|
lafemmejuriste: Kobieta oddaje się mężczyźnie po to, aby móc się odprężyć w przestrzeni miękkości i łagodności. Ma to sens. Doskonały tekst, doskonały, można się brwiami w łopatki podrapać. |
|
2018/05/17 11:50:54 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kulkacurly] Pierwiastków opiekuńczych? Wychodzi na to, że zintegrowany pierwiastek męski jest źródłem kobiecego pierwiastka opiekuńczego, ale niewykluczone, że logika nie powinna być mieszana do tej narracji. |
|
2018/05/17 11:48:21 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] -> Będzie odczuwała konieczność sprostania oczekiwaniom, jakie stawia jej współczesny świat. Stanie się kobietą niezależną, sprawczą, osiągającą sukcesy." Aha, aha. |
|
2018/05/17 11:38:12 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: "Kobieta, która ma u boku mężczyznę bez zintegrowanego pierwiastka męskiego, będzie miała trudność w realizowaniu w codziennym życiu pierwiastka kobiecego. -> |
|
2018/05/17 11:37:46 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^freta] Nie udało mi się przeczytać, bo przewinęłam do zdjęć i tam utknęłam, awwwww :> |
|
2018/05/16 19:42:44 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Zmęcz, zmęcz. Czy dożyję do 25? Wot, zagwozdka. |
|
2018/05/16 19:13:19 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] "Musiał wyniknąć jakiś błąd w systemie. Anulujemy to zamówienie i bardzo proszę złożyć zamówienie raz jeszcze- jest w cenie 139,99 zł." <3 A ile mają nowych sukienek!!! |
|
2018/05/16 12:39:04 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] W tej kategorii też już udało im się zaliczyć małą wtopę - w pierwszej Melii, jaką kupiłam, spruł się karczek i to nie po 5 praniach, a po 2, ale nie chciało mi się im jej odsyłać, więc dynda w szafie smutno i czeka, aż ten, |
|
2018/05/15 18:38:42 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Promocja była się okazała ekspresową. Dziś wrzucili tę sukienkę za 140 zł i nie wiem, czy to była pomyłka, czy co, ale teraz już ta sama jest za 282 (+ przesyłka? powyżej 200 zł?) i tak oto. |
|
2018/05/15 18:24:41 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Ja tylko jak Kopciuszek buciki gubiłam! Wysoki Sądzie, nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek w miejscu publicznym zgubiła odzież! |
|
2018/05/15 18:23:35 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Anulowałam transakcję, ale zamówienie i tak zostało złożone. Dobrze, że z moją paranoją (już mi się kiedyś coś takiego przytrafiło) mam zrzuty ekranu na wszystko. Wysmażyłam maila z pytaniem "i co teraz" i czekam. |
|
2018/05/15 18:22:34 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] [^lupinka] Wyklikałam sobie sukienkę za 140 zł, ale mnie sumienie ruszyło i poszłam dumać nad budżetem i pracować. Ostatecznie uznałam, że biorę, klikam wszystko ładnie, a na stronie banku cena 290 zł. |
|
2018/05/15 18:21:23 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: No ciekawa jestem, jak Marie Zelie wybrnie z tego, co nam się przydarzyło właśnie było... |
|
2018/05/15 18:15:51 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Kupiłam sobie Ofelię od Marie Zelie i znowu będę przeklinać, bo - na bogów Eterni i do diabła ciężkiego - jak można sukienkę dzianinową na półkole robić bez podszewki! Aż dziw bierze, że jeszcze halek w ofercie nie mają. |
|
2018/05/15 13:51:57 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^ghostwriter] Troskliwe, znaczy nierabunkowe. Bardzo o ten tymianek dbałam, a tu taka szkoda. No nic, może na jego ziemi i w jego doniczce wyrosną pachnące tymiankiem pomidory ;) |
|
2018/05/15 13:45:49 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Trzy razy dziennie suche wg wagi (jak wstanę, jak wrócę z pracy, zanim położę się spać), uzupełniająco mokre co parę dni, od czasu do czasu rozkładam jej po mieszkaniu snaki do znalezienia. |
|
2018/05/15 11:17:50 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^biki] Mój tymianek tym tragiczniej, że zamiast dopełnić swego losu zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli "i tak zginiemy w zupie" usechł mimo starannego podlewania i troskliwego, ostrożnego podskubywania :/ |
|
2018/05/14 23:35:46 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Ale ich jeszcze nie ma! Właśnie taki jest cel, jak piszesz, tylko teraz jak to osiągnąć z tych małych siewek, które trzymam teraz w doniczce po zupełnie tragicznie zmarłym tymianku? |
|
2018/05/14 23:27:22 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Dla wielu ludzi tym samym są krzyże przy drogach z kaskami na nich, wiesz? I cóż to ma za znaczenie? Może trochę ciszej nad tym grobem, czcić niczego ani nikogo nie musisz, ale wobec wieczności respekt by się, a nie polityka. |
|
2018/05/14 23:26:26 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] (to było pytanie retoryczne) EOT. Ja chcę wiedzieć, co mam robić z pomidorami, a nie jak bardzo własną przyzwoitość uzależniacie od cudzej. |
|
2018/05/14 23:21:20 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Nie, to ma sens wówczas, gdy sam się chcesz zachowywać cywilizowanie. Jeśli uzależniasz swoje zachowanie od cudzego, to cóż Ci szkodzi bić, kraść i pluć do zupy, skoro przecież są tacy, co tak robią? |
|
2018/05/14 23:20:38 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] W warstwie elementarnie cywilizowanego zachowania w obliczu tragedii dokładnie tę samą skalę szacunku przykładać się powinno do każdego pomnika śmierci, nie przeliczając go na sztuki, ani na szczerość intencji stawiających. |
|
2018/05/14 23:17:40 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Pomnik Holocaustu w Berlinie też jest polityką uprawianą dziesiąt lat po zdarzeniu i należy radować się z ludźmi, którzy wyginają tam śmiało ciało? |
|
2018/05/14 23:07:02 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] A przez ile lat po tragedii można stawiać pomniki? Czy te pierwszowojenne, upamiętniające ludzi, którzy głupio zginęli, bo inni podjęli durne decyzje, a później wykorzystywali ich do uprawiania polityki, trzeba rozmontować? |
|
2018/05/14 23:03:45 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] To bardzo smutne tak nie odróżniać tragedii od polityki. I w tym momencie to Ty nie odróżniasz, stając w jednym szeregu z tymi, którymi gardzisz. |
|
2018/05/14 22:52:23 przez www, 1 ♥
|
|
|