|
lafemmejuriste: [^makdaam] [^erwen] Nie, to ja w odpowiedzi na pismo powoda. Wkurzyłam się, bo aż mnie oczy rozbolały od tych boldów, kursyw i podkreśleń wielokrotnych, pozbawionych i wdzięku i sensu. |
|
2014/06/17 20:18:52 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: "Powód w swoim piśmie obszernie odnosi się do zarzutów pozwanej, obficie wzmacniając siłę pozbawionej odniesień do przepisów obowiązującego prawa argumentacji podkreśleniami i pogrubieniami." |
|
2014/06/17 20:04:10 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^agg] Chętnie :) Niewykluczone, że nawet dzisiaj, jak już wydłubię się z pracy. |
|
2014/06/17 20:02:33 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^agg] Czyli? Dzwoni mi, że chodzi Ci o nawiązanie do Kontrolerów, ale widziałam ich tak dawno (#notetoself - obejrzeć ponownie!), że nie kojarzę, o co konkretnie. |
|
2014/06/17 19:21:20 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Parampampam, flejmik alert: czy można zabrać na randkę do miejsca przypominającego bar mleczny, bo liczy się z kim, a nie gdzie? |
|
2014/06/17 18:53:45 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Idźcie w diabły z takimi terminami pokazów. Serio, czy można było gorzej, niż w środku tygodnia w godzinach okołopołudniowych? @#$%^&!uje! [krakow.gazeta.pl] |
|
2014/06/17 17:09:29 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: To paskudne, ale lubię, jak ludzie boją się tego jadowicie uprzejmego i szalenie formalnego tonu w moich służbowych mailach ;) |
|
2014/06/17 17:02:51 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kocimokiem] Teraz spróbuję napisać, że nie wszystko, co da się uzasadnić matematyką musi być logiczne... (Zrobiłam to!). Chodzi mi o to, że to, co uznajemy (z dowolnej przyczyny) za ładne, nie ma przełożenia na praktyczne zastosowanie. |
|
2014/06/17 16:54:02 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Erm, żadna kwestia estetyczna nie jest oparta na logice czy wyższej konieczności, ale nie kwestionujemy sensu istnienia ozdób architektonicznych, zasadności przyznawania makabrył... |
|
2014/06/17 16:44:25 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^deli] Żeby nie było: w świecie nieformalnym jak mi jest zimno, założę na siebie wszystko, byle zimno być przestało ;) Do przypadków pewnie trzeba zaliczyć to, że nigdy pod ręką nie mam wtedy jednocześnie i rajstop i sandałów ;) |
|
2014/06/17 16:32:01 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^funke] To już dla mnie tylko kwestia zaskoczenia i nieustającego zdumienia ludzką kreatywnością: ażurowe buty o wysokich cholewkach, ale bez pięty i palców... Co za niesamowity umysł to wymyślił! Awwwww... |
|
2014/06/17 16:27:26 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] ^kerri.siu, czy mi się wydaje, czy trollujesz? ;> Buty z odkrytymi palcami konstrukcyjnie są przeznaczone na ciepłą pogodę. Rajstopy na zimną. Próba połączenia ich właśnie w jednym "klimacie" jest po prostu... dziwna. |
|
2014/06/17 16:24:15 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] Miało być "horrorkorpostyle", "t" zjadłam z bulwersu, a że zbitek jest autorski, to nie wiem, co w googlach pod nim znajdziesz ;) Enjoy ;> |
|
2014/06/17 16:04:49 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^deli] Wiem, ale czy wtedy nie można by innych butków? Zrzucanych razem z rajtkami po 17? |
|
2014/06/17 16:03:41 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Mi też się zdarza przez cały dzień plątać, tylko że mi bardziej marzną łydki, niż stopy, a przy wycieczce nawet nie pomyślę o rajstopach/pończochach - to element stroju służbowo-imprezowego ;) |
|
2014/06/17 16:02:51 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Nigdy o tym w ten sposób nie myślałam. Gdyby miało być chłodno, wzięłabym spodnie i dalej szła w sandałach. Niemniej bardziej chodziło mi o horrorkorposyle ze spódniczką, butami z odkrytymi palcami i rajstopami. |
|
2014/06/17 15:57:21 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kulkacurly] AAaAAAAAAAAAAAaaaaa, moje punkty poczytalności! Dlaczego mi to zrobiłaś, zła kobieto...? |
|
2014/06/17 15:52:17 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Jest coś wysoce niewłaściwego w zakładaniu rajstop/pończoch/whatever do butów z odkrytymi palcami. |
|
2014/06/17 15:01:45 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Łapię się na tym, że odpalam googla tylko po to, żeby popatrzeć na ośmiorniczkę i się pouśmiechać ;) |
|
2014/06/17 13:49:36 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^agg] W sensie na wydziale? Tam nie próbowałam. Bazar kupił mnie całkowicie tym słodkim posmakiem gruszki <3 Bogowie, ja tam jestem w stanie pochłonąć dwie porcje... |
|
2014/06/17 13:46:07 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Popełniłam błąd frajerski i polubiłam fanpage Bazaru na Jagiellońskiej w Warszawie i teraz cierpię patrząc na propozycje obiadów. Ale i tak jest nieźle, dramat byłby, gdyby raz dziennie wrzucali zdjęcie ichniej - najlepszej na świecie! - wątróbki... |
|
2014/06/17 13:13:52 przez www, 1 ♥
|
|
|