|
lafemmejuriste: [^pea] A co się teraz kupuje? Wieki temu były Salomony, później Millety? Wolfskiny? |
|
2017/06/29 11:39:15 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^shigella] A one są fajne? Stanęłam przed zagadnieniem kupienia sobie nowych butów trekkingowych i czuję się jak dziecko we mgle, bo ostatnie kupowałam 10 lat temu i przez te 10 lat sprawowały się wzorowo... #lachaussure |
|
2017/06/29 11:02:15 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Czy w UK można kupić bilet w tramwaju *u kontrolera*? Trochę nie wydaje mnie się, ale nie wiem. |
|
2017/06/28 20:24:21 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Eh. I awantura w tramwaju z udziałem pary Brytyjczyków i kontrolera. Niestety kontroler miał rację, a mili ludzie po chwili przestali być mili :/ |
|
2017/06/28 20:22:04 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] "klasyczna alternatywa dla supermodnych potarganych jeansów - czy w casual friday sprawdzi się profesjonalnie wycięta i obrębiona dziura w garniturze? - TEST" |
|
2017/06/28 16:51:45 przez www, 8 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] "Do jakiej długości wolno wbić obcas w grdykę pełnomocnika drugiej strony - praktyczny poradnik", "Głębokość dekoltu a negocjacje kontraktu developerskiego - ZDJĘCIA", "pasek w kolorze butów, czy żabotu - dyskusja" |
|
2017/06/28 16:49:02 przez www, 9 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sitc] Meh... Nie ma niszy na bloga o alternatywnym biurowym stylu dla millenialsów? :( |
|
2017/06/28 16:47:00 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociaciocia] Mi też się zdarzyło i pewnie zdarzy mnóstwo podobnych rzeczy, ale wic polega na tym, że ja nie chcę, żeby się zdarzały i nie jestem z tego, co się zdarzyło dumna. :) |
|
2017/06/28 13:08:50 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^robmar] Oczywiście, żeby zmieścił się i nie pobrudził najdłuższy kij od szczotki, jaki masz w składziku. Ja mam jeden nawet taki nieplastikowy, drewniany, na takie właśnie specjalne okazje. |
|
2017/06/28 13:07:58 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^yaal] Wolna wola organizatora, wolna też człowiecza. Notabene dress code oznacza, że bez niego Cię nie wpuszczą. |
|
2017/06/28 13:06:48 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^ister] Oczywiście, że lepiej, żeby poszedł :) A jeszcze lepiej, żeby go ktoś zapytał, ej ziom, a nie masz może koszuli do tych jeansów zamiast t-shitra? |
|
2017/06/28 13:01:53 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociaciocia] Znaczy, że się da się ;) (przecież ja też pożyczałam, dosztukowywałam, wypatrywałam w lumpeksach, jeśli było trzeba, ba. moja popisowa kreacja rajdowa jest z secondhandu) |
|
2017/06/28 13:00:28 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociokwik] Ludzie w operze bywają bo lubią i bo trafiają tam przypadkiem. Ci, którzy lubią, zazwyczaj się ubierają. Ci, którzy trafiają przypadkiem, więcej pewnie nie zajrzą, albo się zaczną ubierać. Ot, tak uważam ja. |
|
2017/06/28 12:51:11 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociaciocia] Nie wiem, jak jest teraz, ale u mnie pierwszy garnitur kupowało się na studniówkę i eksploatowało w braku funduszy, aż do ślubu (własnego). |
|
2017/06/28 12:49:10 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Dokładnie tak uważam, ponieważ znam dość dokładnie ofertę lumpeksów, secondhandów i innych Big w RP (razem z cenami) i wiem, ile kosztuje ubranie się do opery, jeśli ktoś nie chadza w Bytomiach czy Próchnikach. |
|
2017/06/28 12:48:23 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Biedny człowiek bez koszuli, spodni niejeansowych, marynarki i butów niesportowych. Tak, tak, to z pewnością kwestia kasy. |
|
2017/06/28 12:43:18 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociokwik] Ale ja nie bronię obecnego systemu opieki nad noworodkiem. Skąd pomysł. Ja mówię o tych nowych pomysłach, które w pierwszym brzmieniu nie były tak optymistyczne. |
|
2017/06/28 12:32:52 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] ojcowski (przeznaczony - o dziwo - wyłącznie dla ojców) to ja się pod tym podpisuję wszystkimi kończynami. |
|
2017/06/28 12:29:54 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Czyli jeśli ojciec nie weźmie ojcowskiego, to dzieciak w pierwszych latach będzie krócej pod opieką rodziców, niż teraz i to jest słabe. Gdyby wymiar macierzyńskiego zostawał taki sam, jak dotąd, a EKSTRA można było pobrać |
|
2017/06/28 12:29:30 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] Osom, ale ja nie o tym. Jeśli mnie pamięć nie myli, to w związku ze zmianami macierzyński miał być skrócony (krótszy, niż dotąd) i dodany do niego ojcowski. |
|
2017/06/28 12:28:46 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociokwik] Ja wiem, a pisząc o przymusie miałam na myśli to, że jeśli tate urlopu nie weźmie, to nie weźmie go za niego mame. I tutaj też nie widziałabym problemu, gdyby dotychczasowy wymiar się nie zmieniał, a chyba się zmienia? |
|
2017/06/28 12:26:32 przez www, 1 ♥
|
|
|