|
lafemmejuriste: [^kerri] Kerrisiu, napominam Cię! Koniec z oglądaniem cherubinków przed snem! Popatrz, jak to się kończy! ;) |
|
2014/09/25 13:50:05 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Tak wesołego dnia to nie było dawno, drogie dzieci idę się napić, bo inaczej to wszystko się źle skończy. |
|
2014/09/24 17:26:39 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: To jest tak doskonały dzień, że walnęłam spektakularnego orta z telemarkiem w protokole u komornika. Własnoręcznie, przy podpisie. Oklaski poproszę. |
|
2014/09/24 15:34:05 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Nahle! Okazało się, że obserwuję jakąś panią publiczną i nie dość, że ją obserwuję, to jeszcze pragnę ją dodać do znajomych (ja!!!), tylko zaproszenie is pending. FB, figlarzu, idź do domu, boś nietrzeźwy. |
|
2014/09/24 11:18:34 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kociokwik] Może rekruter odpowiedzialny, czy inna osoba decyzyjna na zwolnieniu lekarskim wylądowała i dlatego jeszczenie masz potwierdzenia, że jesteś najlepsza? :) |
|
2014/09/24 09:57:13 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Nie mam kwitka z ubezpieczenie mojego demona szos, a jutro na 9:00 rozprawa w Bochni, czyli pobudka o 6:15. O biedna ja... |
|
2014/09/24 00:41:12 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^srebrna] Weź nie rób dziecku takich rzeczy, jeszcze nauczysz je, że ma samodzielnie myśleć, a z tym się w życiu kariery nie robi <ponur> |
|
2014/09/23 21:26:14 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^radkowiecki] Mam przeczucie, że nawet gdyby napisał o wykorzystaniu, tylko użył cudzysłowiu byłoby lepiej, bo można byłoby kombinować torem, o którym pisze [^ejdzej] Ale tego nie zrobił. |
|
2014/09/23 15:04:04 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^ejdzej] [^lafemmejuriste] Tymczasem Ziemkiewicz wrzucił to intencjonalnie (bądź bezmyślnie) do jednego gara, podlał niesmaczną sugestią trudnych poranków i wyszło coś tak obrzydliwego i nieprawdziwego, że ojej. |
|
2014/09/23 14:47:00 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^ejdzej] Chodzi o to, żeby odróżniać to, co nazywamy błędami młodości od wykorzystania kogokolwiek (bo to nie jest równoznaczne) oraz od seksu po pijaku (co również nie jest równoznaczne z powyższymi). |
|
2014/09/23 14:45:58 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Z jednej strony trochę mi się podoba to, co mam na głowie, z drugiej rączki, mać, mam za krótkie, żeby to czesać, czyli pieśń o nieustającym bad hair day. |
|
2014/09/23 12:26:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^funke] Bo od pewnego momentu jest to albo śmieszne, albo żenującym jest brać udział choćby w glanowaniu, tym bardziej, że pojawia się niepokojące wrażenie, iż takim tekstem można rzucić właściwie wyłącznie po to, |
|
2014/09/22 23:25:20 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: Kurdenojasnyszlag, beemp3 się popsuło, czy ja przestałam umieć z nich korzystać, mać! (młodzież nie czyta, gdyż właśnie grzeszę złym przykładem) |
|
2014/09/22 22:41:26 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pagan] W sumie mogło paść "obowiązkowość", a nie padło. Plus pół punktu? ;) |
|
2014/09/22 22:31:56 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pagan] "Ta klauzula w mojej opinii jest źle sformułowana. Kto coś takiego podpisze?!? Powinna brzmieć..." |
|
2014/09/22 22:27:57 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pagan] Mam #złewizje wizji autora, jest komiksowa, nad piszącym pracę pojawia się dymek, a w nim obrazek z dłuuuuuuuugą kolejką ludzi do takiego wielkiego pióra nad potężną księgą, gdzie się społeczeństwo podpisuje właśnie... |
|
2014/09/22 22:19:57 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sithian] Nie wiem, bo ta ostatnia w ramach mania gdzieś życzyłaby sobie szwendać się po świecie, bywać na milionie koncertów i czytać tony książek, co jest kosztowne i na co pozostałe pięć musiałoby cieżko pracować ;) |
|
2014/09/22 15:57:21 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] (chociaż realnie rzecz ujmując przynajmniej dwie powinny pracować 24/7 przy założeniu, że pozostałe cztery też się nie obijają, żeby to wszystko sfinansować) <ponur> |
|
2014/09/22 15:46:25 przez www, 0 ♥
|
|
|