|
lafemmejuriste: Ja wiem, ja wiem, nie szydźcie, tylko doradźcie, bo mnie szlag ognisty trafi. Dlaczego Excel sortuje mi dane wg schematu 1., 10., 11., itd., kiedy ja bym chciała bardziej tradycyjnie: 1., 2., 3.? |
|
2017/06/23 17:05:23 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: W ramach długiego i rzewnego pożegnania tegorocznego sezonu szparagowego: sałatka z rukoli, szparagów, malinówek, wędzonego łososia i fety oraz tarta ze szparagami i boczkiem. <3 #lapopote |
|
2017/06/23 14:37:52 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^deli] Ja składając papiery do liceum musiałam przynieść też papier od lekarza, że mogę się tam uczyć. |
|
2017/06/23 14:03:13 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] To jest też pogarda dla ludzi, którzy gdyby mogli, to za darmo by dla nich pracowali, żeby coś fajnego z tego wyszło. Tylko dlaczego musiało paść akurat na PAK? No dlaczego? Smut. |
|
2017/06/23 13:41:40 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Jest mało przypadków, w których aż tak głęboko jestem przekonana o bezgranicznej, absolutnej pogardzie władz jednostki dla tego kraju, jego obywateli i ich pieniędzy. [giznet.pl] |
|
2017/06/23 13:40:27 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Do biura się trochę boję w tym sensie, że taka pocztówka to ma być coś miłego, a nie frustrującego, chociaż to pewnie kwestia tego, jak się z ludźmi w pracy żyje i rozumie :) |
|
2017/06/23 12:34:39 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] [^perdo] A do znajomych, czy do rodziny (Mamo, Tato, jest ładna pogoda, wszyscy się dobrze bawimy, opowiem wszystko po powrocie ;))? |
|
2017/06/23 12:27:47 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Pytanie sondażowe: wysyłacie pocztówki z wyjazdów? Jeśli tak, to komu? Dostajecie pocztówki od rodziny/znajomych? |
|
2017/06/23 12:22:05 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^devnulle] Uuuuu, nie. Nie ma. Chyba, że na te słupki się zdecydujesz. Wtedy - do wyboru, do koloru. |
|
2017/06/22 14:30:40 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] Nienie, wiem, o jaki Ci chodzi, ale też nie wiem, jak się nazywa, przy czym mi idzie w zasadzie o szpilkę, ale nie taką, która mi w każdą dziurę między kostkami brukowymi wpadnie, tylko taką grubszą jakby. Meh. |
|
2017/06/22 14:28:51 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Pojęcia nie mam, chodzi o taki, jak na zdjęciu nr jeden, który czasami nazywany jest szpilką, ale jest szerszy, niż na zdjęciu nr 2. Zdjęcie nr to ta nieszczęsna, ciężka (wizualnie) kostka. |
|
Pobierz obrazek (51.4kiB)
|
|
2017/06/22 14:27:46 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^motylkowa] Z czółenkami nie mam problemu, Venezia, którą uwielbiam, ma spory wybór i ładne wzory i dla każdego coś miłego, a kurde z jakiegoś powodu sandały są albo na kostce, albo na szpili, albo całkowicie płaskie, albo na koturnie :/ |
|
2017/06/22 13:50:14 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Koochaaaana, dorośli ludzie nie zawsze ogarniają adekwatność i racjonalność akcji i reakcji, a co dopiero rozwydrzone nastolęctwo w fazie (wtedy zawsze się ma jakąś fazę). |
|
2017/06/22 13:20:06 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Może najwyższy czas wpisać to oczekiwanie na sztandary i ruszyć z nim na barykadę, za poczytalność naszą i waszą... ;) |
|
2017/06/22 13:16:36 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Co w kraju specjalistów od wszystkiego jest lekko utrudnione, ale podziwiam, że się nie poddajesz ;) |
|
2017/06/22 13:13:42 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: Szukam sandałów na obcasie i okazuje się, że oczekuję w zasadzie niemożliwego - obcas ma być poniżej 10 cm i nie być ANI szpilką, ANI kostką, zwaną dla niepoznaki słupkiem. Byłoby też fajnie, żeby to nie był fason przeznaczony dla mojej babci. :/ |
|
2017/06/22 13:08:13 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Owszem, z zastrzeżeniem, że pobieżna znajomość nie zawsze pozwala na wyciąganie poprawnych wniosków co do dzieła w tym sensie, że np. musisz wierzyć na słowo, ze np. dana scena jest fajnie opisana/nagrana, a nie kijowo, itp. |
|
2017/06/22 12:47:35 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Ja tam akurat myślę, że "obowiązkowość" dzieła znaczy głównie, że jeśli się ma pretensje do bycia człowiekiem obytym, to trzeba je znać, szczęśliwie niczego na tym (ani tamtym) świecie nie trzeba lubić :) |
|
2017/06/22 12:40:05 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lupinka] [^kerri] Dlatego zaczynam się łamać. Sądzę, że jeszcze max kwartał i uda mi się poobracać zębatki w głowie na tyle, że to już nie będzie "Ania", tylko jakiś serial o Młodej Rudej, który obejrzę bez irytacji ;) |
|
2017/06/22 12:35:26 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kerri] Ja się z miejsca okopałam na stanowczym "NIE" po przeczytaniu o "uczłowieczaniu" i "urealnianiu". Ja nie potrzebuję uczłowieczania ani urealniania, bo i człowieków i realizmu mam wokoło do po kokardę. W ten sposób |
|
2017/06/22 12:26:26 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^srebrna] [^perdo] [^ister] To przyznam, że jestem zdumiona i aż pójdę poszukać, czy gdzieś toczą się jakieś postępowania o to, bo kurdę POWINNY. |
|
2017/06/22 11:11:46 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^srebrna] Oooooooo! To dziwne, ale w sumie niekoniecznie może wynikać z overboardingu. A mogły to być nieeuropejskie linie lotnicze? Bo jak raz jestem przekonana, że takie praktyki to UE ukracałobyyyyy, przy samej szyi CEO. |
|
2017/06/22 10:55:55 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^agg] W UE to chyba niemożliwe, i chociaż niczego sobie za to nie dam uciąć, to jestem o tym głęboko przekonana w oparciu o podejście UE do praw konsumenta. |
|
2017/06/22 10:50:04 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Wpadłam w zamknięty krąg: im bardziej dbam o włosy (odżywki, maski, olejki) tym więcej czasu to zajmuje i tym bardziej chcę je obciąć. A męczę się z nimi tak codziennie po to, żeby nie musieć ich obcinać. Oh well. |
|
2017/06/22 10:25:57 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|