|
lafemmejuriste: Przyszły koszule!!!!!! Bogowie, tylko poganiający mnie klient trzyma mnie teraz przy biurku, inaczej już bym w łazience przymierzała :D |
|
2018/07/20 11:45:16 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^kocimokiem] W tym wieku każdy przedszkolak zazdrościł szkolakom ;) Dopiero 20-30 lat później człowiek przestaje mieć potrzebę postarzania się, bo wie, że dorosłość to pułapka ;) |
|
2018/07/20 11:17:56 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] A to jest bardzo ładna sukienka, ale sportową nazwać by ją można chyba wyłącznie w porównaniu z taką formalnie wieczorową. |
|
2018/07/19 17:29:41 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^scarbossa] Nie moje, sklepu z koszulami :D Ale każda okazja jest dobra, żeby najlepsze życzenia zebrać ;* |
|
2018/07/19 10:16:45 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Poszłam świętować te urodziny... I teraz nie wysiedzę do dostawy. No nie wysiedzę! Tym bardziej, że pokombinowałam z rozmiarami i... i może odeślę? Tak. Najwyżej odeślę. |
|
2018/07/18 23:28:10 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pagan] [^lafemmejuriste] Nie pamiętam tego artykułu, w którym było o "tłuie rozhisteryzowanych lewków", ale na samą myśl o dyskusji u ^Cloudy o nim zaczynam dostawać czkawki ze śmiechu :) |
|
2018/07/18 23:08:46 przez www, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^rmikke] Toż jak wspominałam, ja nie chodzę, nie zaglądam ludziom w tajmlajny i nie doomsejerzę. Po prostu trzeba się było ugadać na formę kontaktu i wskazałam, że optymalny jest telefon, jak zwierzę. I tak oto. |
|
2018/07/18 22:22:57 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^rmikke] Nuale skórzany i ze wzorkie i chyba jednak rzeczywiście se daruję. I kupię KALOSZE. |
|
2018/07/18 21:35:36 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Wcale! Myślałam, że już skalibrowany i byłam z niego i z siebie taka dumna, a tu takie rzeczy. I to wiesz, jakbym chodziła z kosturem po znajomych i opowiadała o utracie prywatności, ale nie, po prostu "pisz, proszę, smsy". |
|
2018/07/18 21:34:54 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^cloudy] Bo to już nawet nie jest snobizm (nie wiem, kim jest Kasia Cichopek), tylko ten poziom łagodnego zidiocenia i uwstecznienia, na który należy patrzeć z ciepłym zainteresowaniem z bezpiecznej odległości, jak się okazuje. |
|
2018/07/18 21:25:11 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Doprawdy, nie wiem w jakiej formie komunikować, że mnie trudno złapać na fb, żeby ludzie nie zaczynali mnie traktować, jakbym zaraz miała w spódniczce z traw i aluminiowym kaszkiecie ruszać boso ku słońcu odkrywać wewnętrzne kadzidełko. |
|
2018/07/18 21:20:54 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^julita] Od strony podeszwy to one będą najrzadziej oglądane, ale rozumiem, o co Ci chodzi ;) Jak zazwyczaj mi to nie przeszkadza, tak tym razem chyba powinnam je obejrzeć na żywo. #lachaussure |
|
2018/07/18 14:39:46 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^sitc] Nieszczególnie chętnie, ale ja nie mam aż tak zasadniczych Poglądów ani Kręgosłupa Moralnego i nie czynię z normalnych elementów życia w jego dość standardowych aspektach współudziału w dręczeniu kogokolwiek. |
|
2018/07/18 12:22:34 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] To bardzo odważne stwierdzenie. Mam nadzieję, że nie tankujesz na BP, ani nie kupujesz chińskich produktów? Bo wiesz, to chuje - trują zatoki, strzelają do ludzi na placu Tiananmen. I jakbyś kupował, to legitymizujesz. |
|
2018/07/18 12:13:58 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gliniany] Czyli jeśli masz szefa, który jest chujem, to Ty też jesteś chujem? Pytam, dla ustalenia perspektywy. |
|
2018/07/18 12:10:19 przez www, 4 ♥
|
|
lafemmejuriste: [<usunięty>] Większym, niż byś podejrzewał ;) (serio) Niemniej - czy wszystko, co ma jakikolwiek związek z KK jest z definicji złe? |
|
2018/07/18 12:07:00 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Tak samo jak te kobiety, które nie wychodzą z domu pełnego przemocy rozmaitej i niezadowolenia trzaskając drzwiami, tylko tkwią w czymś, co czyni je przynajmniej nieszczęśliwymi? |
|
2018/07/18 12:02:58 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] które się dzieją w Indiach w związku z, cóż, handlem "człowiekiem" i różnymi jego elementami. Pozwala ona zauważyć, że w Indiach jest nieco inna mentalność, nieco inne prawo i nieco inne obyczaje i jeszcze inne podejście. |
|
2018/07/18 12:01:03 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] [^lafemmejuriste] Dlatego te wyższe stopnie będą wiedziały sporo, ale te szeregowe raczej nic. Also - jest potwornie wkurwiająca, ale ciekawa książka Czarnego "Czerwony rynek" i tam piszą o różnych rzeczach |
|
2018/07/18 11:59:11 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] A czytałaś "Zakonnice odchodzą po cichu"? W zakonie nie jest jak w pracy, że poplotkujesz, że możesz o różne rzeczy zapytać. Wiesz tak mało, jak to tylko jest możliwe, bo nie ma powodu, żebyś wiedziała więcej. |
|
2018/07/18 11:58:21 przez www, 1 ♥
|
|
|