|
lafemmejuriste: No i tak to. Właścicielka, która zgodziła się na przedłużenie najmu do końca października, żeby był czas na znalezienie innego mieszkania, jednak stwierdziła, że nie da rady, nasi goście mają się wyprowadzić do 23 września. |
|
2024/09/10 20:59:30 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dzierzba] Dlatego bym się mocno zastanowiła nad definicją takiego "pustostanu" i od niej uzależniła protesty. |
|
2024/09/10 19:46:10 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^shigella] Ale ile mieliście lat? Łóżka piętrowe są spoko oczywiście, ale potrzebujesz jakkolwiek ustawnych tych metrów, żeby je wprowadzić. Zresztą. Ja wiem, że wszystko SIĘ DA, ale może czasem nie trzeba... |
|
2024/09/10 19:31:25 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] jak będę miała pozwolić dzieciakom męczyć się w imię (uzasadnionej, ja ją naprawdę rozumiem) dumy matki. Która też musi jakoś spać i jakoś gotować i jakoś żyć. |
|
2024/09/10 17:48:00 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] ^ecce, chyba przejdziesz do historii z ostatnią wpłatą :)), ale ostatecznie to my za to płacimy w znakomitej większości i chociaż już trochę bym chciała nie płacić, to przecież mnie skręci |
|
2024/09/10 17:46:47 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] A biurka potrzebne są dwa, bo jeden chłopak będzie w tym roku zdawał egzaminy końcowe w dwóch szkołach, a drugi też musi gdzieś robić lekcje. Robiłam zbiórki (jeszcze raz dzięki za pamięć wszystkim pomagającym! |
|
2024/09/10 17:42:22 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Nie, nie da się w trzy osoby mieszkać na 21m2, bo tam nie ma gdzie ustawić trzech materacy, o biurku nie wspominając. |
|
2024/09/10 17:40:47 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Bo mnie szlag trafia na dzielność i dumę matki, która wymaga też dzielności i dumy od dzieci. Dzielności i dumy, która je będzie kosztować możliwość normalnej nauki, o elementarnych warunkach życia nie wspominając. |
|
2024/09/10 17:40:11 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: Czy ja mam prawo, za własne pieniądze, wbrew matce dwójki dzieci, decydować o tym, co dla tych dzieci (i matki) jest dobre? |
|
2024/09/10 17:39:02 przez www, 0 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Nawet jeśli taski są odwalone, a projekt dalej trwa i ja w nim jestem, to moim zdaniem muszę wiedzieć, co się odbyło, a nie tylko, że jesteśmy w punkcie X. |
|
2024/09/06 20:51:05 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^zuzanka] Ja też po powrocie z urlopu czuję się w obowiązku nadrobić maile i komunikatory, żeby istalić co jest na jakim etapie, co się wydarzyło, jakie były decyzje, co zostało do roboty dla mnie. |
|
2024/09/06 20:49:38 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
lafemmejuriste: Przyznaję, że ta akcja Julimexu działa. Widzę po raz któryś tę metkę i mam takie "Jezu, no dobra, no już się zapisuję! Boszzzzz!" |
|
Pobierz obrazek (5339.0kiB)
|
|
2024/09/06 15:41:00 przez m.blabler, 6 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] To często spotykane zjawisko w pracy. Koszmarnie się mści, ale mega często zdarza. |
|
2024/09/06 15:30:58 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dees] Tak i nie. Pewien specyficzny mindset sprawia, że rzeczy dzielą się na zrobione Dobrze i Niedobrze. I wtedy wkurwia, jeśli żeby było zrobione Dobrze, trzeba to zrobić samemu. |
|
2024/09/06 15:20:39 przez www, 1 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^dees] To tak w temacie perfekcjonizmu? Nie martw się, jak Ci nie wyjdzie tak, jak planowałeś, to co wyszło może być jeszcze lepsze :D |
|
2024/09/06 15:10:44 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] To ma levele, odmiany, warianty i tak naprawdę jeśli to jest, albo zaczyna być problem, to się to chyba jednak trochę CZUJE. Nawet jeśli wciąż ma się milion uzasadnień, wyjaśnień, doświadczeń oraz racji. |
|
2024/09/06 14:35:36 przez www, 2 ♥
|
|
lafemmejuriste: [^pea] Co innego lubić, siedzieć i wybierać, a co innego dostać paraliżu decyzyjnego (bo jeszcze 58 stron dostępnych opcji noclegowych w Neapolu), albo w braku idealnego rozwiązania jechać na wakacje już na wejściu nadąsaną. |
|
2024/09/06 14:34:13 przez www, 2 ♥
|
|
|