|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] [<usunięty>] Mam bezgranicznie damskie podejście i staroświeckie przyzwyczajenia - lubię rzeczy porządne, najlepiej na lata (bo się jeszcze do ciuchów przywiązuję) i cecha ta nie ma nic wspólnego z płcią. |
|
2017/03/03 12:52:08 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] [<usunięty>] Kupienie drogiego ciucha nigdy nie oznacza jakości. Oznacza drogi ciuch i w tym zakresie panuje perfekcyjne równouprawnienie. |
|
2017/03/03 12:50:23 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Wpakowałaś w to zdanie tyle stereotypów, że aż nie wiem, gdzie zacząć. Panie lubiące poszaleć = panowie, którym wszystko jedno, a t-shirtów jednak kilku do kilkunastu tygodniowo potrzebują. |
|
2017/03/03 12:49:39 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^perdo] Śmichy-chichy. Jechałam z Wrocławia do Berlina kiedyś DB i po niemieckiej stronie dosiadły się dwie panie szprechające i po 20 minutach wyjęły podróżną solniczkę i zaczęły rozbijać jajeczko na twardo. |
|
2017/03/03 12:20:18 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Kilkanaście zmierzające do kilkadziesiąt (rodzeństwo, towarzystwo, relacje) lat doświadczenia mówi mi, że oj, jak bardzo, bardzo nie. |
|
2017/03/03 12:14:32 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: Z dobrych wiadomości: dzisiaj będą sukienki! Miau! (pewnie odeślę, prawda.) |
|
2017/03/03 12:01:22 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^agg] Zapewne tak, ale pogadaj ze znajomymi płci męskiej, którzy walczą z zakolami i histerycznie gospodarują zaczeską - wierz mi, oni zaczynają łysieć wcześniej, czują się jak idioci i znoszą to dość fatalnie. |
|
2017/03/03 11:59:08 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Co tutaj się w ogóle wydarzyło? o_O Na marginesie - z taką samą argumentacją należałoby zwinąć z I roku prawo konstytucyjne. |
|
2017/03/03 11:38:59 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] (wiem, dlatego jednak większości nie wyrzucam, a z pewnością nie na hurra i nie na raz. Po jednej sztuce. Najpierw z szafy/półki - do kartonu. Po miesiącu z kartonu do worka na śmieci ;)) |
|
2017/03/02 18:13:56 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dees] Ale skąd wniosek, że a) ona sobie cokolwiek na siłę wmawia, b) że jej facet nie jest kochający i szanujący? Laska pisze, co uważa o spędzaniu 8 marca, a wnioski już objęły charakter jej chłopa i ich wzajemne relacje o_O |
|
2017/03/02 17:41:37 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Otóż czytam, że "Zmarłym był Pierre Joseph Bouvier, albo Bouvier-Salazard po jego ślubie z Pierette Salazard", a rzecz działa się na przełomie XVIII i XIXw. :) |
|
2017/03/02 10:36:41 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Kategoria #thorwald, choć to "Stulecie trucicieli" Lindy Stratmann i ciekawostka obyczajowa z przełomu XVIII i XIXw. o przyjmowaniu nazwisk. |
|
2017/03/02 10:34:18 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^leen] Też od soboty! I tak odświeżam i przeklikuję i nie mogę się zdecydować (a rozmiary znikają...) |
|
2017/03/01 20:26:55 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Dlaczego niepokoi mnie sklep online z torebkami, który na Ceneo ma jako oficjalny kontakt ma maila w domenie .sexshopcośtamcośtam? |
|
2017/03/01 16:00:41 przez www, 1 ♥
|
|
|