|
lafemmejuriste: [^pagan] Za głośniczki bym rozstrzeliwała. Bez sądu, bez rozprawy. Przed schroniskiem i przed sklepem ostatnio spotkałam. Naprawdę, po co prowokować tyle nienawiści i przemocy? |
|
2024/06/05 11:36:26 przez m.blabler, 9 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Jestem złym, złyyym człowiekiem. I koszmarnie sfrustrowanym. |
|
2024/06/04 16:39:29 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Jestem leniwą bułą, która w ubiegłym tygodniu poszła na #bieganie tylko raz, więc dzisiaj nadrabiam, przełajowo. 8km, 58min, 44m #lacourse |
|
2024/06/03 21:43:55 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^agg] Nie mam pojęcia :) Przez tyle lat nie miałam okazji, że nie wiem, czy nadal warto :) |
|
2024/06/01 19:46:47 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] A czy aby żurek nie był jakiś czas temu na drugim miejscu, znajdując miejsce na pudle zaraz po ramenie? |
|
2024/05/30 10:39:39 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^shigella] Pierwsze słyszę, żeby ktokolwiek tak twierdził - czy Polacy, czy innostrańcy. Może polska kuchnia się mało wybija na tle innych okolicznych, ale no bez przesady, że tutaj jakieś kolejne narodowe kompleksy musimy uprawiać. |
|
2024/05/30 10:36:29 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: #lacourse Wczoraj dzień nie sprzyjał niczemu, więc dziś 7,2km, 46min, 266m. Na Kopiec jeszcze jakoś szło, z powrotem już cieplutko i ciężko, ale w sumie przyjemne #bieganie. |
|
2024/05/28 12:07:43 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Są rzeczy na Zalando, których nie rozumiem i te, których nie rozumiem bardziej. Tego nie rozumiem już całkiem. |
|
Pobierz obrazek (144.3kiB)
|
|
2024/05/27 21:55:54 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^daromar] Ale poziom bezczelności jest wybitny, przecież - jak pisałeś - to by znaczyło, że pani Marlena z Sulejówka pobiła damski rekord Polski, dlaczego jest o niej tak cicho w mediach? |
|
2024/05/27 11:37:49 przez www, 4 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^daromar] Skąd te wyniki? Ludzie sami podawali? System jakieś śmieszne historie wygenerował? |
|
2024/05/27 11:24:04 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Ja się w ubiegłym roku spóźniłam na bieg, bo dojechaliśmy do miasta, gdy ulice już były zamknięte, ale to było kilka minut i pozwolili mi wystartować (jak już dobiegłam na start w stroju motocyklowym...) |
|
2024/05/26 13:18:38 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Panie doktorze, WSZYSTKO mnie wkurwia. |
|
2024/05/25 19:44:26 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: #lacourse mimo żółwiego tempa dzisiaj szło wyjątkowo ciężko, ale mogłam się tego spodziewać idąc uprawiać #bieganie dwa dni po wymagającej dyszce, w pełnym słońcu z temperaturą odczuwalną na poziomie 29°C. Niemniej: 7,3km, 48min, 30m. |
|
2024/05/25 15:30:59 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^ecce] To jest bla. Jego trzecim imieniem (po "Pudełko grozy i memów") jest oversharing ;) Oraz wiesz, że jak już coś było w internecie, to w nim pozostanie, na wieki wieków amen ;) |
|
2024/05/24 14:24:12 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^ecce] Nie kasuj, będziesz miał refleksje do czytania za jakiś czas, to daje ciekawą perspektywę :) |
|
2024/05/24 14:20:09 przez www, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Ostatnie dwa kilometry wyglądały tak, że biegnę, przebieram dzielnie temi nogami, myślę zmachana z dumą: ach, będzie 5:30/km! Tyle to wysiłku kosztuje. A Strava na to: niemożli...^^ 5:57/km. |
|
2024/05/23 22:46:00 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^daromar] Od 7km już ciężko. Minęła godzina, a ja dalej znalazłabym kamuflaż w tych ciemnych piwoniach -.- Wciąż trudno mi uwierzyć, że tak niewielka różnica czasu kosztuje (mnie) tak dużo wysiłku. |
|
2024/05/23 22:42:23 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
