|
lafemmejuriste: [^amjan] Kontekst. Kontekst jest wszystkim drogi Watsonie. Oraz podejście. Twoje i moje jest subiektywne - dla Ciebie 5 to dużo, dla mnie 9 mało, np. w kontekście tego, ile świata zjeździłam i kiedy jeździć zaczęłam. |
|
2015/01/08 14:58:53 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^inka44] Proszę nie zapomnieć o Alto Adige / Südtirol, tam jest najpiękniej na świecie :) (a i starożytności sporo) |
|
2015/01/08 13:55:08 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^srebrna] Jaaaaaaak Ci fajnie :) Z drugiej strony w tych stolicach, w których byłam, byłam przynajmniej dwa razy ;) |
|
2015/01/08 13:52:27 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^yaal] Właśnie! Przez Londyn jeszcze przejeżdżałam, dwa razy nawet, ale spałam wtedy i jakoś się nie przyjrzałam nawet dobrze :/ |
|
2015/01/08 13:51:07 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Żadna ze stolic na mojej liście nie była celem wycieczki samym w sobie - raczej dodatek, albo przypadek :) |
|
2015/01/08 13:45:32 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^shigella] Tam od razu gorszy. Gorsze jest raczej to, że od roku próbuję się wybrać do Oświęcimia na prześliczną starówkę i nie jestem w stanie się zebrać. |
|
2015/01/08 13:40:34 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] Ja najwyraźniej też, bo jak przeliczam kraje, to wypada znacznie lepiej ;) |
|
2015/01/08 13:35:14 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^matemaciek] Warszawa, Wilno, Praga, Berlin, Lubljana, Paryż, Rzym, Budapeszt, Kopenhaga, do tego z pięć razy przejeżdżałam przez Wiedeń i przez tydzień siedziałam pod Rygą, ale to się pewnie nie liczy... czyli 9. Słabizna trochę. |
|
2015/01/08 13:29:48 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^janekr] Może tak właśnie było? Zaobserwowałeś u siebie jakieś ciekawe objawy? Lekarz przypatrywał Ci się wtedy z zainteresowaniem? ;> |
|
2015/01/08 13:06:28 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Parafrazując mądrość życiową o dyskutowaniu z idiotą - nie ma po co zniżać się do takiego poziomu, bo fachowcy od rzucania mięsem i tak pokonają Cię doświadczeniem. |
|
2015/01/07 21:53:22 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Ależ! Ludzie bywają głupi, nie trzeba im od razu wymyślać wulgarnie, bo i po co? |
|
2015/01/07 21:52:58 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Gdyż związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy wypisywaniem bredni a anonimowością jest taki jakby, no, na odległość. Niby coś jest na rzeczy, ale dzieci z tego nie będzie. |
|
2015/01/07 21:19:45 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] [^wiku] To też znam, ale wiecie, ograniczona liczba znaków, a poza tym wersja z warkoczem też jest fajna. |
|
2015/01/07 20:27:50 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] W sensie że ta pani? Nie wiem. Ot, w wątku szczepionkowym strzeliła jak łysy warkoczem (że tak dowcipaski z lat 70, 80 przypomnę) i ujęła mnie swoją logiką, to się dzielę. |
|
2015/01/07 20:22:09 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: NO! WŁAŚNIE! Przyznać się mi zaraz, kto wołał "tylko nie w szczepionkę!" zupełnie bez sensu, bo przecież wtedy nie było szczepionek! |
|
Pobierz obrazek (44.0kiB)
|
|
2015/01/07 20:15:12 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: "argumentacja konsekwencjonalistyczna" o_O Aaaaaaaaaaaaaha. |
|
2015/01/07 18:54:24 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Komorniku w Kielcach, kończę tracić cierpliwość. To nie jest tak, że ja nie jestem w stanie pojechać do Kielc, zabunkrować się w kancelarii komorniczej i się oflagować, że nie wyjdę, jak długo nie dostanę swoich pieniędzy, mać! |
|
2015/01/07 16:29:58 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^eknuf] Masz rację oczywiście :) A że karta się szczęśliwie przy piątym szukaniu znalazła, to robienie backupu trwa. Tak na wszelki wypadek ;) |
|
2015/01/07 15:43:19 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] I później trzeba wyjaśniać, w jaki sposób demonem szos, który rozwijał prędkości max do 80 km/h udało się załapać mandat za przekroczenie prędkości (i o nim zapomnieć...). |
|
2015/01/07 12:14:45 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Dzieci drogie - płaćcie mandaty od ręki, bo komornik do drzwi domu zapuka i przerażona matka o świcie zadzwoni pytając "dziecko, coś ty zrobiła!" |
|
2015/01/07 12:14:24 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] kurwą. Sprawdzenie jak prowadza się matka domniemanego skurwysyna jest tą trudniejszą częścią." - podobnie jak udowodnienie tego ;)) |
|
2015/01/07 11:45:16 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Czyli można opisywać, co się działo itd., ale należy unikać nazywania byłego szefa chujem bez sumienia, oszustem, mordercą oraz skurwysynem (bo jak słusznie zauważył dawno temu ^radkowiecki człowiek taki "ma matkę, która jest |
|
2015/01/07 11:45:10 przez www, 5 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Nie, jeżeli jest prawda to nie ma zniesławienia, chyba, że się piszący rozochoci i zacznie używać terminów powszechnie uznawanych za obraźliwe bądź takich, które brzmią jak konsekwencja wyroków karnych, których nie było. |
|
2015/01/07 11:42:02 przez www, 3 ♥
|
|
|