|
lafemmejuriste: [^makdaam] Ale to głównie ze względu na organizacyjny i prawny koszt wprowadzania zmian, a nie nieskrępowaną złośliwość januszowską (też spotykaną, a jakże...). |
|
2021/02/16 14:57:44 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^kouma] Jak nie wiesz, to po co nadinterpretujesz, a później się denerwujesz własną interpretacją, zamiast zapytać tych, co wiedzą (i się denerwować, ale świadomie) ;) |
|
2021/02/16 14:52:02 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^erwen] Ja podobnie wdycham swoje ręce posmarowane bzowym i kwiatem lipy, to coś, co pomaga przetrwać zimę :) |
|
2021/02/14 17:29:57 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Nie miałam przyjemności, ale jestem przekonana, że starałam się, żeby to był Ten Głos. |
|
2021/02/13 18:09:48 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Ja zrobiłam raz w knajpie adekwatną, czyli karczemną awanturę za próbę płacenia za mnie bez wcześniejszego zaproszenia mnie na kolację/pytania o zdanie... |
|
2021/02/13 18:06:11 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Acz to założenie automatycznie prowadzi do wydzielenia własnych, niewspólnych, pieniędzy, które mogę odkładać, wydawać na koks albo charytatywnie i Nikt Nic Nie Wie ;) |
|
2021/02/13 18:00:39 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^sirocco] To bardzo przydatny trening, też go miałam, ale wyszło mi z niego, że jak mnie nie stać na moje zachcianki, to nikt inny nie może mi ich finansować (prezentów nie liczę) :) |
|
2021/02/13 17:58:35 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^sirocco] Ok, ale to zakłada uprzedzanie o zakupie, a gdzie całe spektrum impulsywnego kupowania trzech koszul, bo są na promocji?! ;) |
|
2021/02/13 17:53:33 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^pea] Może przy dużej zgodności charakterów i porównywalności osobistych wydatków to się sprawdza? |
|
2021/02/13 17:52:22 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^erwen] Nie robi mi to żadnej różnicy przy wydatkach wspólnych, dotyczących dzieci, mediów, jedzenia itp., ale mając swoje pieniądze ze wspólnych nie kupowałabym rzeczy stricte sobie. |
|
2021/02/13 17:46:07 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^sitc] Ale chodzi o prezent, czy codzienność, w której każdego fryzjera stawia i pokrywa każde zapotrzebowanie na buty? |
|
2021/02/13 17:38:31 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^zuzanka] Coś takiego, to nie było wyszczególnione w badaniu, ale założyłabym, że gry, ubrania, perfumy, takie rzeczy. |
|
2021/02/13 17:36:38 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] (oczywiście zakładam, że mówimy o sytuacji, w której ma się własne zarobki, jak nie ma własnej kieszeni, to trudno z niej cokolwiek pokrywać) |
|
2021/02/13 17:22:19 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: "51 proc. Polaków będących w związku uważa, że osobiste wydatki każdy partner powinien pokrywać z własnej kieszeni" Co jest nie tak z pozostałymi 49%?! |
|
2021/02/13 17:19:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Dziś taki dzień, że wsiadłam do 4, a głowę bym dała, że to 8... |
|
2021/02/11 18:58:01 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^kociaciocia] Więcej mi się w karierze trafiło zakalców, niż niewyrośniętych drożdżowych, bo całe zero i to niezależnie od tego, jak bardzo źle te drożdże wcześniej traktowałam i czy zaczyn wyszedł bardzo, czy prawie wcale. |
|
2021/02/10 18:03:39 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] w nieomalże rok od ich zamknięcia i drastycznej zmianie obywatelskich obyczajów kawowych w związku z tym - to już tylko ponury żart chyba. |
|
2021/02/09 21:46:09 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^antek] Jest to nordyckość na miarę naszych możliwości. Zakładam, że trudno o coś bardziej szkodliwego, niż sól, niemniej nawoływanie do pospolitego ruszenia z oddawaniem fusów przez - powstrzymajmy tę karuzelę śmiech! - KAWIARNIE |
|
2021/02/09 21:45:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^phishy] Ponoć fusy nie są eko - w sensie mogą zachwiać równowagą ekosystemu - jeśli ich będzie za dużo, a tego nikt się nie spodziewa. Zresztą nie sądzę, żeby było bardziej nieeko, niż sól. |
|
2021/02/09 21:32:00 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Ja pierniczę. Toż to ma same wady i zero zalet: wciąż jest ślisko, dewastuje śrofowisko, niszczy buty, spodnie, karoserie i elewacje. Czy ten piasek jest AŻ TAK drogi? :/ |
|
2021/02/09 21:09:40 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Nie widziałam tego, więc na razie estetyka przedsięwzięcia jest dla mnie wtórna, a i tak ma szansę wygrać z rozdeptaną, szaro-burą, 10cm warstwą solonego błota pośniegowego. |
|
2021/02/09 21:08:01 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Oraz jestem szalenie sceptyczna do tego pomysłu. Najpierw tłumaczą, że nie wolno fusów z kawy do ścieków, bo bakterie w oczyszczalni są podjarane i nie chcą działać normalnie, a później posypmy kawą chodniki. |
|
2021/02/09 20:55:18 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^pea] A całą resztę Krakowa solą i tak to zostawili, do jasnej cholery! |
|
2021/02/09 20:53:06 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
