|
lafemmejuriste: [^erwen] Hmm... Technicznie rewelacyjna. Konteksty tutaj czynią niesmak, poczynając od samych okoliczności powstania zdjęcia, po przypuszczalne kryteria wyróżnienia w takim a nie innym konkursie. |
|
2014/01/17 00:22:21 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pagan] Możesz zacząć od "Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić pańskie postępowanie... |
|
2014/01/16 23:18:51 przez www, 5 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Pisząc pudełko mam na myśli takie metalowe okrągłe cóś. Z metalową pokrywką. Szczelne, bo nawet woda nie przecieka. |
|
2014/01/16 11:57:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^boni01] Ale do tego celu muszą wejść i wyjść. W sposób niezauważony, bo to jednostka szczególnie chroniona. A ja nie znalazłam drogi wejścia ani zwłok, tylko ślady pobytu. |
|
2014/01/16 11:41:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] Jestem bliska stwierdzenia, że bydlaki po prostu mają w moim pudełku Stargate'a, bo to logicznie wyjaśniałoby ich obecność tam. |
|
2014/01/16 11:25:40 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: A echo tuż po tym, jak wyszłam na balkon, usłużnie podpowiedziało "mać... mać... mać...". |
|
2014/01/16 01:34:58 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^rmikke] Mrówki przerabiałam tylko w domu rodzinnym. Mole przynajmniej raz w dowolnym mieszkaniu, które zajmowałam - może to za mną one lezą? Może jestem bardziej, jak Pan Slant, niżbym sobie tego życzyła...? |
|
2014/01/16 00:23:18 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Jeden z bardziej dziwacznych (żeby nie rzec niesmacznych) teledysków ever, aż tu nahle w napisach końcowych o jednym z występujących: "The Dog needs home - please contact Poteryashka Pet Animal Shelter". I zrobiłam okrągłe "O." :) |
|
2014/01/15 23:04:06 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Jestem zwolenniczką tyranii oświeconej, zapomóg nie udzielamy, ale wskazujemy drzwi (i okna)(oraz szyby wentylacyjne) do sąsiadów. Było skorzystać ;> |
|
2014/01/15 22:35:45 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pagan] Awwwwww, wspomnienie dyskotek szkolnych podane w formie, z której można się śmiać bez głębokiego zażenowania, tylko z poczuciem światłego dystansu i autoironii... ;) |
|
2014/01/15 22:32:30 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] One zaczęły dobierając się do MOICH słodyczy kryzysowych. Moje poczucie bezpieczeństwa legło w gruzach. W zasadzie można to potraktować jako represalia ;> |
|
2014/01/15 22:20:28 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^siwa] Dzięki! Od czegoś trzeba zacząć, a to wygląda jak dobry początek. |
|
2014/01/15 22:07:45 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] TO NIE JEST ŚMIESZNE! Wprowadziłam odpowiedzialność zbiorową, przetrzepię całe mieszkanie wliczając kratki wentylacji i miejsca, których się nigdy nie rusza i znajdę ich wioskę. A później ją spalę. |
|
2014/01/15 21:40:56 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: Coś we mnie pękło. Otóż: metalowe pudełko na słodycze drobne. Niedziurawe, bo co jakiś czas myte i badane na szczelność. Oszczędnie użytkowane, zawsze zamknięte. Otwieram dzisiaj, a tam dowody obecności mola, sprawcy brak. JAK?!? |
|
2014/01/15 21:24:36 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Przeczytałam właśnie "panie-karniczki", dwie sekundy zajęło mi dojście do tego, o co chodzi, uderzyłam się biurkiem w twarz i WYCHODZĘ! Z internetów. I z siebie też. |
|
2014/01/15 20:56:05 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Żeby nie było, że się nie uczę: dzisiaj dowiedziałam się, że istnieje coś takiego, jak "tenor wyroku". Trochę się boję zapytać o baryton, o basie nie wspominając... #prawolewo #głupawka |
|
2014/01/15 01:18:51 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Po pierwszych dwóch zdaniach wiem, że zostawię to sobie na rano, żeby nie naruszać ciszy nocnej ;) |
|
2014/01/15 01:07:06 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Gdyby ktoś coś, to na trasie marcowych koncertów jest i #Kraków i Warszawa. Na zachętę - wersję Laibacha wrzucałam, tej jeszcze nie było [youtu.be] #laliste |
|
|
|
2014/01/15 00:10:39 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] Dla Nuggana nugat to Obrzydliwość zapewne, skoro Obrzydliwością jest czekolada... (podobnie jak koty. I szczekające psy). Wszystko wskazuje na to, że pasuje jak ulał ;) |
|
2014/01/14 22:02:37 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [kielce.gazeta.pl] Oprotestowuję sceny mitologiczne. Żądam komentarzy do scen batalistycznych. A także obowiązku oglądania Goi z przewodnikiem. |
|
2014/01/14 20:31:40 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Kucharka ze mnie żadna, co stwierdzam bez kokieterii, ale moja zapiekanka ziemniaczana jest fenomenalna, co stwierdzam bez fałszywej skromności ;> |
|
2014/01/14 19:16:24 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] Yep. Ale gdyby jego zeznania nie zostały uznane za wiarygodne w tej sprawie wcale bym się nie pogniewała ;) |
|
2014/01/14 14:58:29 przez www, 0 ♥
|
|
|