lafemmejuriste:
   [^yaal] [^lafemmejuriste] #jestplan! ;>
2014/04/08 12:09:53 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^pagan] A może by ją jednak zaprosić i dopytać? :>
2014/04/08 12:07:02 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Aplikantka adwokacka składa CV, w którym w zainteresowaniach wpisuje historię polskich obozów koncentracyjnych.
2014/04/08 11:45:29 przez www, 3
lafemmejuriste:
   Dylematy białego człowieka: oglądać dzisiaj #GoT, żeby nie wypaść z obiegu towarzyskiego, czy poczekać dwa miesiące i machnąć od razu cały sezon...
2014/04/07 21:57:12 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Ten tytuł, ach! :> [youtu.be] #laliste
2014/04/06 22:20:40 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] [^gammon82] Inna rzecz, że ja się jako odbiorca za dowolne wyróżnienia nie obrażam, wszystko zależy od tego, czy piszący potrafi zachować umiar.
2014/04/04 18:18:15 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^gammon82] To przyjmijmy, że w obrocie profesjonalnym traktuję pogrubienie tak, jak kapitaliki w komunikacji prywatnej, czyli jak podniesienie głosu, które w życiu prywatnym jest ryzykowne, w zawodowym - niewskazane.
2014/04/04 18:12:30 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^gammon82] Bez przesady. Czym innym jest czytelność tekstu i dbanie o komfort czytającego, gwarantowany przez akapity, uczciwe odstępy i ogólną estetykę tekstu, a czym innym korzystanie z wyróżnień.
2014/04/04 18:02:34 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [<usunięty>] Butnie zakładam, że wszystko, co piszę, jest równie ważne dla danej narracji i dlatego unikając wszelkich wyróżnień staram się zmusić do zapoznania z całością tekstu. Z różnym skutkiem jak podejrzewam...
2014/04/04 17:56:28 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Nie cierpię pogrubień czy podkreśleń w treści pisma, bo uważam to za objaw traktowania czytającego, jak idiotę, ale dzisiaj się chyba złamię i wybolduję, bo sama nie do końca wierzę w to, co cytuję.
2014/04/04 17:28:52 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Wszyscy prowadzący jednocześnie działalność gospodarczą i samochód wiedzą, pamiętają i w ogóle, prawda? [adwokatura.pl] #VAT
2014/04/04 16:22:23 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^funke] Za posiadanie broni bez zezwolenia jest od sześciu miesięcy do ośmiu lat. Za gwałt od dwóch lat do dwunastu.
2014/04/04 15:38:21 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Jak rozumiem sens i logikę ustawy o broni i amunicji, tak nie dziwię się ludziom, którzy ryzykują 8 lat bezwzględnej odsiadki, żeby trzymać w domu teoretycznie wciąż działające cuda np. z okresu I WŚ.
2014/04/04 15:33:51 przez www, 1
lafemmejuriste:
   Dzisiaj tak [youtu.be] #laliste
2014/04/04 15:01:13 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^deli] Masaj!
2014/04/03 19:04:01 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Ja wiem, że to już nieważne, ale i tak zastanawiam się, jak mogłam tak spieprzyć. Przychodzą poniewczasie kolejne pomysły, jak mogłam sprawę rozwiązać, jak się mogłam zachować. Nie jest dobrze.
2014/04/03 17:52:09 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^robmar] Nie wiem, jak wyglądają wewnętrzne, męskie rozliczenia z kolejnych liter alfabetu, ponieważ w nich nie uczestniczę, mogę je bezczelnie ignorować ;)
2014/04/03 17:26:30 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^robmar] To będzie im śmierdzieć. Ja jestem w pewnych kwestiach szalenie pryncypialna (np. zakresu mojego wynagrodzenia) i jeszcze bardziej uparta, trudno mnie wziąć za przeczekanie ;>
2014/04/03 17:15:20 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^boni01] Trudno, nie będę samcem alfą. Będę skutecznie unikała uznania, że z tym obowiązkiem mam cokolwiek wspólnego, a jak zacznie śmierdzieć, to zwrócę uwagę na fatalne warunki pracy i wniosę o podwyżkę ;>
2014/04/03 17:10:19 przez www, 2
lafemmejuriste:
   [^robmar] A samce alfa wynoszą śmieci z wypiętą piersią, czy właśnie nie wynoszą? ;> To jest ważna zmienna dla wyników ustaleń!
2014/04/03 17:01:52 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^shigella] Nie, jest rozpiska, kto kiedy ma wynosić, jestem uwzględniona. Tylko właśnie, z wyłączeniem przysług wzajemnych, ja w tej instytucji nie robię niczego, za co mi nie płacą.
2014/04/03 16:37:52 przez www, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] W sumie racja, mam rozwiązanie salomonowe iście. Wyniosę do niego do gabinetu. Dzięki czemu nie będzie śmierdziało, a on będzie miał motywację do przemyślenia kwestii zapłacenia komuś za robienie takich rzeczy.
2014/04/03 16:36:45 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^kulkacurly] To brzmi rozsądnie w domu, nie w biurze. Tj. w biurze może być taki przymus, ale halo! Jeżeli nie mam w obowiązkach służbowych wynoszenia śmieci, to znaczy, że mój przełożony ogarnia to we własnym zakresie.
2014/04/03 16:35:27 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^sithian] Oui. W ogóle mam poczucie całkowitej klęski, jeśli chodzi o sprawę koty, ale nic to, ważne, że wróciła do swoich ludzi.
2014/04/03 16:08:41 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Czy ktoś potrafi mi podać jakikolwiek powód, dla którego miałabym w ramach pokojowego kolektywu wynosić śmieci w kancelarii, w której pracuję? Jeżeli to konieczne podkreślam, że nie mieści się to w moich obowiązkach zawodowych.
2014/04/03 16:07:25 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Kota szczęśliwie wróciła do swojego domu.
2014/04/03 14:38:11 przez m.blabler, 4
lafemmejuriste:
   Matkojedyno, siedzę w sądowejj czytelni akt, a za mną siedzi pani, której kaszel ma już własną osobowość.
2014/04/03 13:23:35 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   Zasmutkowałam się.
2014/04/03 13:04:24 przez m.blabler, 0
lafemmejuriste:
   [^lafemmejuriste] Ja życie z psami spędziłam i dostałam przypadkiem w łapki cudzego kota, mi trzeba wszystko prostym językiem i kapitalikami i bez fanaberii, udziwnień czy obsługi wysokopoziomowej...
2014/04/02 19:57:18 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Aaaaaaaaa. Zgłupnę. No zgłupnę. Albo kotę otruję niechcący.
2014/04/02 19:53:22 przez www, 0
lafemmejuriste:
   18:45 i nikt nie dzwoni. Może szuje zdjeli kartki? Kota po wyrażeniu dezaprobaty i pogardy w końcu łaskawie skusiła się na mokrego Whiskasa, teraz leży na kanapie i kontempluje straszliwość warunków, w jakich jest przetrzymywana ;)
2014/04/02 18:46:15 przez www, 1
lafemmejuriste:
   [^sithian] Ha. Haha. Hahahahahahahaaaaaahrrrrr <kłaczek> ;>
2014/04/02 16:37:59 przez www, 0
lafemmejuriste:
   Jest jakaś strona na fb, gdzie ludkowie piszą, że znaleźli zwierza, albo im zaginął?
2014/04/02 16:27:49 przez www, 0
« Strona 4 »
lafemmejuriste
https://pomagam.pl/rferyr


Photostream Blablog 

Archiwa