|
lafemmejuriste: [^gliniany] Meh. Może by jaką petycję do ministerstwa edukacji...? (hehehe, żartowałam) Niemniej. |
|
2018/02/13 11:35:23 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Jesteś pewien? Tj. nie chcę się o to awanturować teraz, ale skoro uczą o tym, że nieznajomość prawa itd. na wosie choćby, to może gdzieś ktoś o tym mówi? Powinien. |
|
2018/02/13 11:30:36 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^rmikke] Właśnie wiem, a im jest ich więcej, tym gorszych nawyków nabierają wszyscy :( |
|
2018/02/13 11:25:46 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Ale pieszego tak samo, jak kierowcę, obowiązuje zasada ograniczonego zaufania, czyli 1. kierowca, jak ma zielone, to ma patrzeć, czy może przejechać ORAZ 2. pieszy, jak ma zielone, to powinien patrzeć, czy może przejść. |
|
2018/02/13 11:24:28 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^matemaciek] Nie tyle ubzdurali, że to sugestia, co na podstawie kilku jednostkowych przypadków nabrali fatalnego nawyku kwestionowania wszystkich ograniczeń. Co jest kijowe, ale nie takie znowu całkowicie pozbawione przyczyny. |
|
2018/02/13 11:19:34 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dees] Infrastrukturę można poprawić i podejście do uczestników ruchu drogowego in generali, np. pilnując oznaczeń, które bywają sprzeczne, przestarzałe, zapomniane itd. |
|
2018/02/13 11:15:40 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Do sypialni. Jak będzie dobrze, to melodyjna praca pralki będzie Cię usypiać, a jak pójdzie źle, to będziesz miała coś w rodzaju łóżka wodnego ;) |
|
2018/02/12 11:56:31 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: Jestem koszmarnie zmęczona. Do tego stopnia, że zaczynam podejrzewać, że nie dam rady przetrwać roboczego tygodnia. Problem jest taki, że to jest akurat taki tydzień, że nie mam mowy o urlopie ani nawet o L4. |
|
2018/02/12 11:40:47 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Przychodzi mi mnóstwo absoludnie koszmarnych dowcipów do głowy i to tych w trybie najordynarniejszej blondynki za kierownicą. Aż mi wstyd! |
|
2018/02/09 19:38:41 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Czemu biedny? Czyżby miał nazbyt emocjinalny stosunek do niego? |
|
2018/02/09 19:16:00 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Mam to samo z wyłączeniem lodów, przy czym frytki to absurdalne gulity pleasure, a jeśli chodzi o cheesburgera od czasu do czasu muszę sobie przypomnieć, dlaczego go tak naprawdę nie lubię ;) |
|
2018/02/09 18:24:11 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kocimokiem] Nieprawda, bo jeszcze kawa. Tj. nie wiem, czy lody są dobre, ale kawę mają zupełnie przyzwoitą. |
|
2018/02/09 18:10:55 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] A bardzo potrzebuję urlopu. Takiego, żeby odpocząć. I potrzebuję towarzystwa, zabawy, alkoholu i beztroski. Ale nie mogę, bo praca. Meh. Dziś jestę chomikię najwyraźniej. |
|
2018/02/09 14:29:32 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Potrzebuję więcej pracy, bo potrzebuję więcej pieniędzy, gdyż muszę załatwić milion spraw, a żadna nie chce być darmowa. Pozałatwianie spraw da mi spokój ducha, sumienia i od nękań przypominających, ale zabierze czas. Czas na pracę i na urlop. |
|
2018/02/09 14:28:24 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sitc] Twaróg jest niejadalny?! Nawet taki niezgliwiały i bez kminku? |
|
2018/02/09 14:26:07 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^finka] Nie przejmuj się, pisz, a jak będziesz chciała i pamiętała, to taguj, tagi można ignorować. Nie daj się zwariować, przecież tutaj zawsze komuś przeszkadza coś, co ktoś inny pisze :D |
|
2018/02/09 13:16:41 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Cholera jasna, chodziłam dookoła tej sukienki ze trzy miesiące i nie mogłam się zebrać, bo jednak droga. I co? I wyszedł mój rozmiar, a bydlaki nie doszywają zużytych rozmiarów. :( |
|
2018/02/09 11:49:28 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: 40 minut stania w kolejce po pączki. Ale warto! :) |
|
2018/02/08 14:09:58 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sitc] Racja, trzeba by zdążyć w ten weekend, żeby siary nie było, bo jakże to tak pączki bez smalcu? |
|
2018/02/08 12:09:27 przez www, 0 ♥
|
|
|