bardziej rozumieć wulgaryzmy i - ogólnie rzecz biorąc - przekroczenie granic polemiki procesowej, a nie obronę w stylu dowolnie histerycznym. |
|
2017/04/25 11:08:41 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] No weź. Oczywiście, że nie pokażę, już wysłałam prośbę, żeby to nieszczęście zdjąć. |
|
2017/04/20 17:32:40 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Rzucili moje zdjęcie na stronę kancelarii. Nie wiem, czy jechać do Warszawy kogoś bić, czy iść się utopić w Wiśle. |
|
2017/04/20 15:22:59 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Jakby komukolwiek do hejterzenia była potrzebna czy to religia, czy traktat, czy też czytanie ze zrozumieniem. |
|
2017/04/19 20:28:58 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] Oczywiście, dlatego traktat będzie bogato ilustrowany. I napiszę go w mitycznym wolnym czasie jako sztuka dla sztuki, a później zrobię z tego religię. |
|
2017/04/19 20:21:47 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Kiedyś, kiedyś, napiszę traktat o czytaniu ze zrozumieniem. |
|
2017/04/19 20:17:54 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] A to, co ja sobie bym życzyła mieć w rezultacie obcięcia na głowie niekoniecznie jest tym, co bym dostała. I o tym jest, moim zdaniem, ten tekst na blogu. |
|
2017/04/19 19:16:44 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^mbb] #mamto właśnie i mam też co obcinać, więc byłoby wielce niefortunnym, gdybym tyyyle włosów obcięła w intencji wymarzonej fryzury, a skończyła z czymś, w czym mi głupio wyjść na ulicę bez czapki. A ja nie chadzam w czapkach. |
|
2017/04/19 19:16:01 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociaciocia] Ale z tego tekstu zupełnie nie wynika, że należy nosić na głowie (a ogólnie na twarzy, czy zadku) coś, czego się nie lubi. |
|
2017/04/19 19:14:15 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] znaczy, że we wszystkim będzie równie dobrze wyglądał. Niemniej mam wrażenie, że to trzeba badać samodzielnie, przy czym bardzo krótkie cięcie, jeśli okaże się nieudane, dość długo się odpokutowuje, prawda... |
|
2017/04/19 18:58:41 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^ochdowuja] Ja obstawiam, że ta metalówa w studiu tatuażu to obrazowe uproszenie, a nie wyczerpująca lista. I choć mi smutno, to też się zgadzam z tekstem. Tj, oczywiście każdy może mieć na głowie, co ma tylko życzenie, ale to wcale nie |
|
2017/04/19 18:57:33 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Wiedzy było trzeba, ale już ją mam. Ślicznie dziękuję za chęć niesienia pomocy :) |
|
2017/04/19 16:59:17 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Czy jest na sali ^kerri albo ktoś inny, kto wie, jak działają drukarnie i pliki przygotowywane na różne cele marketingowe? |
|
2017/04/19 16:50:19 przez www, 0 ♥
|
|
|